Rekonstrukcje cyfrowe na blu - ray od „Studio Filmowego Kadr” - Wersja do druku +- Filmozercy.com | Forum (https://forum.filmozercy.com) +-- Dział: Blu-ray i DVD (https://forum.filmozercy.com/dzial-blu-ray-i-dvd) +--- Dział: Dział ogólny (https://forum.filmozercy.com/dzial-dzial-ogolny) +--- Wątek: Rekonstrukcje cyfrowe na blu - ray od „Studio Filmowego Kadr” (/watek-rekonstrukcje-cyfrowe-na-blu-ray-od-%E2%80%9Estudio-filmowego-kadr%E2%80%9D) |
Rekonstrukcje cyfrowe na blu - ray od „Studio Filmowego Kadr” - Daras - 05-12-2019 Jednak kolega Poral nie zaspał gruszek w popiele i umieścił w swoim serwisie zapowiedzi wydań BD od studio „KADR”. Czy filmy zostały przycięte („wykastrowane”)? Po pobieżnych analizach różnych zapowiedzi mam obawy, że w kilku przypadkach - owszem. A czego wytrawny koneser polskiego kina powinien oczekiwać? - „Vabank” (1981) – AR w okolicach 1.37:1 - „Seksmisja” (1984) – AR w okolicach 1.37:1* - „Poszukiwany, poszukiwana” (1973) – AR w okolicach 1.37:1 - „Nie lubię poniedziałku” (1971) – AR w okolicach 1.66:1 (?). Postawiłem znak zapytania, gdyż w tym jednym przypadku nie pamiętam z kina przybliżonego OAR. - „Kanał” (1957) – AR w okolicach 1.37:1 - „Noce i dnie” - klasyczne Open Matte. Dzięki prywatnej korespondencji z operatorem kamery (prof. Grzegorzem Kędzierskim) potwierdziłem na forum, że obraz Jerzego Antczaka był polskim debiutem formatu Super 35. - „Brunet wieczorową porą” (1976) – AR w okolicach 1.40:1 - „Co mi zrobisz jak mnie złapiesz” (1978) – AR w okolicach 1.37:1 - „Nie ma róży bez ognia” (1974) – AR w okolicach 1.44:1 Na marginesie – niżej znajdziemy informację jakby potwierdzającą OAR w przypadku „Nie ma róży…”. A jak będzie faktycznie po kupieniu płyty? https://www.blu-ray.com/movies/Nie-ma-roAy-bez-ognia-Blu-ray/255086/ * Na przykładzie „Seksmisji” chciałem ukazać bezsens kastrowania filmów. Niestety, dawny klip zniknął z sieci (jak i wiele innych materiałów tego typu). Daras napisał: Seksmisja" - rekonstrukcja cyfrowa, czyli: Jak zepsuć film? http://www.youtube.com/watch?v=6YtcewZWaNk Ten klip potwierdza moje obawy i sugeruje, że „Seksmisja” po rekonstrukcji może być przycięta do formatu 16:9 (?) http://www.youtube.com/watch?v=8T-GCngh-AA&list=PLQL848PEHm37Tu-o1ga64bJ9k1eR6-yWs Taka wersja filmu ukazała się na dvd w serii Mistrzowie Polskiego Kina. http://forum.kinopolska.pl/viewtopic.php?p=79277&sid=b4d9459eceb5ba25fd10f60a6d3a0096 EDIT: Postaram się do niniejszego posta dodawać kolejne tytuły, tak aby wszystkie były w jednym miejscu. RE: Rekonstrukcje cyfrowe na blu - ray od „Studio Filmowego Kadr” - Mefisto - 05-12-2019 (05-12-2019, 00:31)Daras napisał(a): - „Nie lubię poniedziałku” (1971) – AR w okolicach 1.66:1 (?). Postawiłem znak zapytania, gdyż w tym jednym przypadku nie pamiętam z kina przybliżonego OAR. Raczej na bank ten film nie był standardowym 4:3 z uwagi na fakt pokazania skali wydarzeń, no i przestrzeni miasta. Myślę, że 1.66 jest dobrym założeniem, zwłaszcza, że nasi filmowcy raczej nie gustowali wtedy na co dzień w pełnej panoramie. Aha, nie lepiej w wiadomym temacie to umieścić? RE: Rekonstrukcje cyfrowe na blu - ray od „Studio Filmowego Kadr” - Kris - 05-12-2019 (05-12-2019, 02:59)Mefisto napisał(a):(05-12-2019, 00:31)Daras napisał(a): - „Nie lubię poniedziałku” (1971) – AR w okolicach 1.66:1 (?). Postawiłem znak zapytania, gdyż w tym jednym przypadku nie pamiętam z kina przybliżonego OAR. Chyba już nawet antyczne dvd z tym filmem było lekko panoramiczne, a wtedy raczej nie robiono takich konwersji z 4:3. RE: Rekonstrukcje cyfrowe na blu - ray od „Studio Filmowego Kadr” - Daras - 05-12-2019 Problem jest otwarty. Sprawdzałem wydania zachodnie DVD od studio „KADR” i miewały one OAR. Zatem w przypadku „Nie lubię poniedziałku” bliższy jestem przypuszczeniom kolegów. Z uwagi na promocję „kwitnącej” stolicy socjalistycznego państwa, twórcy filmu mogli zastosować tak zwaną panoramę europejską, czyli AR 1.66:1. Pamiętajmy również aby nie wierzyć ślepo danym z IMDb. Widziałem tam sporo nieścisłości. Mefisto – uznałem, że warto jednak założyć odrębny temat o płytach „KADRU”. Przecież można tu będzie dyskutować wszystkie kwestie, nie tylko te związane z aspectem ratio. RE: Rekonstrukcje cyfrowe na blu - ray od „Studio Filmowego Kadr” - Mefisto - 05-12-2019 (05-12-2019, 13:11)Daras napisał(a): uznałem, że warto jednak założyć odrębny temat o płytach „KADRU”. Przecież można tu będzie dyskutować wszystkie kwestie, nie tylko te związane z aspectem ratio. Miałem na myśli kontynuowanie tego wątku: kolekcja-polskich-klasykow-na-blu-ray-z-okazji-50-lat-studia-tor, bo to w sumie za jedno. Ale może faktycznie lepiej wyszczególnić. Ewentualnie zescalić oba jako polskie rekonstrukcje filmowe i tyle. RE: Rekonstrukcje cyfrowe na blu - ray od „Studio Filmowego Kadr” - MarianPaz - 05-12-2019 Według informacji z okładek jest nieco lepiej niż myślałem. Połowa z czterech tytułów, jeśli nie ma błędów, ma oryginalny obraz i wszystkie posiadają dźwięk PCM a nie DD jak poprzednie wydania od studia TOR. Poszukiwany, poszukiwana 1.78:1 (16:9) Brunet wieczorową porą 1.37:1 (4:3) OAR Nie ma róży bez ognia 1.78:1 (16:9) Co mi zrobisz jak mnie złapiesz? 1.37:1 (4:3) OAR Ciekawe jak wygląda jakość obrazu. Oby i tu pozytywnie nas zaskoczyli. I są juz pierwsze informacje: Cytat:Tak jak pisałem dostałem paczkę na 1 ogień poszedł "Brunet wieczorową porą" Cytat:"Co mi zrobisz jak mnie złapiesz" Cytat:"Poszukiwany, poszukiwana" Cytat:"Nie lubię poniedziałku" Cytat:Zwiastun DMMS vs BD http://www.forum.polskiekino.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=7&start=1428 RE: Rekonstrukcje cyfrowe na blu - ray od „Studio Filmowego Kadr” - misfit - 05-12-2019 Kompresja dużo lepsza (nie piszę o cyferkach lecz tym co widać na ekranie) niż te wypusty od Studio Blu, ale dla pełnego oglądu chciałoby się zobaczyć więcej kadrów z ciemnych scen No i plusik za dźwięk LPCM. O co jednak chodzi z tym zmiennym AR w Brunet wieczorową porą (1.61:1 i 1.40:1) i Co mi zrobisz jak mnie złapiesz (1.57:1 i 1.37:1) RE: Rekonstrukcje cyfrowe na blu - ray od „Studio Filmowego Kadr” - Gieferg - 05-12-2019 Pewnie Nolan maczał palce przy tych wydaniach RE: Rekonstrukcje cyfrowe na blu - ray od „Studio Filmowego Kadr” - misfit - 05-12-2019 A Marian dalej wkleja... i dobrze I weź tu pochwal, a za chwilę zjazd na ziemię - w Poszukiwany, poszukiwana i Nie lubię poniedziałku na tych kadrach jednak kompresja na wyraźnie niższym poziomie. Porównanie do zwiastuna DMMS wypada dość blado. No i oba to kastraty. RE: Rekonstrukcje cyfrowe na blu - ray od „Studio Filmowego Kadr” - Daras - 06-12-2019 Z tym „przekadrowaniem” to jakaś szajba! Czy faktycznie wszystko musi być robione pod Januszów? Szok! Po prostu szok. Pobieżna lektura słowników nie pozostawia złudzeń: REKONSTRUKCJA oznacza odtworzenie czegoś zniszczonego, także nieistniejących detali! Czy odnowienie np. rzeźby jakiejś postaci, a następnie upublicznienie jej bez stóp, nazwiemy dziełem zrewitalizowanym??? Edycje wykastrowane nie mieszczą się w definicji obrazów zrekonstruowanych. Są po prostu zniszczone! Szkoda, ale muszę ograniczyć kolejne plany zakupowe. Raczej nie zamienię ksywy Daras na Janusz. Do dupy z takimi "rekonstrukcjami". |