19-06-2018, 19:09
(19-06-2018, 14:13)shaman72 napisał(a): Świetny serial..rozkręca się powoli, ale jest ok.Skończyłem właśnie 2 sezon i już na dysku czeka trzeci.Zawsze, to jakaś odskocznia od TWD, który staje się powoli telenowelą Oglądam z przyzwyczajenia.
Bardzo mi podszedł FTWD, cały drugi sezon pyknięty w dwa dni Pzdr.
"Fear the Walking Dead" oglądam bardzo powoli, nastrojowo 1 odcinek co 2 lub 3 dni; nie częściej, gdyż dopiero jest 8 epizodów i zanim wyjdą kolejne, a mam nadzieję, że po jakiejś - oby nie dłuższej - przerwie zaszczycą nas kolejne równie barwne, dramatyczne epizody co pierwsze 4 czwartego sezonu, bo na tym momencie w mojej przygodzie z tym serialem, stanąłem. Nie będę za bardzo spojlerował fabuły aktualnej serii produkcji, lecz powiem tyle, że Madison jak była irytująca i lekko gnuśna, tak nadal taka jest, oraz podkreślę, że ta seria zdaje się nastawiać na jeszcze większe skupienie na sposobie zrozumienia przez pojedyncze osoby zgładzonego skąpanego w beznadziei przez zarazę świata, co uzyskuje się dzięki skoncentrowaniu się w poszczególnych epizodach na opowiedzeniu danego odcinka właśnie tą osobą. Będzie się działo; w "Fear the Walking Dead" już nastał czas, który można określić jako: ,,krew, pot i łzy".