(14-09-2017, 09:58)Gieferg napisał(a):
Są na forum miłośnicy górskich wędrówek?
Tak, gdzieś już o tym pisałem. Czy aby nie w tym wątku? Gubię się.
„Zaliczyłem” wszystko. Niektóre szczyty oraz szlaki wielokrotnie. Wspaniała pasja ucząca szacunku / respektu do przyrody, ale też hartująca ducha. W latach 80 – tych to było coś! Każdemu sporadycznemu „taternikowi” należało powiedzieć: Cześć! A teraz? „Tłuszcza”, panie. „Tłuszcza”. Korki przed łańcuchami, także częste ataki paniki „dzidź”, które sądziły, że wejdą.
„Orlą Perć” przemierzyłem kilka razy. Także szlak zamknięty (nie wiem jak to wygląda obecnie). Było tak, że raz swoją brawurę mogłem przypłaciłem życiem. Ale o tym, jeśli już, napiszę Ci na PW.
„Czerwone Wierchy” to deptak. Przeszedłem je całe z kumplem. Mieliśmy widoczność góra 10 metrów (mżawka, zimno), ale na koniec schronisko z grzańcem.
(16-06-2019, 20:32)Gieferg napisał(a): http://www.imagebam.com/image/2505c91009103384
Może być?
Może być. Sprawiasz wrażenie gościa bardziej rozsądnego niż na przemijających awatarach. Zatem zagadnę Cię kiedyś w Murowańcu i zaserwuję piwo. Poznasz mnie łatwo. Ponoć nieco przypominam aktora ze swojej forumowej podobizny, choć na obecnym zdjęciu wyglądam sporo starzej od Bińczyckiego.
EDIT:
Ha, teraz baczniej przyjrzałem się fotce. To chyba ulubione miejsce do pozowania. Chcąc zamieścić podobne zdjęcie musiałbym wykonać kopię z grubego albumu tradycyjnego.
„Ja paryskimi perfumami się nie perfumuję... Ja jeden wiem co tej ziemi jest potrzebne”.