Filmozercy.com | Forum
Blu ray w Polsce - Wersja do druku

+- Filmozercy.com | Forum (https://forum.filmozercy.com)
+-- Dział: Blu-ray i DVD (https://forum.filmozercy.com/dzial-blu-ray-i-dvd)
+--- Dział: Dział ogólny (https://forum.filmozercy.com/dzial-dzial-ogolny)
+--- Wątek: Blu ray w Polsce (/watek-blu-ray-w-polsce)



RE: Blu ray w Polsce - Gieferg - 18-04-2018

Sebas napisał(a):Czy ktoś z Forumowiczów ma jakieś "dojścia" do kompetentnych osób u Dystrybutorów?

A myślisz, że wydania Blu-ray i soundtracków do recenzji skąd się biorą? Tongue

Na forum HDTV Polska kiedyś się udzielał przedstawiciel Monolithu, w sumie to głównie się tłumaczył czemu ich wydania wyglądają jak wyglądają (na przykładzie Johna Rambo). Swoją drogą - zajrzałem tam ostatnio i dział o filmach na blu wygląda na bliski zgonu.


RE: Blu ray w Polsce - Mister Tadeo - 18-04-2018

Dystrybutorzy i wydawcy w Polsce niechętnie dzielą się wynikami sprzedaży. W zasadzie to nie udostępniają takich danych, chyba że podczas nieoficjalnych rozmów na stopie towarzyskiej. Drogą mailową nic się raczej nie wskóra. Trzeba mieć duży odzew u odbiorców, ale pracujemy nad tym.
Pamiętam taki artykuł sprzed blisko dekady (może 7-8 lat), bodajże w "Polityce", gdzie była zamieszczona analiza naszego rynku dvd. Pisali tam, że najwięcej od początku istnienia nośnika sprzedało się w Polsce "Matrixa" (ok. 100 tys. sztuk!) i "Gladiatora" (też kilka dziesiątek tys. - dokładnej liczby nie pamiętam). Ale to był opiniotwórczy tygodnik, artykuł pisał znany krytyk filmowy (chyba Janusz Wróblewski), więc dystrybutorzy bardziej byli skorzy do rozmów.


RE: Blu ray w Polsce - Daras - 18-04-2018

Ciekawa dyskusja. Pomimo, że jestem padnięty po robocie to z przyjemnością tu zajrzałem. Aż nie wiadomo do czego się odnieść…

(18-04-2018, 15:00)Mateusz napisał(a):  
(18-04-2018, 13:02)Daras napisał(a):  Bardzo popieram pomysł kolegi NWWStation i Mateusza dotyczący „wrzucania” płyt do kiosków (jeśli dobrze zrozumiałem Wasze wypowiedzi).
...Kioskowe serie to jest bardzo dobra droga dotarcia do zwykłego klienta, który nie interesuje się tak kupowaniem filmów, tak mocno jak my...

Dokładnie. Idea  

(18-04-2018, 17:07)Ethan napisał(a):  (...)
Split: sprzedaz blu 4 szt. dvd z 15 sztuk sprzedało się... zero.
La la land tutaj 24 do 10 na korzysc dvd
sztuka kochania 44 do 8 na rzecz dvd
Jestem mordercą 27 do 5 na rzecz dvd

Zatem tutaj dvd triumfuje.
(...)

Czekałem na ten wpis. Nie jestem zaskoczony. Tego typu kino to u nas zło konieczne. Z powodów – powiedzmy – technologicznych oraz „kulturowych” konsumenci starszej generacji najprawdopodobniej już się nie przekonają do BD. Szkoda. Na to już nie ma rady...
Ja, nieco podstarzały pierdziel do niczego nie musiałem się przekonywać. Ale o tym wspominałem wielokrotnie w innych miejscach.

Może powinno tu pisać więcej osób po „magicznej” pięćdziesiątce / sześćdziesiątce? Licznik przy tematach związanych z klasyką nie wygląda najgorzej. Mamy sporo gości tak zwanych odwiedzających. Logujcie się Państwo!

(18-04-2018, 18:58)sebas napisał(a):  
(18-04-2018, 13:02)Daras napisał(a):  Niekiedy w artykułach fachowych (i „fachowych”) snute są proroctwa o przyszłości nośników fizycznych. Teksty, jak sądzę, często powstają na zamówienie. Nieskromnie napiszę, że to właśnie FILMOŻERCY stawiają najtrafniejsze diagnozy. To my jesteśmy najliczniejszymi odbiorcami krążków BD. Siedzimy w tym, i cokolwiek wiemy w temacie.
Szanowni wydawcy, czytajcie forum! A może ktoś z Was już się tu loguje?
Myślę,że dobrze byłoby wyjść naprzeciw i samemu podesłać im link do tego tematu. Czy ktoś z Forumowiczów ma jakieś "dojścia" do kompetentnych osób u Dystrybutorów?
(...)

Ha! Swoim wpisem raczej chciałem zachęcić dystrybutorów do forumowej aktywności. Przypuszczam, że takowi czytają Filmożerców. Skąd tak wnoszę? Na forum Kino Polska logowali się ludzie z branży. Jestem przekonany, iż najpierw czytali oni posty, a potem podejmowali decyzję o założeniu konta. Ba, nawet jeden z użytkowników sondował „rynek” pytając co byśmy chcieli na BD, gdyby firma X wydała filmy na konkretne zamówienie. Z jakiego powodu tu może być inaczej? Nie wiem na sto procent, ale chyba potrzebna jest gotowość na przyjęcie przez nich konstruktywnej krytyki (?). Wink

Na marginesie. Za czasów mojej bytności na forum KP napisałem kilka maili do osób związanych z filmem: wydawców płyt, operatorów kamer, dźwiękowców itd. Zawsze podawałem im linki do dyskusji. To było czytane. Po czasie niekiedy logowali się  ludzie, którzy doprecyzowywali oficjalnie zamieszczane wypowiedzi swoich „znajomych” (jakby monitorowali całość). Zatem był odzew. Smile  


RE: Blu ray w Polsce - misfit - 19-04-2018

Ethan - dzięki za te dane. Potwierdzają tylko to co widzę na allegro czy tutaj jeśli chodzi o preferencje zakupowe w Polsce. W przypadku tych nielicznych wydań katalogowych czy polskich klasyków wyniki są zapewne jeszcze bardziej zatrważające. Wciąż pokutuje przekonanie, nawet wśród kupujących filmy na BD (oczywiście są od tego wyjątki), że tego typu filmów nie ma sensu kupować, a jeśli już to po taniości w przypadku ewentualnej promocji lub na DVD.

(18-04-2018, 17:07)Ethan napisał(a):  Problemem jest spadek sprzedaży filmów (na wszytskich nośnikach) w media marktach (i pewnie nie tylko tam) względem 2008/2009 o jakieś 75%, muzyka odnotowała spadek tylko o jakieś 40%. Mówimy tutaj o wartości złotowej nie sztukowej.

Wszędzie nośniki fizyczne (DVD w szczególności) notują spore spadki - w UK i USA jest to łącznie spadek ponad 50% jeśli spojrzymy na dane 10 lat wstecz.
Przynajmniej tyle dobrego, że za granicą tym mniejszym dystrybutorom wciąż chce się wydawać filmy na BD (a niektórzy z nich zaczynają nawet pomału wkraczać na rynek UHD) i póki co ogólnie patrząc nie jest jakoś szczególnie widoczny spadek ilości wydawanych przez nich filmów. Ale nie ma co się oszukiwać, do czasu...


RE: Blu ray w Polsce - Daras - 19-04-2018

Jeszcze słowo o starociach. Na całym świecie raczej nie ma większego problemu z wydawaniem klasyki. Mam tego trochę. Skoro pojawiają się tytuły, to są też nabywcy. Nadal panuje „moda” na dawne kino polskie. Weźmy choćby krążki od Japończyków (z odjazdowymi pudełkami), czy kolekcję Martina S.

http://mspresents.com

Nie sądzę aby w innych krajach to wszystko kupowali wyłącznie młodzi ludzie, powiedzmy do trzydziestego roku życia. Jest mi po prostu żal, że nie mogę we własnym kraju dostać na BD porządnie wydanych (pojedynczych) tytułów. Studio Blu z dyskutowanych na forum powodów zawiodło…
 
Kto by nie chciał  mieć w kolekcji np. „Krzyżaków” (1960)?
Zaryzykuję inne zapytania. A może nieudawaną satysfakcję sprawiłby komuś „Rok 1863” (1922), w którym epizod zagrali autentyczni uczestnicy Powstania Styczniowego? Z historycznego punktu widzenia materiał bezcenny! Niestety, film po rekonstrukcji ukazał się tylko na DVD.

Swego rodzaju hit – jak sądzę – stanowi „Cud nad Wisłą” (1921). W pewnym sensie perełka. Dlaczego? Mundury z tamtych czasów, oryginalna scenografia itp. Sporo miłośników kina uważa, że „Cud” lepszy jest od „Bitwy Warszawskiej” (2011). Tu również mamy tylko wydanie DVD.

Z kolei „Dla Ciebie, Polsko” (1920) to bodajże drugi film fabularny w Europie (teraz nie mogę znaleźć stosownej adnotacji), a na pewno jeden z pierwszych. Ukazały się tylko krążki w jakości SD.

Oczywiście mam przypuszczenie z jakich powodów starsze pokolenia Polaków nie rzucają się na filmy np. Andrzeja Wajdy. Sprawę przemilczę.  


RE: Blu ray w Polsce - Gieferg - 19-04-2018

Cytat:Sporo miłośników kina uważa, że „Cud” lepszy jest od „Bitwy Warszawskiej” (2011).

A co nie jest?


RE: Blu ray w Polsce - Daras - 19-04-2018

Z całą pewnością „Cud nad Wisłą” (1921) mógłby zostać wydany na BD. Nie pamiętam dokładnie jak sprawa wyglądała z ziarnem (DVD zawsze go pokazuje mniej), ale ogólne wrażenia były jak najbardziej OK. Znalazłem krótkie notatki z dawnej projekcji.

Oba filmy (Cud nad Wisłą / Dla Ciebie, Polsko) sprawiają lepsze wrażenie niźli „Mogiła”. Obraz został solidnie oczyszczony, nie zauważyłem zbyt wielu artefaktów. Biorąc pod uwagę jakość dawnych kamer byłem zaskoczony ogólną ostrością / wyrazistością.

Obraz: 4:3 (oryginalny)
Dźwięk: Dolby 5.1 (nie dolby 2.0 tak, jak widnieje na okładce)
Napisy: angielskie.

Za rekonstrukcję przyznaję 10/10.
Brawo Filmoteka Narodowa!

Oczywiście moja nota dotyczy określonej kategorii, czyli staaaaarego filmu wydanego na DVD. Biorąc pod uwagę tematykę oraz czas powstania obrazu (rok po wojnie), ktoś mógłby na wydaniu BD zarobić. Może w innych państwach także? Polska to jedyny kraj, który wygrał wojnę ze Związkiem Radzieckim! Innego takiego zwycięzcy już nie będzie. Wink  

Na marginesie. Już od wielu lat istnieje problem z kupieniem na DVD „Mocnego człowieka” (1929). Nakład rozszedł się jak ciepłe bułki. W Stanach Zjednoczonych kupno zostało przyblokowane, czyli nie każdy może zostać właścicielem filmu. „Cud” - jak uważam - też miałby sporą szanse podbić serca kolekcjonerów.  

Niech żyją polskie rekonstrukcje cyfrowe! Hura!


RE: Blu ray w Polsce - MarianPaz - 19-04-2018

Polskie filmy pojawiają się u zagranicznych wydawców tak jak wiele europejskiej klasyki która n przykład nie została wydana w swoim kraju. Niemniej nie ma tego wiele co widać po mojej liście. Japończycy swego czasu wydali trochę tytułów, ale kolejne się nie pojawiły. Co by nie mówić ceny tych wydań były dosyć wysokie. Boxy Martina to już polskie wydawnictwo skierowane głownie do zagranicznego odbiorcy.

(19-04-2018, 14:55)Daras napisał(a):  Kto by nie chciał mieć w kolekcji np. „Krzyżaków” (1960)?
Na przykład ja. Smile Jest on w 2 boxie Martina, ale ze względu na średnio udany dobór filmów, jest poza moim kręgiem zainteresowania. Co innego trzeci, na ten poluję w dobrej cenie, bo na pewno nie kupię go za 500 zł.


RE: Blu ray w Polsce - Wolfman - 19-04-2018

(19-04-2018, 22:41)MarianPaz napisał(a):  Na przykład ja. Jest on w 2 boxie Martina, ale ze względu na średnio udany dobór filmów, jest poza moim kręgiem zainteresowania.
Kolega pisał raczej o samym filmie, a nie pakiecie, a z odpowiedzi wynika , że jednak byś przygarnął, bez reszty filmów. Z drugiej strony 60 zł za film w pakiecie, gdzie włożono kasę i to widać na ich odrestaurowanie to narzekacie , że drogo. W dodatku, nie w gównianym plastiku, ale wydano ładnie w dużym boxie. Obejrzałem box pierwszy i przyznam majstersztyk. Tak powinno się robić remastery, Faraon to arcydzieło polskiego kina i przyznam , że w takim klimacie nawet za granicą , ze świecą szukać. Rekonstrukcja cyfrowa i dźwiękowa pierwsza klasa, za takie remastery 60 zł za sztukę w pakiecie to śmieszna kasa. Liczę, że pakiety się wyprzedadzą i wypuszczą nowe polskie arcydzieła. Bardziej liczę na zagranicznych wydawców niż na , że u nas wydarzy się cud i ktoś się postara. Zrobili ostatnio kolejny remaster Trylogii , ale jak zwykle Ogniem i mieczem olano ciepłym moczem. Nie wspomnę, że i tak to po łebku zrobiono. Jeśli ktoś ma wydać w 4k Trylogię w przyszłości to liczę na to studio Smile


RE: Blu ray w Polsce - Daras - 19-04-2018

Wolfamn, dzięki za wypowiedź. Przypomniałeś mi o czymś MEGA ważnym!
Oczywiście wspomniane pakiety są OK, także cenowo. Chodzi o coś innego. Odbyłem bardzo dynamiczną korespondencję z wydawcą oraz sponsorem w celu przetasowanie boxów. Teraz jest zbyt późno abym grzebał w karteczkach, ale posiadam precyzyjne dane odnośnie tego co już wcześniej zostało wydane przez Pro Motion i DMMS. Poważny kolekcjoner polskiej klasyki pozyskał wszystkie edycje. Zatem „naciskałem” aby pudełka pana Martina dały klientom większą swobodę w zakupach (po co mamy inwestować w zestawy, z których  posiadamy już np. 80% płyt). Sprawa dotarła do „wierchowki”. Nie wyszło. Decydentem w kwestii był najprawdopodobniej (dużo wcześniej) zacny pan Martin. OK. Po prostu nikt nie wziął pod uwagę sytuacji polskiego rynku.

P.S.
Szczegóły sprawy można wygrzebać na nieaktywnym forum Kino Polska.