Filmozercy.com | Forum
Oglądamy filmy z kolekcji... - Wersja do druku

+- Filmozercy.com | Forum (https://forum.filmozercy.com)
+-- Dział: Blu-ray i DVD (https://forum.filmozercy.com/dzial-blu-ray-i-dvd)
+--- Dział: Dział ogólny (https://forum.filmozercy.com/dzial-dzial-ogolny)
+--- Wątek: Oglądamy filmy z kolekcji... (/watek-ogladamy-filmy-z-kolekcji)



RE: Oglądamy filmy z kolekcji... - Gieferg - 31-12-2018

Ant Man & The Wasp - [Blu-ray / napisy / dubbing] tak średnio na jeża to wyszło, no ale po genialnym Infinity War poziomu utrzymać nie sposób. z lekka naciągane 6/10. Więcej w recenzji: http://filmozercy.com/wpis/ant-man-i-osa-recenzja-filmu-i-wydania-blu-ray-opakowanie-plastikowe

War for the Planet ot the Apes [Blu-ray / napisy] W ciemno, z promocji. Było fajnie, tak przez jakieś, nie wiem, 50 minut? Godzinę? Bo od momentu gdy Cezar dostaje się do niewoli miałem wrażenie, że śledzę sesję RPG prowadzoną przez niekompetentnego MG, który wpieprzył sobie ekipę w sytuacją bez wyjścia i zastanawia się, co zrobić, miotając się wte i we wte przez pół godziny improwizując w biegu jakieś tam mało istotne wydarzenia, żeby zyskać na czasie, a jak już wymyślił co zrobić to... było jeszcze gorzej... 4/10

Transformers: Last Knight [Blu-ray/napisy], nie wiem, co mnie podkusiło, żeby wziąć to z tej promocji po dwie dychy, ale żałowałem w ciągu pierwszych trzydziestu minut. Cóż, jako fan tej marki zostawię go w kolekcji, ale film jest absolutnie gówniany, nawet sceny akcji są nudne, a jego jedyną zaletą jest strona wizualna i może kilka scen z Cogmanem. 2/10 Może Bumblebee pozwoli zatrzeć to traumatyczne wspomnienie.

I, Tonya [DVD/napisy] Film nie dość, że bierze się za ciekawą historię, jak rownież interesującą postać, to jeszcze robi to w sposób jednocześnie angażujący, zabawny i poruszający. Narracja jest prowadzona w atrakcyjny sposób (choć z początku łamanie czwartej ściany mnie lekko wytrącało z filmu, potem się porzyzwyczaiłem), nie pozwala się nudzić ani przez chwilę - mamy tu prezentację różnych punktów widzenia na życie bohaterki, jak i kluczową dla fabuły kwestię ataku na jej rywalkę Nancy Kerrigan - jedyne co się rozmineło z moimi oczekiwaniami to już sama rola Kerrigan - nie wiem co mozna było o niej więcej powiedzieć, ale miałem poczucie, że można by.
9/10


I tradycyjne świąteczne powtórki:
Home Alone [DVD/lektor - Gudowski TVP] - klasyka świąteczna, zawsze bawi tak samo. 8/10.
Christmas Vacation [DVD/lektor Matul TVP] - jak wyżej tylko jeszcze lepsze. 9/10
Gremlins [DVD/lektor - Szydłowski TVP] - bawi jak zawsze, choć jednak wolę sequel. 8/10
Die Hard 2 [DVD/lektor - Łukomski TVN], jak Szklana Pułapka to tylko z Łukomskim z tłumaczeniem Beksińskiego. Jedyny udany i jedyny słuszny sequel Die Hard, reszty mogłoby w ogóle nie być. 8/10.

Cytat:Bad Boys 2 4k - o wiele lepszy niż jedynka
O wiele gorszy (i głupszy), ale scena pościgu świetna. 5/10


RE: Oglądamy filmy z kolekcji... - Wolfman - 31-12-2018

(31-12-2018, 15:36)Gieferg napisał(a):  O wiele gorszy (i głupszy), ale scena pościgu świetna. 5/10
Głupie to są Szybcy i wściekli , którzy próbują być poważnym filmem, BB2 jest komedią akcji i wychodzi to zgrabnie. Humor lepszy niż w jedynce. Może lektor z jakim oglądałeś rzuca jakimiś starymi sucharami sprzed 20 laty, pamiętam , że dowcipy były często tłumaczone powiedzonkami w filmach z lektorem używanymi w naszej w gwarze z tamtych czasów.


RE: Oglądamy filmy z kolekcji... - Gieferg - 31-12-2018

Cytat:BB2 jest komedią akcji i wychodzi to zgrabnie. Humor lepszy niż w jedynce.

Jesli ktoś uważa, że BB2 ma udany humor, to ma poczucie humoru, z którym nie chciałbym mieć nic wspólnego Tongue

Ostatni seans zaliczyłem z napisami, pewnie to samo tłumaczenie co masz na UHD. Lektor w wydaniach płytowych BB2, Mirosław Utta, jest jednym z najlepszych jakich ziemia nosiła (i niech nosi jak najdłużej) ale nie pamiętam jakie czyta tłumaczenie. Poza tym mi osobiście jego głos nie bardzo pasuje do tego typu filmów (ma poważny głos, który brzmi dziwnie wypowiadając takie suchary jakie tam non-stop lecą), dlatego oglądałem z napisami.

To jest humor Baya w najgorszym możliwym wydaniu. Rzygowo-klozetowy, niesmaczny i dla mnie praktycznie nieśmieszny. O niebo lepiej sobie z tym poradził w Pain & Gain, gdzie obawiałem się, że będzie tak samo jak w BB2, a było znacznie lepiej (film na conajmniej 8/10).

Każda część FF od piątki wzwyż jest zdecydowanie lepsza od tego zakalca, aczkolwiek żadna nie ma tak dobrze nakręconego pościgu.

Co pisałem po ostatniej powtórce BB2:

Cytat:Wczoraj przypomniałem sobie Bad Boys II. Największy plus za scenę pościgu, która ma miejsce gdzieś tak po 30 minutach i jest naprawdę mocarna, a sposób filmowania samochodów zjada takie Fast & Furious (mam tu na myśli dwie pierwsze części, innych nie widziałem) na śniadanie.

Niestety film cierpi na te same przypadłości co Transformers 2, a ponieważ ma kategorię R to jest jeszcze bardziej niesmacznie. W paru momentach nie sposób zareagować inaczej niż zamaszystym facepalmem. Jest sobie scena w której panowie Lawrence i Smith (jakoś nie mogę zapamiętać nazwisk bohaterów), przebrani za deratyzatorów komentują szczury, lecą oczywiście teksty o ruchaniu itp. I chwilami nawet są zabawne (przynajmniej do pewnego momentu), ale zaraz potem mamy scenę w której pokazuje się widzowi te kopulujące szczury (pamiętamy pieski z TF2? No właśnie) i momentalnie przestaje być śmiesznie a robi się żenująco. Mamy scenę w której bohaterowie puszczają zdobytą gdzieś taśmę na której poza istotnymi dla nich informacjami znajduje się jakieś amatorskie porno - filmik zostaje puszczony na wszystkich ekranach w salonie RTV - ok, zabawne przez 2 sekundy, niestety motyw jest na siłę ciągnięty, a jakby tego było za chwilę dostajemy jeszcze "gejowską" pogawędkę, również puszczoną na wszystkich ekranach (bo panowie jakos tk przypadkiem usadowili się na przeciwko kamery i zauważyli to dopiero po pięciu minutach) i już zbyt zabawnie nie jest. Mamy wypadające z samochodu podczas pościgu zwłoki prosto z kostnicy, które radośnie toczą się po ulicy a nawet odpadają im głowy... puh-leeaase... mamy zwłoki w samej kostnicy, w tym również cycatą lasencję i znowu przeciągane jest to na siłę aż robi się kompletnie żenujące. Szczytem idiotyzmu jest scena, w której Lawrence jest naćpany (nie wiem nawet jak się naćpał, nie zauważyłem), podobny motyw był też w TF2 ale tu ciągnie się to jeszcze dłużej i jest kompletnie żałosne. Po co to w ogóle było?

Oto jak spieprzyć film, który wcale nie musiał być taki zły.

Problemem jest jeszcze zakończenie - film jest trochę za długi i cała końcowa akcja sprawia wrażenie doklejonej trochę na siłę w momencie kiedy widz miałby już raczej ochotę na napisy końcowe, a tu się tymczasem rozwałka ciągnie i ciągnie. Podobne wrażenie jak w Marked for Death z Seagalem, gdzie również w samej końcówce mamy nagłą zmianę miejsca akcji i jakieś takie wybicie z rytmu. Z tym, że Marked of Death trwa półtora godziny, a nie dwie i dwadzieścia minut. To kolejny film Baya, któremu przydałoby się odchudzenie o jakieś pół godziny. Jedynka była zdecydowanie lepsza i zgrabniejsza.

I to z mojej strony wyczerpuje temat BB2. Minęło 7 lat od ostatniej powtórki i wciąż nie mam ochoty na kolejny seans.

Cytat:Szybcy i wściekli , którzy próbują być poważnym filmem
Próbują? Serio? Nie zauważyłem.


RE: Oglądamy filmy z kolekcji... - Wolfman - 31-12-2018

Lawrence potrafi dzięki umiejętnościom aktorskim i komika zrobić dobrą komedię i rozbawić w każdej scenie, ale ze swoim poczuciem humoru tego po prostu nie zauważyłeś. Swój opis, filmu , który przytoczyłeś powyżej to chyba opis jakiegoś polskiego dramatu. Tak to brzmi, gdyby ktoś się nim sugerował to by przegapił kawał dobrego kina.


RE: Oglądamy filmy z kolekcji... - Gieferg - 31-12-2018

Cytat:ale ze swoim poczuciem humoru tego po prostu nie zauważyłeś.
I jestem z tego dumny.


RE: Oglądamy filmy z kolekcji... - czuubakka - 31-12-2018

(31-12-2018, 15:36)Gieferg napisał(a):  ale po genialnym Infinity War
Co tam było takiego genialnego? Naparzanka kolesi w rajtuzach. Coś więcej???


RE: Oglądamy filmy z kolekcji... - Gieferg - 31-12-2018

Nie jest to odpowiedni temat by się rozpisywać, ale proszę, link specjalnie dla ciebie:
https://www.youtube.com/watch?v=-M6HnyBVo

Mogę jeszcze w czymś pomóc? Smile


RE: Oglądamy filmy z kolekcji... - czuubakka - 31-12-2018

Zgłoś że nieodpowiedni temat. Lubisz donosić.
Brak argumentacji i przesyłanie filmiku z FY. Brawo.
Wiecej pytań nie mam. Szczęśliwego nowego roku, buraku.


RE: Oglądamy filmy z kolekcji... - djgromo - 31-12-2018

Dziewczyny, tylko nie za włosy!

Właśnie oglądałem film gdzie uczą, że nawet świnki zachowują się lepiej od ludzi Smile
Szczęśliwego Nowego Roku i dobrych transferów życzę Smile

[Obrazek: SbbSmlL.jpg]


RE: Oglądamy filmy z kolekcji... - Gieferg - 01-01-2019

Czuubakka napisał(a):Brak argumentacji
Zajrzyj sobie do recenzji :*
Cytat:Wiecej pytań nie mam.
I tego się trzymaj.