Filmozercy.com | Forum

Pełna wersja: Ostatni Mohikanin / The Last of The Mohicans
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
[Obrazek: e_cover.jpg]

Gdyby ktoś miał jakieś wątpliwości: to ten film z najlepszym soundtrackiem wszech czasów. Uwielbiam go i... mam tylko na DVD (na szczęście jest to nieźle wyglądające DVD). Na Blu-ray ukazała się tylko wersja Definitive Director's Cut, której nie widziałem, ale po zapoznaniu się z listą zmian, jakoś nie jestem przekonany do tego, by sobie zafundować upgrade. Gdyby tu chodziło tylko o dodanie dodatkowych scen, nie byłoby problemu, ale poucinano to i owo (zwłaszcza kilka fajnych tekstów). Poza tym na BD mamy ciemny obraz i... fatalną okładkę. Niestety jest to trochę zbliżona sytuacja jak ze Star Wars - brak wersji kinowej na Blu, a mogli spokojnie wrzucić wszystkie trzy wersje (Theatrical, Director's Expanded Edition i Director's Definitive Cut) via seamless branching, no ale po co?

Gdyby ktoś chciał wersję kinową na DVD to warto pamiętać o tym, że są dwie wersje tego wydania - jedna ma dodatek w postaci isolated score, a druga lektora.

Porównanie wersji kinowej (R2 DVD) i DEE (R1 DVD):
http://movie-censorship.com/report.php?ID=377524

Porównanie wersji kinowej (R2 DVD) i DDC (BD):
http://www.movie-censorship.com/report.php?ID=116790

Zestawienie wydań DVD:
http://www.dvdcompare.net/comparisons/film.php?fid=1393
W kolekcji posiadam Polskiego Snappera z wersją kinową. Od lat zabieram się za zakup na blu , ale nie mogę się doczekać godziwej ceny Smile Dam max 40 zł Smile no i ciekawi mnie też ten obraz na blu , czy rzeczywiście jest aż tak ciemno ?? Tongue Docelowo musiałbym obejrzeć jakiegoś dobrego HD ripa, aby ostatecznie podjąć decyzję o zakupie Tongue
W Cex UK, ten film jest po 5 funtow.
Próg 40 zł wiele razy spełniło wydanie UK, które posiada polskie napisy Smile

Jest ciemno, ale nie jest to nic czego nie dałoby się poprawić ustawieniami jasności i kontrastu - to nie jest Dredd czy Drive.
Mam polskie wydanie z premium collection z wersją reżyserką i faktycznie jest ciemno, ale da się przeżyć. Warto dodać, że to wydanie nie posiada lektora, są tylko polskie napisy.

(19-04-2016, 17:32)pred895 napisał(a): [ -> ]Dam max 40 zł Smile

Na merlinie było blisko Big Grin

http://filmozercy.com/filmoskop/edition/1656
Lektora nie ma pewnie dlatego, że to nowa wersja filmu i musieliby go na nowo przygotować. Tylko do wersji kinowej były wersje lektorskie (znam cztery). Co ciekawe, problem tyczy się nie tylko polskiej wersji - to wydanie nie ma też innych zagranicznych ścieżek dźwiękowych (tylko i wyłącznie angielska + napisy) i kiedyś widziałem jak w komentarzach na francuskim amazonie ludzie płakali, że nie ma dubbingu Smile Ale oni przynajmniej mają normalną grafikę na okładce:

[Obrazek: 51jIKA2zMFL.jpg]
Kupiłem to na allegro w folii ze dwa lata temu za 40 zł wydanie zagraniczne z napisami. Zdecydowanie warto
Może też się w końcu skuszę ze względu na dodatki (komentarz i 40 minutowy making of). Ale w tym przypadku DVD z pewnością zostanie w kolekcji.
Posiadam na BD digibooka z Francji - zdecydowanie najlepsza edycja na rynku.
O wydaniu pisałem kiedyś na starym forum tak:
Obraz jest rzeczywiście trochę zbyt ciemny, ale nie przeszkadzało mi to w odbiorze. Nie jest tak jak niektórzy piszą, że nic nie widać w ciemnych scenach. Bo widać dobrze. Dźwięk w DTS HD MA może nie zrywa beretu jak w nowszych produkcjach, ale kiedy trzeba głośniki dają czadu (wystrzały z armat, broni palnej wybuchy, no i oczywiście muzyka).
Dodatki trwają z 45 min, podzielone są na 3 części. Są wywiady z Mannem, Day-Lewisem, Stowe, w zasadzie poruszają każdy aspekt realizacji (również muzyki). To co mnie zaskoczyło, to fakt, że przed zdjęciami Mann posłał Lewisa na trening, aby zaznajomił się ze sztuką przetrwania i bronią palną - najpierw zaczął od współczesnej broni (pistolety, strzelby), dopiero później przyszła kolej na broń z epoki.
Bardzo dobre dodatki, mogłyby trwać i 2 razy dłużej, bo ogląda się je bez znużenia i z dużym zainteresowaniem.
Podsumowując: dla fanów filmu zakup winien być obowiązkowy, mimo wad jakie posiada to wydanie.
Ogarnia ktoś wydania w Premium Collection na DVD?
W sklepach internetowych panuje chaos. Część z nich umieszcza informacje o jednej płycie, część o dwóch. Na zdjęciach okładki czasami widać dopisek 'Ostateczna wersja reżyserska', czasami nie. Poza Merlinem wszyscy informują o lektorze. W dwóch sklepach jest podany ten sam EAN i różne informacje o liczbie nośników.
Ze strony dystrybutora też ciężko coś wywnioskować ponieważ mamy tam informacje:
a) o lektorze i ścieżce muzycznej w dodatkach (Gieferg sugerował, że to dwa różne wydania)
b) jest zapis "Zawartość płyty 1" ale nie ma już "Zawartość płyty 2", nie ma też wprost napisane czy to jest 1xDVD czy 2xDVD
c) na okładce widać dopisek 'Ostateczna wersja reżyserska'

Sklepy z informacją o 1xDVD:
1. dvdmax - umieszczony duży skan tyłu okładki gdzie nie widać wzmianki o drugiej płycie
2. merlin - brak informacji o lektorze
3. empik
4. saturn

Sklepy z informację o 2xDVD:
1. matras - podany EAN identyczny jak w wydaniu jedno-płytowym na dvdmax
2. świat książki - na okładce widoczny dopisek 'Ostateczna wersja reżyserska', wymieniony polski lektor (Gieferg sugerował, że lektora do tej wersji nie ma), informacja o ścieżce muzycznej w dodatkach
3. gandalf - na okładce widoczny dopisek "Ostateczna wersja reżyserska", wymieniony polski lektor, informacja o ścieżce muzycznej w dodatkach

Czy istnieje możliwość, że istnieją dwa wydania w ramach Premium Collection na DVD?
pierwsze wydanie - 1xDVD, wersja kinowa z lektorem
drugie wydanie - 2xDVD, wersja ostateczna reżyserska również z lektorem, z ścieżką muzyczną w dodatkach
Stron: 1 2 3 4