Filmozercy.com | Forum
Kryteria zakupu filmów - Wersja do druku

+- Filmozercy.com | Forum (https://forum.filmozercy.com)
+-- Dział: Blu-ray i DVD (https://forum.filmozercy.com/dzial-blu-ray-i-dvd)
+--- Dział: Dział ogólny (https://forum.filmozercy.com/dzial-dzial-ogolny)
+--- Wątek: Kryteria zakupu filmów (/watek-kryteria-zakupu-filmow)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33


RE: Kryteria zakupu filmów - Gieferg - 16-02-2019

Shaman dostał to, o co się sam prosił. Pewne rzeczy wypadałoby przemyśleć, zanim się je napisze, a ja mam alergię na pozerów.

Cytat:PS2. A co do ocen filmów i kolekcji na półce - nadal uważasz, że Dredd to najlepszy film 2012?

Z tych które widziałem - oczywiście. Bardzo rzadko zmieniam zdanie co do filmu roku po tego roku zakończeniu, w sumie pamiętam chyba jeden taki przypadek, gdy jakiś film po paru seansach stracił ten tytuł na rzecz innego, który lepiej wytrzymał powtórki.

Cytat:Masz chyba świadomość, że to nawet większy szoker dla kinomaniaków, niż posiadanie na półce Warcrafta, Covenanta czy Fallen Kingdom. Nie żeby Dredd był zły, ale film roku??? Sam widzisz.
Co widzę?
Mnie też ma szokować, że ktoś wskaże ten czy inny? I co to ma wspólnego z ocenianiem całego podgatunku kina rozrywkowego jakby prezentował jeden i ten sam poziom?

Oglądam kilka/kilkanaście nowych filmów rocznie, reszta mi wisi i powiewa (vide: sygnaturka), interesują mnie tylko i wyłącznie ściśle określone gatunki (+ filmy tyczące się moich poza-filmowych zainteresowań) i tylko w ich ramach cokolwiek oceniam, i nie pitolę przy tym od rzeczy o tym jaki gatunek zasługuje na to by go wydawać na tym czy innym nośniku. Z pozerami-"koneserami" stykam się regularnie, za każdym razem mogą liczyć na odpowiednie podsumowanie.


RE: Kryteria zakupu filmów - Wolfman - 16-02-2019

(16-02-2019, 21:43)poral napisał(a):  Chcesz powiedzieć że w dniu premiery było za 5€ z obiema płytami w PL?
I jeszcze powiedz że kupując za granicą zostawiam patriotycznie podatki w Polsce?
Musiałbym sobie flagą Polski ceny zasłonić bym skusił się na podobne promocje. Patriotyczne podatki to w zostawiam w pierdololo politycznym . Ready player ukazał się w Polsce grubo po premierze, więc kupując go na premierę za 100 złotych + 200 za dwa inne to raczej kpina nie promocja. Jego cena od razu powinna być niższa Wink Więc tej promocji za 5 euro to nie przebiłeś niczym jak już napisałem w półżarcie


Kryteria zakupu filmów - Sokal - 16-02-2019

Gieferg,

i tak samo jak Mierzwiak, poczułeś się obrażony? Bo napisał słowo kino w cudzysłowiu? W odniesieniu do gatunku superhero i formatu UHD?

Sorry, ale mi ręce opadają.

Gość rzucił luźną żartobliwą uwagę i został zjechany z błotem. To jednak nie moje standardy debaty publicznej/forumowej. Jakaś histeria primabalerin.

Swoje argumenty niniejszym wyczerpałem.


RE: Kryteria zakupu filmów - Wolfman - 16-02-2019

(16-02-2019, 22:22)Sokal napisał(a):  Ale już nie chcę kolejnych elaboratów pisać. Sam sobie zrób rachunek sumienia
Nic podobnego nie nastąpi. Nastąpi za to dłuuuga wymiana zdań + możliwe obrzucanie się przysłowiowym g...m Smile


RE: Kryteria zakupu filmów - Gieferg - 16-02-2019

Tu się mylisz.
Sokal nie schodzi w dyskusji poniżej pewnego poziomu, nie ma zatem potrzeby schodzenia tam za nim.
Cytat:i tak samo jak Mierzwiak, poczułeś się obrażony? Bo napisał słowo kino w cudzysłowiu? W odniesieniu do gatunku superhero i formatu UHD?
Obrażony? Niekoniecznie.
Natomiast pisanie głupot obarczone jest ryzykiem tego, że zostanie to zauważone i odpowiednio podsumowane. Co miało miejsce w tym przypadku Tongue


RE: Kryteria zakupu filmów - Mierzwiak - 17-02-2019

(16-02-2019, 23:03)Sokal napisał(a):  To jednak nie moje standardy debaty publicznej/forumowej.
Ale już celowe ignorowanie tego co ktoś napisał i kontynuowanie przypisywania słów które nigdy nie padły (twierdzisz że kłamię, a jednak nie potrafisz udowodnić że kpię z czyjejś kolekcji; nie przyznawalbym się do nieznajomości znaczenia zwrotu "drapać się po głowie") oraz upieranie się że wiesz lepiej od niego co miał na myśli (ile jeszcze razy powtórzysz że poczułem się obrażony? No tak, w końcu napisałeś że tylko idiota mógłby się poczuć obrażony, i ty zarzucasz mi że rzucam inwektywami?) już tak? Witam na liście ignorowanych, towarzystwo masz tam godne siebie.


RE: Kryteria zakupu filmów - Ethan - 17-02-2019

Ale to nie jest tak, że kupowanie tylko współczesnych hitów na blu-ray plus masowej "klasyki" z imdb w uhd jest jak słuchanie disco polo, ewentualnie Piaska? Było tutaj krytykowanie kupowania filmów na dvd, a jakoś nie widzę żeby krytykujący kupowali te tytuły na blu ray (np w Korei czy Japonii, bo tam głównie się ukazują). Właśnie ukazała się cuaronowa interpretacja Wielkich Nadzei? Ktoś zamówił (mnie na tym etapie nie stać - kupowanie mieszkania)z kraju kwitnącej wiśni? Założę się, że zaraz ludzie rzucą się na wydmuszki filmowo-muzyczne pokroju Narodziny Gwiazdy czy Bohemian Rhapsody, a ile osób będzie miało na półce klasyczne i przepiękne w swojej prostocie Once.


RE: Kryteria zakupu filmów - Gieferg - 17-02-2019

Jeśli (prócz klasyki VHSów, którą oglądałem 20-30 lat temu) interesują mnie filmy:
a) historyczne
b) fantastyka

I do takich wracam, to dlaczego mam wydawać kasę na inne?
Kupowanie książek historycznych i fantastyki też byś porównał do słuchania disco polo?

Cytat:Założę się, że zaraz ludzie rzucą się na wydmuszki filmowo-muzyczne pokroju Narodziny Gwiazdy czy Bohemian Rhapsody
Kolejny koneser z nosem powyżej chmur?

Wyobraź sobie, że lubię Queen, więc film się z automatu łapie w moje kryteria zakupowe widoczne w sygnaturce. Problem w tym, że nie był jakoś bardzo dobry, najwyżej poprawny, więc nie wiem czy i kiedy go kupię, ale i tak ma dużo większe szanse trafić na moją pólkę niż choćby nie wiem jak genialne filmy o czymś, co mnie nie interesuje. Nie widziałem "Narodzin gwiazdy" ale podoba mi się soundtrack - szanse na obejrzenie są, a czy na zakup? Okaże się po seansie.

A co do Once - chodzi o film z 2007 roku? W jakimś opisie podali, że musical, jeśli tak, to podziękował. W ogóle czemu miałbym się tym interesować? Wskażesz jakiś powód?


RE: Kryteria zakupu filmów - Ethan - 17-02-2019

żaden koneser. Po prostu są pewne rzeczy niepodważalne. Takie, że Davis czy Coltrane są lepszymi jazzmanami niż twórcy windzianego jazzo-swingu ze składanek Marka N. pokroju Kenny G czy Chrisa Bottiego


RE: Kryteria zakupu filmów - Gieferg - 17-02-2019

Cytat:Po prostu są pewne rzeczy niepodważalne.

W ocenianiu filmów nie ma czegoś takiego. Przykładowo - dla mnie Kubrick to gość, który nie zrobił ani jednego filmu, do którego chciałbym wrócić, i choćby sam papież z ambony ogłosił, że to najlepszy reżyser w dziejach, wciąż będzie mi to wisieć.

Poza tym dla mnie tematyka jest ważniejsza niż jakiekolwiek inne kryteria. Jeśli ktoś robi film o czymś tam, co mnie nigdy nie interesowało, to po co mam go oglądać, skoro nie żyję samym filmem, nie pasjonuję się kinem samym w sobie, nie mam nieograniczonego czasu do dyspozycji i wolę poświęcić ten wolny czas na inne swoje zainteresowania.