Filmozercy.com | Forum
Lektor Vs Dubbing - Wersja do druku

+- Filmozercy.com | Forum (https://forum.filmozercy.com)
+-- Dział: O filmach i serialach (https://forum.filmozercy.com/dzial-o-filmach-i-serialach)
+--- Dział: Ogólnie o kinie (https://forum.filmozercy.com/dzial-ogolnie-o-kinie)
+--- Wątek: Lektor Vs Dubbing (/watek-lektor-vs-dubbing)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29


RE: Lektor Vs Dubbing - Lukob - 09-03-2015

z tego tłumaczenia można się dowiedzieć kilku nowych rzeczy o naturze Predatora. Pal licho, że 99% z tego jest fantazją autora przekładu. Jakby Predator wiedział o sobie, to co wiedział o nim tłumacz, byłby niezniszczalny... jednym słowem WIELKIE TROFEUM  Big Grin


RE: Lektor Vs Dubbing - Szczepan600 - 09-03-2015

Wow... to jest... uffff... aż trudno powiedzieć. Wielkie... oj wielkie trofeum :-D.


RE: Lektor Vs Dubbing - Gieferg - 12-03-2015

ROBOCOP



1. Maciej Gudowski - Blu-ray
2. Jarosław Łukomski - TVP
3. Jarosław Łukomski - TVN
4, Jacek Brzostyński - Polsat
5. Lucjan Szołajski - TVN
6. Lucjan Szołajski - piracki VHS
7. Stanisław Krawczyk - VHS


RE: Lektor Vs Dubbing - Barmon - 12-03-2015

Najlepsze dla mnie jest te pierwsze tłumaczenie Beksińskiego co czytał je Łukomski na tvp pamiętam jak w 2006 ogladałem to wersje w nocy
Na drugim miejscu stawiam Szołajskiego z pirackiego vhs

Najgorsze tłumaczenia do filmów akcji czyta Gudowski i tym razem znów tak jest.


RE: Lektor Vs Dubbing - Gieferg - 13-03-2015

(12-03-2015, 21:11)Barmon napisał(a):  Najgorsze tłumaczenia do filmów akcji czyta Gudowski i tym razem znów tak jest.

Do Alien 3 i Terminatora 2 to Gudowski czyta najostrzejsze, a przy tym także dobre tłumaczenia.

Ale w przypadku Robocopa faktycznie rządzi duet Łukomski/Beksiński, a Gudowski czyta jakieś dziadostwo.


RE: Lektor Vs Dubbing - Barmon - 13-03-2015

Nie powiem czasami Gudowski czyta coś ostrego . Ale na ogół kojarzy mi się z lamerskimi tłuczeniami TVN-u filmów akcji lat 90 i 90.


RE: Lektor Vs Dubbing - kryst007 - 13-03-2015

Najlepsze są napisy, jednak jeśli mam wybrać tylko coś z pośród tych dwóch to wybieram lektora. Ogólnie zarówno napisy jak i lektor mają swoje wady: przy napisach (tak jak napisał matwiko) trudniej się skupić na obrazie i jego szczegółach, zaś przy lektorze trudno się skupić na dźwięku czy grze aktorskiej, zatem jeśli się jest dobry z języków obcych to chyba najlepiej powinno się oglądać w oryginale Wink


RE: Lektor Vs Dubbing - Haqu - 13-03-2015

Jak mam do wyboru lektor albo dubbing to... Ogladam w oryginale Big Grin
Dla mnie jedyną słuszną formą tłumaczenia są napisy, lektor zabija klimat filmu, jest bezpłciowy i pozbawiony jakichkolwiej emocji a same tłumaczenia niedokładne a czasem nawet błędne czy pozbawione istotnych szczegółów albo kastrowane z przekleństw. Dubbingiem w ogóle się nie interesuję, chyba że oglądam film animowany z małym kuzynem. Jak sam odpalam jakąś animację to też sięgam po oryginalną ścieżkę.


RE: Lektor Vs Dubbing - Gieferg - 13-03-2015

Ludzie...

Specjalnie tak a nie inaczej zatytułowano temat żeby nie było tu gadania o napisach ani oglądania w oryginale, a temat służył tym, których INTERESUJE to, co jest ujęte w jego nazwie.
Czy to jest serio za trudne do ogarnięcia?
Bo jak zaglądam tu tylko po to, żeby się po raz kolejny dowiedzieć, że ktoś jeszcze woli napisy, to mi ręce opadają. Tak, sam też je wolę, ale to nie jest temat o tym.


RE: Lektor Vs Dubbing - Haqu - 13-03-2015

Jako, że filmów z lektorem nie oglądam w ogóle to muszę postawić na dubbing bo ten ma swoje uzasadnienie w animacjach, co przecież idzie wyczytać z mojej poprzedniej wypowiedzi