(23-08-2018, 19:34)Ethan napisał(a): [ -> ]ale po co bluray'e? żeby kupić gówniane filmidła z promocji filmostrady dwa za 49,99
Wszystkie są gówniane? Poza tym nie zauważyłeś, że kolega kupuje głównie łubudu z paskudnie wyglądającym obrazem, bo taki zapamiętał z dzieciństwa i do nich ma sentyment
wielu filmów z tych co teraz mam nawet nie znałem w dzieciństwie ale ich zajebistość, w porównaniu z tym co teraz produkują, zasługuje aby je mieć w swoje kolekcji.
czuubakka
24-08-2018, 13:16
(24-08-2018, 13:01)Nfsfan83 napisał(a): [ -> ]ale ich zajebistość
wiem, że ma sentyment i swoje teorie. natomiast szkoda życia na krytykę tych teorii. ma to swój urok, a takie puszenie się niektórych jest bezsensu. On ma swój kolekcjonerski klucz. Nagle ktos bogaty stwierdzi, że zostaje kolekcjonerem filmów i bez problemu będzie sobie wszystko kupował na blu itp. czy jego kolekcja będzie miała jakąś wartość? Nie sądzę. Wartość będzie miała gdy będzie o tej kolekcji ciekawie opowiadał. Zarówno pod katem jej historii, jak i samych uczuć związanych z seansem.
czuubakka
24-08-2018, 16:40
gdzie ty tu widzisz puszenie? fakty są faktami, a skoro ktoś uparty jak cap i nie da sobie przegadać to już inna bajka. Faktycznie, marnowanie to jest li tylko czasu.
(23-08-2018, 19:34)Ethan napisał(a): [ -> ]lepiej zdecydowanie kupić to:
niby czemu?
(23-08-2018, 19:34)Ethan napisał(a): [ -> ]gówniane filmidła z promocji filmostrady
Pany po co się kłócić, każdy ogląda w jakości jaką lubi.Lepiej pogadać o filmach, chociaż i tak dobrze wiemy, że jakość na niebieskiej płytce lepsza Peace