02-10-2019, 09:06
Powiem , że ten nośnik 4k i remastery czynią cuda.
Batman 3&4 4k obejrzany, na bd ledwo dałem radę oglądać 4. Bo trójki nie ruszyłem. Oglądanie remastera nie sprawiło mi żadnego bólu. Wręcz przyjemność , którą czerpałem z wyśmienitej jakości obrazu i dźwięku. Wszystko razem tutaj robi swoje. Jak to oceniłem na 3-4/10 , tak teraz oba spokojnie na 6.5/10
Baba Jaga (John Wick) 4k jest kolejnym przykładem - oglądany na bd parę lat temu, nie sprawił mi żadnej frajdy. Oglądany seans w 4k z nowym kinem domowym to poezja dźwięku i obrazu. Słuchając soundtracku w filmie zamówiłem od razu winyl. Tak na drobną sprawę pomogło inne podjeście do filmu. Przecież w lata 80 kręcono nałogowo podobne filmy, ale nie z taką realizacją. 7/10
Pacyfik (serial) - kręcony po dekadzie (Band of brothers) mógł zaoferować nam więcej i większy rozmach. Niestety skupili się tutaj na paru szeregowcach (olbrzymi błąd). Więc mamy dłużyzny typu piknik, szpitale i szukanie pracy na końcu. Kompletna nuda. Zamiast skupić się na działaniach w tym rejonie. Materiału to mieli na 2-3 sezony. Nie uświadczymy bitwy morskiej, powietrznej, pancernej. Czołgi są dwa , Sherman przez kilka sekund i to samo lekki japoński czołg Type97 o ile się nie mylę. Reszta to działanie piechoty. Czułem niedosyt. 7.5/10
Batman 3&4 4k obejrzany, na bd ledwo dałem radę oglądać 4. Bo trójki nie ruszyłem. Oglądanie remastera nie sprawiło mi żadnego bólu. Wręcz przyjemność , którą czerpałem z wyśmienitej jakości obrazu i dźwięku. Wszystko razem tutaj robi swoje. Jak to oceniłem na 3-4/10 , tak teraz oba spokojnie na 6.5/10
Baba Jaga (John Wick) 4k jest kolejnym przykładem - oglądany na bd parę lat temu, nie sprawił mi żadnej frajdy. Oglądany seans w 4k z nowym kinem domowym to poezja dźwięku i obrazu. Słuchając soundtracku w filmie zamówiłem od razu winyl. Tak na drobną sprawę pomogło inne podjeście do filmu. Przecież w lata 80 kręcono nałogowo podobne filmy, ale nie z taką realizacją. 7/10
Pacyfik (serial) - kręcony po dekadzie (Band of brothers) mógł zaoferować nam więcej i większy rozmach. Niestety skupili się tutaj na paru szeregowcach (olbrzymi błąd). Więc mamy dłużyzny typu piknik, szpitale i szukanie pracy na końcu. Kompletna nuda. Zamiast skupić się na działaniach w tym rejonie. Materiału to mieli na 2-3 sezony. Nie uświadczymy bitwy morskiej, powietrznej, pancernej. Czołgi są dwa , Sherman przez kilka sekund i to samo lekki japoński czołg Type97 o ile się nie mylę. Reszta to działanie piechoty. Czułem niedosyt. 7.5/10