21-01-2017, 16:57
mam wielki sentyment do mety, od nich zaczałem przygode z ciężko muzyką, dokładnie od S&M w 1999roku i tak zostało, chce mieć wszystkie oryginalne albumy i wydania koncertowe DVD/Blu. co do najnowszej płyty, dla mnie nie jest równa, album powinien mieć maks 8 pieśni, drugi cd jest strasznie słaby tylko Confussion i ostatni Spit out the bone dają rade...