Filmozercy.com | Forum
Oglądamy filmy z kolekcji... - Wersja do druku

+- Filmozercy.com | Forum (https://forum.filmozercy.com)
+-- Dział: Blu-ray i DVD (https://forum.filmozercy.com/dzial-blu-ray-i-dvd)
+--- Dział: Dział ogólny (https://forum.filmozercy.com/dzial-dzial-ogolny)
+--- Wątek: Oglądamy filmy z kolekcji... (/watek-ogladamy-filmy-z-kolekcji)



RE: Oglądamy filmy z kolekcji... - Nfsfan83 - 11-08-2018

(05-08-2018, 20:49)sebas napisał(a):  
(05-08-2018, 12:16)Nfsfan83 napisał(a):  co masz na myśli pisząc "Drobny niesmak pozostawia jedynie fakt, że najnowszym wydaniu BD i UHD co nieco "powycinano", zamiast podmienić ujęcie wtedy kiedy to konieczne (np z powodów prawnych)" szczególnie zaciekawiło mnie "z powodów prawnych"
Wiadomo, że chodzi o pewną część ciała T-1000. Pisząc o "powodach prawnych", miałem na myśli to, że być może (jak to sugerowano na forum) w pewnych krajach takie widoki podpadają pod wyższą kategorie wiekową, czy też inne ograniczenia i pozostawienie tego szczegółu mogło by się skończyć przepychankami z prawnikami. Wiadomo, że w dzisiejszych czasach o dużo mniejsze głupoty ludzie potrafią się ciągać po sądach.

(05-08-2018, 12:36)Nfsfan83 napisał(a):  przecież frajerzy- cenzorzy nie mają jaj, no to muszą takie rzeczy wycinać
Ja ujmę to nieco inaczej. Chodzi o tzw. szeroko rozumianą "poprawność polityczną". Ktoś uznał, że lepiej zrobić z T-1000 eunucha i załatwić sprawę raz na zawsze, niż podmieniać scenę w zależności od wybranej wersji językowej, czy lokalizacji w której odtwarzana jest płyta.
Tu nie chodzi o to, że niektórym forumowiczom brakuje tego drobnego "szczegółu". Jeżeli ktoś ma potrzebę takich widoków, to może sięgnąć po dedykowane filmy, a nie doszukiwać się ich w filmie s-f. W dzisiejszych czasach nie potrzeba się udawać na jakiś bazar do budy z zamalowanymi szybami -  stosowny repertuar jest dostępny w pierwszym lepszym sklepie z filmami na BD czy DVD, stacjonarnym czy też internetowym. Problem jest w tym, że w ramach tej "poprawności politycznej" próbuje się ingerować w filmy nie tylko aktualnie produkowane, ale również te starsze. Ciekawe co następne? Wycinanie całych scen? Przekolorowywanie aktorów, żeby nikt z nie poczuł się urażony?

Dzięki za odpowiedź, ja nawet nigdy nie zwracałem na to uwagi, co mu tam dynda Wink zawsze mnie interesowały wybuchy i jakie spluwy miał T800 a w szczególności jak się bawi z M134.

"Poprawność polityczną" to zaraza, która niszczy cały świat... to aż się boję, jak napisałeś:

"Przekolorowywanie aktorów, żeby nikt z nie poczuł się urażony?" to może w filmie "Biali nie potrafią skakać (1992)" Woody Harrelson zrobią na czarnucha Big Grin


Oglądamy filmy z kolekcji... - vandel - 08-09-2018

Dredd 2012 .4k ultra hd . atmos plus napisy pl. Wierna adaptacja komiksu. Niedoceniony film a szkoda. Dzień z pracy sędziego w świecie przyszłości post-apo. Dźwięk referencja w kinie akcji. 5na5 . Obraz 4,5 na 5 . Demo do HDR . WCG. Gdyby nie widoczne czasami za bardzo CGI byłoby 5. Polecam

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka


RE: Oglądamy filmy z kolekcji... - Wolfman - 21-10-2018

Haker - Man się skończył już chyba dawno temu. Ten film tylko mi o tym przypomniał. Kiepskie jest w nim wszystko od scenariusza do wyboru głównych aktorów. Tytuł powinien być Haker-Commando. Film jest przydługi, usypiający i nudny. Sceny akcji jak w Gorączce były olśniewające i realistyczne, tak tutaj to zwykłe g..., które zamiata jego poprzednie dokonania pod dywan. Film mnie usypiał i nie pobudzały mnie nawet strzelaniny. Absurdalne zresztą - przykładowo atak tych "terrorystów" na hakera, jego dziewczynę - zero chemii w tym nudnym związku i dwójkę agentów FBI. Jeden z nich pada, ale drugiego trafić z KARABINÓW podkreślę trafić nie potrafią. Nieosłonięty agent wykazuje się mistrzowską precyzją, strzelając z dużej odległości z PISTOLETU i powala kilku z nich. Poezja. Wracać tu nie ma do czego 3/10. Kupować na własne ryzyko.
Mission impossible 4k 1-5 + napisy - oglądany dawno temu i tylko 1&2 na dvd. Po obejrzeniu całości , która to w nowym wydaniu prezentuje się okazale stwierdzam, że ten rodzaj kina szpiegowskiego nie jest dla mnie. Zdecydowanie wolę kino z dobrymi dialogami i przegadane niż oglądanie tech gadżetów i akcję rodem z filmu sf. 6/10 za wydanie 4k
Donnie Darko - tego nie trzeba nikomu polecać stary dobry klasyk odświeżony , wciąga jak i poprzednio na dvd 8/10
Avengers 4k -  kolejny film, kto oglądał  go w dvd to nie oglądał wcale, na blu polizał, a skosztował naprawdę w 4k. Czekam na coraz więcej wydań przebierańców w 4k, te filmy brak fabuły nadrabiają technicznym wykonaniem, które potrafi przyciągnąć do ekranu. Na blu oceniałem 5/10, teraz 7.5/10 , resztę obejrzę po kalibracji.
Blok 99 - z początkiem filmu wiązałem pewne nadzieje, nie wyszło. Nudny związek, brak chemii kompletnie miał mnie przekonać do jego działań w filmie, to też nie wyszło, aż po tłuczenie manekinów (kiepskie efekty specjalne)  zniechęciło mnie totalnie. Nie polecam 2/10
Deepwater horizon 4k - zero fabuły, bohaterowie na których się nie zwraca uwagi, ale to wszystko nadrabia świetnym pokazaniem katastrofy i do tego stopnia, że potrafiłem zapomnieć o pozostałych niedociągnięciach. Dźwięk również stoi na wysokim poziomie 7/10
The eagle has landed - powrót po latach z vhs. Klasyk, którego chyba nie trzeba zbytnio polecać. Nie wiem, jak wygląda źródło z którego robili remaster, ale film na blu obrazem i dźwiękiem nie powala. Mógłbym go oglądać pewnie i na dvd. Sam film to klasyk 8/10
War dogs 4k - film na faktach, ale znacznie ubarwiony.  Daje się obejrzeć, nawet wciąga, ale dla mnie na raz. 6/10
The dark crystal 4k - obejrzane po latach. Remaster robi wrażenie pod względem technicznym, tak samo jak sam film, do którego wróciłem z przyjemnością. Polecam tym bardziej ,że można było kupić nawet za 11 euro w steelu. 8/10


RE: Oglądamy filmy z kolekcji... - Gieferg - 23-10-2018

Forrest Gump [DVD + lektor z VHS - Lucjan Szołajski] miałem dłuższą przerwę i prawie zapomniałem jak dobry to film, trudno zarzucić cokolwiek, a przy okazji jest lepszy od książki na podstawie której powstał. DVD wygląda znośnie, upgrade'u nie planuję. 9/10

Ladyhawke [Blu-ray/lektor] - ogólnie jest to całkiem fajne fantasy z 80s, z chwilami dość dziwnym soundtrackiem, ładnymi widoczkami (kręcone we włoskich plenerach i zamkach) i bardzo, ale to bardzo nijakim finałem, na którym idzie przysnąć. 6/10

Kong: Skull Island [Blu-ray/lektor] - plus za widoczki i klimat 70s wspomagany fajnymi piosenkami, niestety całość jest nieangażująca i męcząca, a większość postaci dałoby się wyciąć bez szkody dla fabuły, do Konga od Jacksona nie ma startu. 5/10

X-Men Origins: Wolverine [Blu-ray/lektor] może dziesiąty seans i dalej za cholerę nie wiem w czym ten film jest słabszy od trylogii - jak dla mnie w niczym, tak tu są głupoty i niedoróbki jak i w filmach Singera i Ratnera. Dodatkowo świetny Schreiber - wciąż żałuję, że nie powrócił w "Loganie", a i tutejszego Gambita chciałbym zobaczyć w solowym filmie. Efekty miejscami słabują, ale specjalnie mi nie przeszkadzały. 7/10.

The Fighter [Blu-ray/lektor] - udany dramat sportowy z dobrą rolą Bale'a (kolejna świetna transformacja). Szkoda tylko, że uparli się na stylizację walk na transmisje TV przez co wyglądają lipnie pod względem obrazu. 7/10.

American Gangster [DVD/napisy, wersja rozszerzona] film z czasów gdy Ridley jeszcze dawał radę, niby zupełnie nie moja bajka, a oglądało się przyjemnie (trzeci seans, powrót do filmu po 8 latach przerwy). DVD całkiem przyzwoite pod względem obrazu. 8/10


RE: Oglądamy filmy z kolekcji... - Juby - 07-11-2018

Kurczę. Nie pisałem tutaj ostatnio, bo uznałem że niespecjalnie oglądałem filmy z kolekcji, ale niedawno zdałem sobie sprawę, że uzbierało się tego sporo przez te pół roku. Byłoby jeszcze więcej, gdybym wypisał filmy "wspólne" z szafki z domu rodzinnego, ale skupię się wyłącznie na swojej kolekcji.


Blade Runner 2049 [Blu-ray, napisy]
Powtórka jednego z najlepszych moim zdaniem filmów 2017 roku. Znakomita kontynuacja. Wizualnie i klimatycznie inna, fabularnie dużo lepsza od oryginału, stawiająca na opowiedzenie własnej historii. Po powtórce wciąż mocne 8/10 i sam nie wiem, czy po kolejnej nie dam więcej. Blu-ray wygląda doskonale!

Jurassic Park [Blu-ray, napisy]
Powtórka po trzech latach (po raz pierwszy na Blu-ray) jako odtrutka po kinowym seansie piątej części (bleh). Magia kina, ponadczasowy, niestarzejący się, wspaniały klasyk. Nigdy mi się nie znudzi. 9/10 Blu wygląda okej, choć kolorystyka bardziej podoba mi się w remasterze 3D.

Boundin', Mike's New Car i Jack-Jack Attack [Blu-ray, dubbing PL]
Trzy krótkometrażówki zawarte w dodatkach do animacji Pixara, które nabyłem w tym roku (m.in. Potwory i spółka, Iniemamocni). Pierwsza to chyba najsłabszy short Pixara jaki widziałem (max. 4/10), druga też taka sobie (5/10 i nie wiem za co nominacja do Oscara?), z kolei trzecia to bardzo fajne uzupełnienie Iniemamocnych i już wiem skąd pomysł na otwarcie części drugiej (7/10).

Mission: Impossible - Ghost Protocol [Blu-ray, napisy]
Powtórka po 3 latach, również po raz pierwszy na świeżo zakupionym blu (to chyba mój trzeci seans, pierwszy był w kinie, drugi w jakimś ripie przed premierą piątki). Choć po pościgu w burzy piaskowej trochę gubi rytm, myślę że to jeden z najlepszych filmów rozrywkowych ostatnich lat. Wspinaczka po Burj Khalifa - NIESAMOWITA (szkoda, że ta sekwencja nie ma zmienionego AR)! Za każdym razem ogląda mi się to równie fajnie, chyba najlepszy sequel M:I jaki powstał. 8/10

Mission: Impossible - Rogue Nation [Blu-ray, napisy]
Również powtórka na zakupionym blu (pierwszy seans od wizyty w kinie). Tom Cruise dopiero co umarł, a już skacze sportowym BMW i ściga się na motorze po kanionie - takie fajne rzeczy tylko tutaj. Smile Najlepszy opening w serii, super postać kobieca i czarny charakter. Dobry akcyjniak, ale mimo wszystko ciut słabszy od poprzednika, ze względu na słabsze wykorzystanie teamu i tytułową "misję niemożliwą", z którą poszło dość łatwo. 7+/10

Anna Nicole [DVD, napisy]
Telewizyjna biografia z 2007 roku, dołączona do któregoś wydania magazynu FILM zbieranego przeze mnie niemal nieprzewanie w latach 2007-2012. Sięgnąłem po nią z nudów i płyta od razu trafiła do kosza. Trudne sprawy o Annie Nicole, tylko mniej beki, więcej żenady. Tragedia, 1/10

Jaws 2 [DVD, lektor PL]
Mam to w gazetowym wydaniu w 4:3. Zbędny sequel, ale w miarę lubię, za Scheidera, ze dwie sceny z rekinem i udany foreshadowing. Powtóka po latach wypadła tak sobie, ale włączyłem, bo dziewczyna chciał się "przygotować" przed kinowym seansem The Meg (nie lubi thrillerów / horrorów, chciała się wczuć w te klimaty). Jojczyłem, że strasznie się zestarzał, a ku mojemu zdziwieniu okazał się i tak lepszy od tegorocznego hitu Warnera. 5/10

Avengers: Infinity War [Blu-ray, napisy]
Powtórzone zaraz po zakupie (nawet dwa razy, bo dwa dni później z komentarzem twórców Wink). Nie będę się rozpisywał, bo jest od tego odpowiedni temat. Mimo drobnych zastrzeżeń - najlepszy film MCU, najlepszy film na podstawie komiksów Marvela w ogóle, a także ulubiony film roku póki co, i nie sądzę aby miało się to zmienić. Zasłużone 9/10

First Blood [DVD, napisy]
Ostatnie przecieki z rozpoczęcia zdjęć do piątej części przypomniały mi, że jakieś 2 lata temu młodszy brat podarował mi zdublowane wydanie Rambo: Pierwsza krew od KinoŚwiat. Zdziwiłem się, bo stało na półce jeszcze w folii! 4 tygodnie temu powtórzyłem i po raz kolejny świetnie spędziłem przy nim czas. Trochę za krótki, widać pewne niedopracowania techniczne, ale absolutnie uwielbiam ten film, zwłaszcza jak Rambo kosi tropiących go gliniarzy w lesie i jego finałową przemowę. Było i jest 9/10. Z chęcią powtórzyłbym sequele, ale nie mogę doszukać 2 i 3 z Szołajskim - wersje katowane przeze mnie na VHSach w dzieciństwie. :/ Maybe some day...


Od jakiegoś czasu powtarzam też serię Rocky'ego ze względu na zbliżającą się premierę Creeda II. Napiszę tu jednak o nich dopiero jak skończę (za mną cz. 1-5). Wink


RE: Oglądamy filmy z kolekcji... - Gieferg - 07-11-2018

Wersje z Szołajskim z VHS były lipne (bardzo słabe tłumaczenie). Znacznie lepsze są wersje z Polsatu (Matul do jedynki i Szołaj do II i III).

-----------------

U mnie:

Tango & Cash [Blu-ray / lektor: Kozioł TVP] - jeden z nieśmiertelnych klasyków, które nigdy sie nie nudzą, nawet jeśli fabuła jest totalnie naciągana. Sly w duecie z Kurtem (+ młoda Teri Hatcher) - świetna sprawa, szkoda, że nie doczekaliśmy się żadnych sequeli. 8/10 (fun factor robi swoje).

Logan [Blu-ray / lektor z TV: Borowiec] powtórka z lektorem czytającym mocno złagodzone tłumaczenie w którym jednak znalazło się miejsce dla paru "kutasów" tam gdzie powinien być "dupek". Film nieco lepiej mi teraz wchodzi niż po seansie kinowym, ale końcówka z dzieciakami dalej jest taka sobie, a Laura jest zwyczajnie za silna i ma się wrażenie, że w sumie Logan jest chwilami zbyteczny we własnym filmie. Mimo to 8/10.

Śmierć nadejdzie dziś [Blu-ray/ lektor: Leszczyński] - gatunek którego zazwyczaj w ogóle nie dotykam, tu zrobiłem wyjątek ze względu na motyw pętli czasowej (a film był akurat w promocji i wyszedł po 25 zeta). Zrzynka z Dnia Świstaka aż nieco zbyt ewidentna (nie tylko sam motyw ale i przebieg fabuły po części), ale przynajmniej próbowali wymyślić coś ciekawego, a końcówka sprawia, że ocena poszła oczko w górę ( w przeciwieństwie do Edge of Tomorrow, w którym końcówka zniechęciła mnie do filmu zupełnie). 7/10.


RE: Oglądamy filmy z kolekcji... - Juby - 07-11-2018

(07-11-2018, 12:44)Gieferg napisał(a):  Wersje z Szołajskim z VHS były lipne (bardzo słabe tłumaczenie). Znacznie lepsze są wersje z Polsatu (Matul do jedynki i Szołaj do II i III).

Nie miałem oryginałów, na VHS katowałem nagrania z polsatu (Rambo 2 i 3) z Szołajskim Wink


RE: Oglądamy filmy z kolekcji... - Gieferg - 07-11-2018

No to najlepsza wersja, odpalam przy każdej powtórce Tongue

----

A, zapomniałbym:

X-Men [Blu-ray / lektor C+ Utta] - przyjemny seans, choć film trochę jakby za krótki. Na plus, że tu jeszcze cała ekipa miała co robic, choć Xavier oczywiście musiał zostać obezwładniony (jak w każdej części trylogii). 7/10

X-Men 2 [Blu-ray / lektor- Załuski] - film wygrywa głównie tym, że jest dłuższy i ma możliwość budować fabułę w lepszym tempi, razi końcówka, której skutki zdecydowano się pominąć, oraz ograniczenie roli Cyclopsa. 8/10

X-Men: Last Stand [Blu-ray / lektor: Gudowski] - za duzo upchanych postaci, za mało czasu, gdyby nie to, mogło być lepiej, ale i tak nie jest źle. Do tego najlepszy soundtrack w całej trylogii (a może i w całej serii), od strony wizualnej znacznie zywszy i bardziej kolorowy niż filmy Singera. 7/10.


RE: Oglądamy filmy z kolekcji... - sebas - 07-11-2018

Dawno nic tu nie napisałem. Pora nadrobić zaległości.

Solo: A Star Wars Story - (BD, oryginalna ścieżka audio plus napisy) - bardzo pozytywne zaskoczenie. Bardzo fajny film. W klimacie pierwszej trylogii. Aktorsko OK (nie licząc Emili Clark). Świetnie dobrane lokację i całkiem fajna historia - chociaż nie mamy wrażenia, ze opowiada coś "wielkiego i ważnego". Trochę gorszy od "Rogue One", ale na głowę bije "The Last Jedi".  
Problematyczna  jakość obrazu. Niby bitrate wysoki, a obraz mało szczegółowy, szczególnie w czerniach. Wybrana przez reżysera kolorystyka mającą podkreślić jak sądzę brudny i mroczny świat Korelii czy Kessel, niestety została zaserwowana na innych lokacjach zupełnie niepotrzebnie.  Audio natomiast w porządku. Ocena 8/10.

Runaway Train - (blu-ray - oryginalna ścieżka audio PCM2.0 + napisy). Rewelacyjny film z nieistniejącej już wytwórni CANNON. Świetny scenariusz, znakomite aktorstwo, zdjęcia i cała stylistyka filmu. Z prostej wydawałby się historii udało się zrobić znakomity dramat  o walce człowieka z systemem, ale też i samym sobą.  
Jakość obrazu (wydanie od Arrow) dobra. Może w kilku scenach dałoby się doszukać jakichś przepaleń, ale tak na siłę, bo sam film tak skutecznie przykłuwa uwagę, że  nie zwraca się zbytnio uwagi na aspekty techniczne. Dźwięk poprawny. Ocena 9.5/10 .

Pixels – (blu-ray , oryginalna ścieżka audio + napisy) - bardzo pozytywne zaskoczenie. Spodziewałem się głupiej komedyjki z Adamem Sandlerem, a dostałem, owszem komedię, ale nie głupią, bez wymuszonego, czy obleśnego  humoru. Fajny pomysł na "zekranizowanie" fabuły gier. Historia gra nieco na wspomnieniach i tęsknocie do lat 80-tych, ale nie tak nachalnie jak to teraz modne w serialach czy filmach. Rewelacyjna jakość obrazu (wydanie z UK, czyli Sony). Polecam obejrzeć chociaż raz, żeby zobaczyć ile da się wycisnąć z BD. Kolory, szczegółowość. Coś pięknego. Na UHD (jak już się ukaże) to pewnie będzie jeszcze większa rewelacja. Bardzo dobry dźwięk. Ocena 7,5/10.

Unstoppable - (blu-ray, oryginalna ścieżka audio + napisy) - Świetny, oparty na autentycznych wydarzeniach, thriller. Szkoda, że Tony Scott już więcej nie wyreżyseruje żadnego filmu. W przeciwieństwie do swojego bardziej utytułowanego brata, moim zdaniem, ma na swoim koncie dużo mnie słabych filmów i prawie zawsze nie schodził poniżej pewnego przyzwoitego poziomu. Dźwięk i obraz bez większych zastrzeżeń. Wracam do tego filmu regularnie. Ocena 8/10.

War dogs – (blu-ray, oryginalna ścieżka audio + napisy)- ciekawa historia, bardzo fajnie zekranizowana. Dobrze dobrani aktorzy. Sporo dobrego humoru no i świetna muzyka. Nie spodziewałem się po reżyserze Kac Vegas tak dobrego filmu. Seans po około rocznej przerwie od pierwszego obejrzenia. Dobry obraz i dźwięk. Ocena: 7.5/10.

L'Odyssey - (DVD, oryginalne audio i polskie napisy). Bardzo duże rozczarowanie. Po zwiastunie spodziewałem się ciekawie opowiedzianej historii o jednym z najsłynniejszych podróżników/odkrywców. Całość bardzo sztampowa.  Nie skupia się dostatecznie na postaci głównego bohatera. Charaktery postaci zarysowane bardzo słabo. Kilka ciekawych wątków niedostatecznie rozwiniętych. Nie zawiodły tylko znakomite zdjęcia i muzyka (Alexandre Desplat). To dla nich mimo wszystko warto obejrzeć ten film.  Obraz, jak dla mnie, zaskakująco dobry jak na DVD. Ocena 6/10 .

Riddick - (blu-ray, oryginalna ścieżka audio + napisy) wersja kinowa i reżyserska. Powrót po jakimś roku. Najlepszy Riddick. Historia prosta, ale dobrze nakręcona. Budżet był skromny, ale nie ucierpiało na tym za bardzo całe CGI. Tylko w kilku scenach wyraźnie widać, że były robione w greenboxie. Vin Diesel jak zwykle bezbłędny jako Riddick. Obsada na drugim planie mniej znana (aktorzy m. in. z Australii), ale daje radę. Jest trochę czarnego humoru, dużo krwi (w wersji reżyserskiej nieco więcej) - raczej hard s-f.  Przyjemnie się to oglądało. Ocena 7,5/10 .

BlackHat - (blu-ray, oryginalna ścieżka audio + napisy) najsłabszy film Michaela Manna. Szkoda, bo historia z dużym potencjałem. Zawiedli przede wszystkim aktorzy z panem Chrisem Hemsworthem i partnerującą mu Wei Tang na czele. Zero chemii.  Drugi plan, który u Manna zawsze był świetny, tutaj jest tylko dobry. Czarny charakter - słabiutki. Kilka uproszczeń w scenariuszu, ale można by przymknąć oko, gdyby reszta dawała radę. Bardzo cenie sobie tego reżysera i jego wcześniejsze dokonania z "Gorączką" na czele, więc takie naciągane 6/10.

Hacksaw Ridge - (blu-ray, oryginalna ścieżka audio + napisy) znakomity film. Szkoda, że trzeba było tyle czekać. Aktorsko – bardzo dobrze, nie zauważyłem jakichś ewidentnych słabych punktów w obsadzie. Scenariusz (na podstawie autentycznych wydarzeń) bardzo dobry, chociaż ktoś może się przyczepić, że skonstruowany bardzo klasycznie, tak jak w wielu filmach biograficznych. Wizualnie jest bardzo dobrze. CGI co prawda miejscami wyraźnie zawodzi, ale historia to rekompensuje. Świetny dźwięk. Ocena 9/10.

Blade Runner 2049 -  (blu-ray, oryginalna ścieżka audio + napisy). Bardzo dobry film. Znakomite zdjęcia. Bardzo dobra muzyka, chociaż inna niż ta z pierwowzoru. Rewelacyjna scenografia, kostiumy i ogólnie cała stylistyka filmu. Obsada w porządku. Gosling dał radę. Harrison Ford jak zwykle świetny. Historia ciekawa, chociaż niektóre watki można by skrócić. Znakomita jakość obrazu (wydanie z Czech – czyli to samo co w Polsce), świetny dźwięk. Już nie mogę doczekać się ponownego seansu. Ocena 9/10.  

The Last Jedi - (blu-ray, oryginalna ścieżka audio + napisy) . Ponowny seans z blu-ray. Najsłabszy z wszystkich Gwiezdnych Wojen. Próbowałem znaleźć jakieś plusiki przy ponownym seansie, a zamiast tego znalazłem kolejne minusy. Cała masa głupot w scenariuszu, nachalny feminizm, wymuszone marketingowo multikulti - zbędne postaci (jak Rose), tylko po to żeby był aktor z określonego rynku – w tym przypadku azjatyckiego. Zrujnowanie całkiem solidnych podwalin pod całą historię,  zbudowanych w "The Force Awakens". Głupoty w stylu niszczenie statku przez kolizję  (z włączonym hiper-napędem).  Bijący z ekranu brak szacunku (żeby nie powiedzieć pogarda) reżysera dla postaci takich jak Luke, admirał Ackbar, Poe Dameron (właściwie to do całych Gwiezdnych Wojen jako historii) i co chyba najważniejsze - do inteligencji widza. Brak słów. Obraz w porządku, z zastrzeżeniem do miejscami słabych czerni. Dźwięk bardzo dobry. Ocena 4/10.

Jurassic World Fallen Kingdom -  (blu-ray, oryginalna ścieżka audio + napisy). Bardzo nierówny film. Po interesującej pierwszej połowie robi się zwyczajnie nudno. Parę głupot w scenariusz też się znalazło. Znacząco odstaje jakościowo od "pierwszej" części czyli Jurassic World. Obraz i dźwięk bez zastrzeżeń. Ocena 6/10.


RE: Oglądamy filmy z kolekcji... - Juby - 27-11-2018

Kolejna powtórka filmów z Rockym zakończona. Nie trawię lektora przy jedynce, więc zacząłem z napisami i jakoś oglądałem w ten sposób do piątej części.


Rocky [DVD, napisy]
Jeden z tych filmów, które uważam za bezbłędne, mógłbym powtarzać raz do roku i zawsze oglądam do ostatniej sekundy napisów końcowych. 10/10 z wielkim serduchem. Czołówka moich ulubionych filmów.

Rocky II [DVD, napisy]
Typowy, miejscami pozbawiony energii oryginału sequel. Ale od sceny, w której Adrian mówi Rocky'emu "wygraj" - niemal równie wspaniały co część pierwsza (uwielbiam oba training montaże i finałową walkę). Ocena bez zmian, mocne 8/10 - w dużej mierze za ostatnie 35 minut.

Rocky III [DVD, napisy]
Pod wieloma względami przebija II (świeżość historii, pacing), ale gęsia skórka na moim ciele pojawia się przy nim jakoś rzadziej. Też 8/10 i stawiam na równi, lub minimalnie za II.

Rocky IV [DVD, napisy]
Niepowtarzalny film rozrywkowy, którego piękno nie trafi do każdego. Do mnie trafia, bo kocham 80s i katowałem się nim w dzieciństwie. Drago to najlepszy villain w serii, a finałowa walka też jedną z najlepszych. No i wszystkie piosenki / montaże! Big Grin Również 8/10

Rocky V [DVD, napisy]
Po odchodzącej od klimatu poprzedników i mocno krytykowanej czwórce, spróbowano nawrotki o 180 stopni i powrotu do korzeni. Nie wyszło najlepiej, zbyt pretekstowo. Niemniej, przy tej powtórce oglądało mi się go trochę lepiej, mimo przymykania oczu na niektórych, żenujących scenach. 5/10 - idealna ocena dla piątej części.

Rocky Balboa [DVD, lektor PL - Jacek Brzostyński]
Jak coś kończyć, to w takim stylu. Z każdą powtórką coraz lepszy, chyba najlepszy Rocky od oryginału, a na pewno najbardziej emocjonujący (w scenach słownych starć bohaterów trafia w dokładnie te same nuty co część pierwsza, a Sly znowu błyszczy w tej roli). Po powtórce ocena skacze na 9/10 (gdy obejrzałem film po raz pierwszy było może z 7/10 i bardziej lubiłem II, III, chyba IV też).

Creed [Blu-ray, lektor PL - Piotr Borowiec]
Poroniony pomysł na film, w którego nie wierzyłem, a ten się udał. Godna kontynuacja i świetne uzupełnienie serii + wielka rola Sly'a. Po pierwszym seansie wahałem się między 7-8,  po powtórce na Blu-ray jest to bardzo mocne 8/10. Adonis nigdy nie będzie drugim Rockym, a do filmu nie będę miał takiego sentymentu jak do części I-IV, ale czysto filmowo - gdybym w innym życiu nie był fanem serii i obejrzał to przed nadrobieniem poprzedników - to może być najlepszy film serii od czasu oryginału.

Za mną również Creed II, na którym byłem w piątek i który trzyma poziom poprzednika (7-8/10 i zobaczymy jak wypadnie po powtórce, bo na pewno dołączy do kolekcji).


Jak widzicie przetrwałem powtórkę na kupionym w ubiegłym roku pakiecie DVD i oczy mi jakoś nie odpadły. Tongue