14-11-2018, 18:29
(14-11-2018, 13:35)Bender napisał(a): Mowa o Tym, że SW się śle sprzedawało w Azji, włożyli Azjatów i dalej się nie sprzedaje. Co do tego maja pikiety?Bender to była tylko drwina.
The Meg (2018)
|
14-11-2018, 18:29
(14-11-2018, 13:35)Bender napisał(a): Mowa o Tym, że SW się śle sprzedawało w Azji, włożyli Azjatów i dalej się nie sprzedaje. Co do tego maja pikiety?Bender to była tylko drwina.
Ja jestem tuż po seansie i szczerze mówiąc to mi się film podobał. Lubię filmy ze Stathamem, pod wodą i z dużymi potworami. Z tego co wiem to Chińczycy współfinansowali produkcję więc logiczne, że mieli wpływ na osadzenie miejsca akcji i wybór aktorów. Mi to zupełnie nie przeszkadza, w pewnym sensie obsada wyglądała na świeżą. Fajnie zagrała ta mała dziewczynka. Miejsce akcji też jest nowe, a nie kolejny raz wybrzeże Stanów Zjednoczonych. Fabularnie do przewidzenia, ale to taki typ filmów. Akcyjniak. Szczęki były thrillerem i nie ma za bardzo co ich porównywać. Meg był robiony pod azjatów. Tam się jarają godzillą i king kongami. Taki target. Same Chiny są obecnie ważnym rynkiem zarobku dla przemysłu filmowego.
LG OLED 55 C6, Sony X700, Denon X1300W, Jamo S809, S81, S801, S8 ATM, S803, Xbox Series X, Playstation 5
13-07-2019, 07:58
"The Meg" ze Stathamem to nowy rodzaj kina katastroficznego-akcji. Zresztą podejrzewam, że Godzilla, King Kong, Meg i zapewne inne ,,monstra", będą tworzyć Uniwersum Potworów, które rozszerzą motyw produkcji wysokobudżetowych z gigantycznymi bestiami w roli głównej! I tak trzymać! "Wędrująca Ziemia" to przykład filmu, o którym wiele zainteresowanych kinem rozrywkowym osób nie wie, że istnieje - zwłaszcza zachodni widz. A film został zrealizowany w Chinach, i zarobił w tym kraju prawie 700 mln. dolarów amerykańskich, jeśli chodzi o przeliczenie z waluty chińskiej zapewne, z samej sprzedaży biletów. Dlatego "Wędrująca Ziemia", mimo iż przychód tej produkcji traktowany jest, jako zestawienie w ,,global Box Office", to w rzeczywistości tak być nie powinno! Film wyświetlany był chyba tylko w Chinach, i zarobił tam prawie 700 mln. dolarów! To niesamowite jaki jest tam popyt na rozrywkę; ależ rynek i specyficzny typ widza. Paradoksalnie "Wędrująca Ziemia" jest u nas dostępna w ofercie platformy streamingowej "Netflix"!
13-07-2019, 08:21
Na wędrującą ziemię czekam od zobaczenia pierwszego trailera. Mój najbardziej oczekiwany film jeśli uda mi się kupić krążek. Ogólnie klimaty sci-fi to mój ulubiony gatunek filmowy.
LG OLED 55 C6, Sony X700, Denon X1300W, Jamo S809, S81, S801, S8 ATM, S803, Xbox Series X, Playstation 5
Wędrująca Ziemia od kilku miesięcy jest w 1080p Dolby Vision na Netfliksie. Ani nie ma na co popatrzeć (efekty są baaardzo nierówne, najczęściej po prostu słabe), ani film nie jest dobry, ot taka podróbka Emmericha, ale tego w najgorszym, najbardziej idiotycznym (naprawdę dawno nie widziałem tak głupiego filmu) wydaniu Wyniki z chińskiego box office'u to osobny temat: https://www.businessinsider.com/dwayne-johnson-china-what-is-box-office-fraud-2018-7?IR=T Co ma The Meg wspólnego z King Kongiem i Godzillą? Nic, to nie jest część uniwersum.
LG OLED 65" B8
Panasonic DP-UB820 Sony HT-ZF9 Apple TV 4K
13-07-2019, 14:35
O ile jeszcze Godzilla zrobiła na mnie całkiem niezłe wrażenie, po której dostałem to czego się spodziewałem, tak Meg to dla mnie film kompletnie nie udany. Ani krzty grozy, a do tego idiotyczna akcja typowa dla filmów ze Stathamem. To że "Wędrująca Ziemia" miał w Chinach wpływy z biletów na poziomie 700 milionów dolarów nie powinno dziwić. W końcu mają tam 1,3 miliarda potencjalnych widzów a do tego na ekrany ich kin trafia rocznie jedynie bodaj 34 zachodnie tytułu, toteż konkurencja jest nieduża. Nieco starszy Wolf Warrior 2 przyniósł 854 miliony $ z biletów. W końcu ludzie chętnie oglądają rodzime kino, zwłaszcza gdy innego praktycznie tam nie ma. Nie dziwi więc fakt, że twórcy Meg współpracowali z Chinami aby załapać się do ich mocno ograniczonej dystrybucji. |
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości |