Mortal Kombat chyba cały czas stoi po 5$, Commando i Hardware za grosze z UK sprowadzisz
accept2 napisał(a):Ja tylko odpowiedziałem temu koledze na to co mi napisał w mojej kolekcji i to tyle.
Jest różnica nazwać gniotem polską komedyjkę z Szycem czy kimś tam, która się wala po sklepowych półkach za 10 zeta, a całą czyjąś kolekcję - Alien/Blade Runner/Jaws included (przy okazji robiąc z siebie głupka). Don't you think? Jak już chcesz dowalić, to zrób to przynajmniej porządnie i tak, żeby to nie z ciebie się potem śmiali
To co, spróbujesz?
accept, a co miał Ci napisać jak faktycznie dobre 50% filmów które masz na półce wygląda na zakupy pod tytułem "a było za 20zł to wziąłem".
edit. tak ogólnie to widzę, że sporej liczbie ludzi do szczęścia nie potrzeba nic więcej poza tym żeby film był tani. A jaki to jest film? A to już nieistotne.
Też nie macie co robić tylko pieprzyć takie głupoty... Poza tym zauważyłem ze Gieferg zawsze pisze na forum w taki specyficzny sposób, który wywołuje np u mnie agresję
Może w tym sęk
Natapane z Note 4
Dla mnie tanio i dobrze muszą iść w parze, ale zazwyczaj za dobrze trzeba sporo zapłacić. Natomiast polskich komedyjek nie wziąłbym nawet za darmo.
Ja bym wziął tylko, gdyby ktoś co miesiąc opłacał miejsce na półce, które by zajmowały
No dobra, ale do takich rozważań to mamy np ten temat:
http://forum.filmozercy.com/watek-kryteria-zakupu-filmow
KONIEC OFFTOPA I SAID
--------------------------------------------------------------
letnio-jesienny update:
Nadspodziewanie obfity grudzień:
Punisher, Gunsi i Igrzyska śmierci znalezione pod choinką, co do tej ostatniej pozycji, po obejrzeniu mogę powiedzieć, że z własnej i nieprzymuszonej woli bym tego na półce nie postawił
(dotyczy to obu części) ale to oczywiście zasługa empikowej promocji; Stonesi w sumie też prezent, z tym że samemu wybrany (via karta podarunkowa MM), a na Shutter Island, którego nie miałem w sumie w planach, zamieniłem uszkodzoną Misery.
Hulk, Blues Brothers i Śnieżka z wyprzedaży TiMu w MM, Taken 2 z wiadomej promocji. Żółwie po pozbyciu się płyty 3D wyniosły mnie 36 zeta. Ze Strażnikami nie zrobiłem tego samego, bo mi się nie podoba okładka wersji 3D
Jeszcze
Shrek 2 do tego, ale zapomniałem o nim bo jest na półce z bajkami córki, przy czym kupiony za 20 zeta w wyprzedażu w Realu - parę miesięcy czekał w ukryciu żeby zostać gwiazdkowym prezentem.
Żółwie tez wczoraj zakupiłem , swoją drogą ciekawe pudełko ,wyróżniające się między pozostałymi