Steelbooki/Futurepacki - Wersja do druku +- Filmozercy.com | Forum (https://forum.filmozercy.com) +-- Dział: Blu-ray i DVD (https://forum.filmozercy.com/dzial-blu-ray-i-dvd) +--- Dział: Dział ogólny (https://forum.filmozercy.com/dzial-dzial-ogolny) +--- Wątek: Steelbooki/Futurepacki (/watek-steelbooki-futurepacki) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
|
RE: Steelbooki/Futurepacki - Wolfman - 10-08-2018 Czy ja tu kogoś staram się przekonać. Napisałem, że są to symbole ściśle związane z tym filmem, dziwne po prostu , że dopiero teraz użyto ich na okładkach. Okładki bd z 1&2 są banalne wręcz, jakbym filmu nie znał to patrząc na okładkę Matrix 2 pomyślałbym , że to film o alfonsach , lub wariacja Facetów w czerni. Hellboy kolego możesz nadrobić tanio , bo na Amazon masz za 10 funta RE: Steelbooki/Futurepacki - meaner - 10-08-2018 Ehh, strasznie kombinują z tymi grafikami. Przecież jest tyle grafik, że na pewno dałoby się coś sensownego zrobić. Jak nie kula to łyżka... (10-08-2018, 13:02)wolfman napisał(a): Okładki bd z 1&2 są banalne wręcz, jakbym filmu nie znał to patrząc na okładkę Matrix 2 pomyślałbym , że to film o alfonsach , lub wariacja Facetów w czerni.Ta, a tutaj łyżka, klucze, kleks. Od razu wiadomo co to za filmy. RE: Steelbooki/Futurepacki - Wolfman - 10-08-2018 (10-08-2018, 14:19)meaner napisał(a): Ta, a tutaj łyżka, klucze, kleks. Od razu wiadomo co to za filmyPrzeważająca zieleń, ciąg cyfr, zakrzywione przedmioty. Raczej się kojarzy z sf Nie są idealne, ale lepsze od poprzednich. Ja robię wymianę. RE: Steelbooki/Futurepacki - Marioo - 10-08-2018 (10-08-2018, 14:47)wolfman napisał(a): bo na Amazon masz za 10 funta RE: Steelbooki/Futurepacki - paniron - 11-08-2018 Cos dla miłośników pudełek ;-) Na Zavvi pojawi sie nowy steelbook filmu The Thing Jest to ten sam wzór, który pojawił się we Włoszech w limicie 300 sztuk z lenticular slipcoverem. Ale to nie jest ta zremasterowana wersja od arrow. I jeszcze jedno; wiem ze gdzieś to było wrzucane na forum, albo na główną: Shout factory steelbook 3 dyskowy ze skanem 4K : Także mamy jeżeli się nie mylę 4 steelbooki ktoś się ośmiela zebrać je wszystkie?? ;-) meaner? Wolf? RE: Steelbooki/Futurepacki - Wolfman - 11-08-2018 Wszystko pięknie, ale czy oni tak znany film nie mogą zrobić w 4k z hdr czyli po ludzku? RE: Steelbooki/Futurepacki - paniron - 11-08-2018 Kilka filmów Carpentera na UHD jest już zapowiedzianych. W przypadku The Thing zanim pojawi się UHD najwyraźniej można zarobić dodatkowo, dzięki rozmaitym pudelkom ;-). RE: Steelbooki/Futurepacki - Wolfman - 11-08-2018 Wolę grafikę z poprzedniego, ta jest za bardzo przerysowana. No i cała seria ich będzie, rózne filmy, widziałem zapowiedzi na Amazon.Poczekam na uhd, to nie Predatory i Aliens, bym tyle powielał. RE: Steelbooki/Futurepacki - Mateusz - 15-08-2018 Na Zavvi do oferty wrócił steelbook z Predatorem na 4K UHD. Na płytach oczywiście polska wersja. http://filmozercy.com/wpis/predator-na-4k-uhd-i-wejscie-smoka-na-blu-ray-w-steelbookach-znowu-dostepne RE: Steelbooki/Futurepacki - Użytkownik usunięty - 24-08-2018 Mam nadzieję, że nie odbiegnę zbytnio od tematu, gdy zapytam - po co kupować steelbooki, czy inne wydania kolekcjonerskie? Czy raczej - po co wy kupujecie? Bo ja nie To nie prowokacja z mojej strony, bo ostatnio zacząłem się zastanawiać, czy czegoś po prostu w ten sposób nie tracę. Kolekcjonerstwo oczywiście rozumiem, choć sam opędzam się od tego stanu umysłu rękami i nogami. Owszem, kusi mnie niesamowicie, żeby mieć wypasione, ładnie wyglądające wydania, ale skoro tak naprawdę chodzi mi przede wszystkim o sam film, to jedyne kryterium, który się kieruję jest jego jakość (obrazu/dźwięku). Stąd zazwyczaj wybieram najbardziej podstawowe wydanie blu ray (ewentualnie wersję rozszerzoną, no ale tam jest po prostu więcej... filmu). Niespecjalnie też zależy mi na dodatkach, bo te najczęściej oglądam raz, z poczucia obowiązku raczej i więcej do nich nie wracam. A co kieruje wami, gdy decydujecie się na steelbook, czy inne wypasione wydania? No i co tracę ja, skupiając się na wersjach podstawowych? |