15-01-2017, 16:05
Ooo, temat fajny. Ridley.
Dla mnie jeden z moich ulubionych reżyserów.
Np, zjechany "Adwokat", mnie osobiście się bardzo podobał. Moja trójca od Ridleya to: "Obcy", "Blade Runner" i " Gladiator".
Jedyny jego film którego jednak nie mogę za bardzo zdzierżyć to "Matchstick man".
Przyznam że czekam na jego każdy film. Ostatnio zacząłem oglądać serial z Hardym "Taboo", i o ile mnie pamięć nie myli to Ridley maczał w nim palce. Na plus.
No i " Black Hawk Down", to jednak film NR.1 dla mnie.
Dla mnie jeden z moich ulubionych reżyserów.
Np, zjechany "Adwokat", mnie osobiście się bardzo podobał. Moja trójca od Ridleya to: "Obcy", "Blade Runner" i " Gladiator".
Jedyny jego film którego jednak nie mogę za bardzo zdzierżyć to "Matchstick man".
Przyznam że czekam na jego każdy film. Ostatnio zacząłem oglądać serial z Hardym "Taboo", i o ile mnie pamięć nie myli to Ridley maczał w nim palce. Na plus.
No i " Black Hawk Down", to jednak film NR.1 dla mnie.