Małe co nieco od Wolfman - Wersja do druku +- Filmozercy.com | Forum (https://forum.filmozercy.com) +-- Dział: Blu-ray i DVD (https://forum.filmozercy.com/dzial-blu-ray-i-dvd) +--- Dział: Nasze kolekcje (https://forum.filmozercy.com/dzial-nasze-kolekcje) +--- Wątek: Małe co nieco od Wolfman (/watek-male-co-nieco-od-wolfman) |
RE: Małe co nieco od Wolfman - Wolfman - 28-01-2016 No miał takie kawałki w środku, ciężko było to z powrotem wsadzić do środka, straszliwie niedorobiony digipack. Jak tego nie umieściłeś to latało to wszystko w środku. Dokładnie już tego nie opiszę , bo pozbyłem się dawno temu. RE: Małe co nieco od Wolfman - Gieferg - 28-01-2016 Mam to wydanie i nie mam pojęcia o czym mówisz. Nic mi nie lata i nie kojarzę żadnych "kawałków". RE: Małe co nieco od Wolfman - Wolfman - 28-01-2016 (28-01-2016, 19:44)Gieferg napisał(a): Mam to wydanie i nie mam pojęcia o czym mówisz. Nic mi nie lata i nie kojarzę żadnych "kawałków". Obejrzyj tutaj co mu wyleciało i to mnie wkurzało. Źle było zaprojektowane bynajmniej mój egzemplarz i nie pasowało do siebie https://www.youtube.com/watch?v=VcHi5Z46EF4 RE: Małe co nieco od Wolfman - misfit - 28-01-2016 Ja pamiętam styropian, ale go od razu wywaliłem. Książeczka jest tak z 1cm krótsza od digipacka, ale u mnie nic się nie przemieszcza. RE: Małe co nieco od Wolfman - kryst007 - 28-01-2016 Zrobiłem podobnie co misfit. Obrzydzające takie ładne wydanie styropianiki wyrzuciłem do kosza i co najwyżej książeczka lata w digipacku, więc chyba niepotrzebnie zrobiłeś pozbywając się tego BOX-u z powodu takiego drobiazgu (chyba, że i tak wolisz te steelbooki). RE: Małe co nieco od Wolfman - Gieferg - 28-01-2016 BYNAJMNIEJ TO NIE PRZYNAJMNIEJ Cytat:Książeczka jest tak z 1cm krótsza od digipacka, ale u mnie nic się nie przemieszcza. U mnie też nie. RE: Małe co nieco od Wolfman - Wolfman - 28-01-2016 (28-01-2016, 22:39)Gieferg napisał(a): BYNAJMNIEJ TO NIE PRZYNAJMNIEJ U mnie to wszystko było niedopasowane. Kupiłem to na allegro będąc za granicą to nawet nie pamiętałem jaki to sklep. Wtedy lubiłem takie wydania (w Polsce kupowałem duuużo digipacków na dvd) , dziś wybieram steelbooki, bo na edycje z artbookiem i soundtrackiem to nie mam co liczyć. Marzyłby mi się artbook A4 z muzą w fajnym pudełku z filmem RE: Małe co nieco od Wolfman - Wolfman - 02-02-2016 Nowy up Edward i Drakula maja napisy. Nic ino łykać RE: Małe co nieco od Wolfman - quadyful - 02-02-2016 Masz rozmach RE: Małe co nieco od Wolfman - Wolfman - 02-02-2016 I tak nie wszystko, jeszcze chyba 40 steelbook i mnóstwo zwykłych |