Filmozercy.com | Forum

Pewnie będzie, ale na wyłączność MM.

Pal licho steelbooka, szkoda, że i tym razem nie będzie polskiej wersji UHD. Skoro Disney nie zdecydował się na tan krok przy okazji takiej premiery, to jestem zdania, że nastąpi to nieprędko...

Na Amazon.co.uk z kolei pojawiły się okładki pierwszych dwóch filmów, czyli Avengers i Avengers: Age of Ultron. Pierwszy w cenie 22 funtów, drugi za tyle samo; oba z premierą ustaloną na 3 września.

Czekam na jakieś zbiorcze wydanie.

Avengers: Infinity War niestety bez Dolby Vision na płycie UHD Blu-ray...

Źródło: https://www.forbes.com/sites/johnarcher/2018/07/13/avengers-infinity-war-4k-blu-ray-set-to-frustrate-av-fans/amp

Szczerze mówiąc działanie bardzo dziwne ze strony Disneya/Marvela, tym bardziej, że Czarna Pantera i Ostatni Jedi na płytach zostały wyposażone w Dolby Vision.

Ich główne motto to wkurwianie potencjalnych klientów więc w sumie nic dziwnego. Poza tym ciekawe co tym razem namieszają z dźwiękiem...

No właśnie, dźwięk. Brat prosił mnie żebym zapytał - wy też macie wrażenie, że coś jest jest nie tak z dźwiękiem w filmach MCU od Thora Ragnarok? Sam nie wiem, nie widziałem, ale on twierdzi, że tak jak inne filmy ogląda na 30/100 i są cholernie głośne, tak Thora i Panterę oglądał na 50 i nadal miał cicho. Sprawdzał na dwóch różnych telewizorach i dwóch różnych odtwarzaczach, podobno wszystko jest takie stłumione, ciche, niewyraźne. Coś się stało od tego roku z dźwiękiem w filmach Disneya od Galapagos?

Nie od dzisiaj filmy Disneya mają jakiś dziwny problem z dźwiękiem. Nawet wydania 4K z Dolby Atmos mają ten sam problem - mam ostatnich Piratów z Karaibów, Ostatniego Jedi, Thor: Ragnarok, Strażników Galaktyki vol.2, Coco i Czarną Panterę i wszystkie mają mocno stłumionego Atmosa, muszę sobie grzebać w opcjach głośności soundbara, żeby brzmiało to tak jak powinno Nie wiem natomiast jak jest ze ścieżkami DTS HD MA i HR niestety, ale podejrzewam, że może być podobnie tak jak piszesz.

Cytat:Coś się stało od tego roku z dźwiękiem w filmach Disneya od Galapagos?

A co ma do rzeczy Galapagos? Wydają, co dostają. Problem dotyczący ogólnie tych filmów, zagraniczne recenzje tez o tym wspominają.

Większość Marveli, o ile nie wszystkie (nie wszystkie oglądałem) mają skopany dźwięk, który jest zdecydowanie za cichy. O ile jak jest rozpierducha, to tak bardzo jeszcze tego nie czuć, tak przy dialogach jest kaszanka.