Filmozercy.com | Forum
TV czy projektor? Na czym oglądacie filmy? - Wersja do druku

+- Filmozercy.com | Forum (https://forum.filmozercy.com)
+-- Dział: Blu-ray i DVD (https://forum.filmozercy.com/dzial-blu-ray-i-dvd)
+--- Dział: Dział techniczny (https://forum.filmozercy.com/dzial-dzial-techniczny)
+--- Wątek: TV czy projektor? Na czym oglądacie filmy? (/watek-tv-czy-projektor-na-czym-ogladacie-filmy)



RE: TV czy projektor? Na czym oglądacie filmy? - Gieferg - 30-09-2018

Też bym więcej do kina nie poszedł, gdybym mógł w tym samym czasie dostać każdą nowość na blu-ray.


RE: TV czy projektor? Na czym oglądacie filmy? - MarianPaz - 30-09-2018

To tylko pokazuje że na pytanie z tematu "TV czy projektor?" nie ma oczywistej odpowiedzi i ile ludzi tyle opinii. Podobnie zresztą jak w sprawie kina. Najchętniej chodzę na filmy polskie, bo w ich wypadku dosyć często okazuje się że wychodzą potem jedynie na DVD a o Blu-ray można pomarzyć.


RE: TV czy projektor? Na czym oglądacie filmy? - Mateusz - 30-09-2018

Jeśli mam do wyboru film na projektorze w FHD lub film na telewizorze w 4K, to wybieram tę drugą opcję, ale wiadomo, że ktoś może przedkładać rozmiar obrazu nad HDR czy WCG i to nikomu nie powinno przeszkadzać. Natomiast jeśli byłby projektor, który daje taki obraz jak OLED i byłby w moim zasięgu, to odpowiedź na pytanie z tematu byłaby jednoznaczna. Big Grin


RE: TV czy projektor? Na czym oglądacie filmy? - Pai-Chi-Wo - 30-09-2018

TV czy projektor?

Jedno i drugie. W pokoju gościnnym kino domowe projektor FHD 3D itd. a w drugim pokoju telewizor 40" UHD podłączony do komputera
jako drugi monitor. I we wiosce jesteś lepszy od sąsiada pełen szacun u sołtysa i proboszcza. Natomiast od tego co się ogląda o
szacun będzie trudniej i tu już nie ma zmiłuj słoma wyjdzie z każdego. Big Grin


RE: TV czy projektor? Na czym oglądacie filmy? - Mierzwiak - 01-10-2018

Taka tam nieistotna informacja:

Adam Małysz ma 65-calowego OLEDa Smile (E6 albo E7, ciężko powiedzieć bo wyglądają tak samo)

https://www.instagram.com/p/BoXVWoPlK_y/?utm_source=ig_share_sheet&igshid=7qpgeduv54dd


RE: TV czy projektor? Na czym oglądacie filmy? - Daras - 01-10-2018

Misfit, poruszyłeś bardzo ciekawe kwestie. Nie tylko chodzi mi o HDR vs SDR. Także opowieść o „ostawieniu na boczny tor” projektora poruszyła moje emocje. Confused Właśnie naniosłem do notatnika numer strony z Twoim wpisem (tak czynię aby nie zapomnieć o postach, które wnoszą coś do mojej wiedzy).

Misfit napisał:
(...)
Nie jest to głupi pomysł z zakupem odtwarzacza UHD do wyświetlacza FHD np. z uwagi na coraz większą ilość remasterów, które wychodzą wyłącznie na UHD. Te co bardziej udane remastery przekonwertowane do 1080p SDR Rec.709 dadzą i tak dużo lepszy obrazek w stosunku do BD ze starego mastera. Tylko tak jak wcześniej pisałem aby to miało pełny sens nie wystarczy pierwszy lepszy odtwarzacz lecz taki, który dobrze wykona konwersję HDR do SDR. Takich odtwarzaczy należy przede wszystkim szukać wśród OPPO czy Panasonika.
(…)


Zajmę się powyższym, na pewno w wymiarze teoretycznym. Co do praktyki to jeszcze nie wiem… Dodam tylko, że puszczając film z odtwarzacza UHD przez rzutnik Full HD należy spodziewać się większej wyrazistości (chodzi o badania dotyczące kin, o których pisałem w innym miejscu).
Czasowo pochłonie mnie praca. Z tego powodu częściej będę czytał niż pisał.

Jeszcze słowo o kinach w relacji do projektorów domowych. W wątku poświęconym bodajże telewizorom (?) uzyskałem z kolegą Nie_zbieram_ale_lubie pewien konsensus. Po dyskusji stwierdziliśmy, że  domowe kina Full HD zapewniają lepsze wrażenia wizualne oraz dźwiękowe niż multipleksy 2K. Wszystko wskazuje na to, że nigdy nie zamienię rzutnika na telewizor. Ale o tym może przy innej okazji…

Zalega mi jeszcze wpis o transmiterze sygnału HDMI. Skąd brać czas. Huh


RE: TV czy projektor? Na czym oglądacie filmy? - Nie_zbieram_ale_lubie - 01-10-2018

(01-10-2018, 12:33)Daras napisał(a):  Jeszcze słowo o kinach w relacji do projektorów domowych. W wątku poświęconym bodajże telewizorom (?) uzyskałem z kolegą Nie_zbieram_ale_lubie pewien konsensus. Po dyskusji stwierdziliśmy, że  domowe kina Full HD zapewniają lepsze wrażenia wizualne oraz dźwiękowe niż multipleksy 2K. Wszystko wskazuje na to, że nigdy nie zamienię rzutnika na telewizor. Ale o tym może przy innej okazji…

To ja Ci napiszę, że wolę kino domowe (FHD) od DCP 4k, a mam takie kina w swojej okolicy od bardzo dawna. Są jednak dzisiaj kina, które oferują HDR i super kontrast.
Takie coś dzisiaj wygrzebalem z archiwów. Niestety lepszy klip uległ uszkodzeniu. Materiał słabej jakości i wymagający sprzętowej akceleracji (4k@60p AVC prof 5.1) polecam więc zamiast oglądać konwersje online, ściągnąć plik i oglądać na jakimś nowym smartphonie albo tablecie z ekranem OLED, pomoże to wyeliminowac makrobloki i uwidocznić detale.

Kino Samsung LED 4k 10m szerokosci mokro- LED-owy ekran.

https://drive.google.com/file/d/1aqS0InrrxFY8WsbhtjBhB3A28ECZF2ik/view?usp=drivesdk


RE: TV czy projektor? Na czym oglądacie filmy? - Daras - 01-10-2018

(30-09-2018, 11:45)Mr.Hankey napisał(a):  Osobiście nie jestem w stanie pojąć, jak można zachwycać się obrazem bez czerni...

Słówko o czerni. Trudno mi się powstrzymać... Cool

W innym wątku postawiłem pytania, na które tak naprawdę nie oczekuję odpowiedzi. Tu je powtórzę, choć zapewne w zmienionej formie (nie pamiętam dokładnie tamtego posta). Czy istnieje czerń absolutna? Gdzie? Kto ją postrzega?

Kilka sugestii:
a. Spójrz za dnia na czarny przedmiot. Co widzisz?
b. Przyjrzyj się czerni przy świetle sztucznym.
c. A może warto zerknąć nocą na sklepienie niebieskie? Czy tam dostrzeżemy czerń?
d. Aby nie przedłużać. Zamknij w ciemnym pokoju oczy i przykryj je szczelnie dłońmi. „Patrz” odpowiednio długo. I jak?

Po raz trzeci na tym forum zarekomenduję polski film „Photon” (2017). To zaledwie minimum wiedzy o tym co nas otacza. „Widzenie” czerni jest swoistą iluzją. Kolory „definiuje” / przetwarza mózg! Tajemnica odbioru „czerni” to w dużej mierze gra kontrastów. Węgiel na różnym tle będzie różnie postrzegany.

Kiedyś napisałem, że w mojej ocenie projektory lepiej odwzorowują rzeczywistość niż telewizory (nawet OLEDy). Dlaczego? Ano świat postrzegamy głównie dzięki światłu odbitemu, a nie dlatego, że obserwowane obiekty świecą (pomijam żarówki, gwiazdy i takie tam).

Parafrazując cytat z nagłówka i w pewnym sensie żartując napiszę...
Osobiście nie jestem w stanie pojąć jak można zachwycać się obrazem bez czerni zbliżonej do tej, która istnieje w naturze jako oświetlona światłem zastanym?

Choć kibicuję technologi OLED (o czym w kilku miejscach pisałem), to wolę „czerń” na swoim ekranie projekcyjnym. W relacji do telewizorów nowej generacji postrzegam ją jako bardziej naturalną.

Konkluzja. W delektowaniu się obrazem wytyczam granice rozsądkowi. Takie podejście w zupełności mi wystarcza. Cool


RE: TV czy projektor? Na czym oglądacie filmy? - Mierzwiak - 02-10-2018

Szkoda że w swoim jak zwykle przudługim wywodzie nie zadałeś sobie innego pytania:

Czy rzeczywistośc postrzegamy w 24 klatkach / sekundę?

Odpowiedź brzmi nie, więc twój argument o braku absolutnej czerni w przyrodzie odbieram jako niezamierzony żart Smile Kolorystyka jaką widzisz w wielu filmach to też coś czego nigdy nie doświadczysz gołym okiem, rzeczywistość nie jest też w SDR, i co teraz? Tongue

To czy w filmie występuje idealna czerń zależy od twórców i podjętych w trakcie korekcji barwnej decyzji, a nie od rzeczywistośc a jeśli występuje, to TV powinien móc ją wyświetlić, tak samo jak powinien móc prawidłowo wyświetlić wspomnianą kolorystykę, ale tu już wchodzimy na temat kalibracji.


RE: TV czy projektor? Na czym oglądacie filmy? - Mr.Hankey - 02-10-2018

Daras, Twoje teoretyzowanie staje się już męczące. Na początku miało to jeszcze jakiś urok, teraz jest już po prostu przydługie, kręci się wokół tych samych zagadnień i pozostaje tylko... teoretyzowaniem. Cały Twój wywód można jak dla mnie wsadzić do kosza.
Lubisz eksperymenty, więc przeprowadź następujący. Zgraj sobie czarną planszę, zgaś światło i odpal ją na swoim projektorze, a potem udaj się do kogoś z oledem i zrób to samo. Później odpal to jeszcze raz na projektorze i wtedy napisz, że wolisz tę pseudo czerń u siebie.
O widoczności szczegółów w ciemnych scenach i ogólnych wrażeniach wynikających z głębokiej czerni w wyświetlaczu nie ma chyba nawet co dyskutować.