(08-04-2017, 11:49)Kirek napisał(a): Miami Vice i Hakera oglądałem w przeciągu ostatniego roku i nie pamiętam aby mi to przeszkadzało. Oba oglądałem z BD, czy możliwe jest, że jest to mocniej odczuwalne na DVD przez fakt wyświetlania 25 fps?
Nie sądzę aby te 4% robiło taką różnicę, ale może masz jeszcze aktywny jakiś upłynniacz generujący klatki pośrednie, który uaktywnia się dla źródła 25 fps, a dla 24 fps nie... Może spróbuj nagrać te przyspieszenie o którym piszesz żeby było na 100% wiadomo o co konkretnie chodzi. Wydaje mi się jednak, że to co opisujesz to motion blur i ten film (i nie tylko ten Manna) tak po prostu ma.
Tu masz tę scenę w 24 fps -> https://www.youtube.com/watch?v=lBS9AHilxg0
Ogólnie pierwszy raz Zakładnika widziałem na dvd i niemal od razu uderzyło mnie, że ruch jest dziwny względem tego do czego byłem przyzwyczajony od małego. Gdy kilka lat temu odświeżyłem go sobie na BD to doznania były podobne. Mann już tak ma i nic się raczej nie poradzi na ten "efekt video".
A przez Public Enemies prawie zawału dostałem przez te gdzieniegdzie widoczne martwe piksele - myślałem, że to mój projektor je załapał