Filmozercy.com | Forum

Pełna wersja: Marsjanin Blu-Ray 3D - przeplot?, rwanie dźwięku
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witajcie.
Mam problem z odtworzeniem płytki 3D Marsjanina na moim laptopie.
Otóż przy użyciu PowerDVD 15 na ekranie pojawiają się poziome paski obrazu z różnych klatek i do tego kolorowe piksele, jedyna nazwa jaka mi przychodzi do głowy to przeplot - nie wiem tylko czy poprawna.
Tak jak na zamieszczonych zdjęciach - widoczne to jest zarówno wyświetlając film w 3D jak i 2D.
Szukając rozwiązania zainstalowałem tymczasowo PowerDVD 17. Tam problem ma się nieco inaczej, bo z obrazem wydaje się być wszystko ok, natomiast w tych samych miejscach co w starszej wersji następują zacięcia dźwięku, rwanie.
Problem występuje zarówno przy odtwarzania na monitorze jak i przez hdmi i dotyczy tylko tej płyty - przed chwilą skończyłem oglądać Everest w 3D i obyło się bez problemów.
Ma ktoś może pomysł co może być tego przyczyną? Czy to wina płyty?
[Obrazek: GFtc01I.jpg]
[Obrazek: OauRK7S.jpg]

Użytkownik usunięty64562

Post usunięty
Może być uszkodzona fabrycznie pod warunkiem , że się szarpie i na stacjonarnym odtwarzaczu. Czy używasz też Anydvd do testu płyty?
Zainstalowałem TMT 6 wersję trial i ten w ogóle nie jest w stanie odtworzyć płyty 3D, 2D za to działa dobrze.
Na stacjonarnym nie mam jak sprawdzić - taki mam u siebie, a nie mam telewizora 3D i po włożeniu płyty dostaję komunikat że nie można odtworzyć.
Próbował ktoś kiedyś kontaktować się z dystrybutorem w sprawie wymiany płyty? I czy wymagali paragonu, bo znając życie gdzieś go zapodziałem?

Użytkownik usunięty64562

Post usunięty
Cytat:I czy wymagali paragonu

No raczej.
Raz wymieniłem zacinającą sie płytkę w MediaMarkt (tyle że na inny film), ale bez paragonu ani rusz.
(19-04-2017, 16:04)kondzioff napisał(a): [ -> ]Próbował ktoś kiedyś kontaktować się z dystrybutorem w sprawie wymiany płyty?

Tylko raz zdarzyła mi się taka sytuacja (mowa o Polsce): w 2007 roku Imperial wydał dwudyskową edycję "Transformers" Baya, w której druga płyta z dodatkami nie miała polskich napisów, a takowe winny tam być. Napisałem maila do nich i przysłali właściwą płytę. Chyba cały pierwszy nakład był skopany, wina była po ich stronie więc szybko naprawili ten błąd.
A tak to jak wspomniano wcześniej: trzeba wymienić film w sklepie. Paragon oczywiście wymagany. Dlatego zawsze zachowuję swoje paragony (na starym Forum wklejałem nawet zdjęcia z pierwszych zakupów z 2003 roku, kiedy ceny były dość wysokie w porównaniu do dzisiejszych).
Na tę akcję z wymianą płyt do Transformers też się załapałem. Wtedy nie trzeba było mieć nic, na dobrą sprawę ktoś kto w ogóle nie miał filmu mógłby się do nich zgłosić i dostałby pewnie tę płytkę.