(22-01-2018, 13:55)Daras napisał(a): Niedawno rozmawiałem z kumplem, który przestał kupować płyty. Stwierdził, że zadowala go jakość z internetu. Prawdopodobnie chodziło o Netflix lub inną płatną wypożyczalnię.
Netfliks raczej nie - nie jest on specjalnie konkurencją dla BD i vice versa. Jeśli już to bardziej dopełnieniem tegoż, ale tutaj mam na myśli głównie to, że jest tam dostępnych sporo filmów czy seriali w HD, które nie są dostępne np. w polskiej dystrybucji na BD.
Odpowiadając na Twoje pytania - tak, jest serwis, który oferuje jakość taką jak na nośnikach fizycznych i zwie się Kaleidescape. Z tym, że ceny są wyższe niż ten sam film na BD czy UHD BD
Jeśli pytasz o coś dla mas to tutaj na papierze nośniki fizyczne mają wyraźną przewagę i oferują tak ze 3-5 wyższy średni bitrate dla obrazu, chociaż biorąc pod uwagę, że z każdym rokiem to cyfra coraz bardziej rządzi więc bitrate dla obrazu traci na znaczeniu i dla większości osób jakość obrazu z Netliksa czy VOD jest w pełni zadowalająca. Ogólnie rzecz biorąc większa różnica na korzyść BD czy UHD BD jest obecnie w przypadku dźwięku...
Oczywiście od powyższego są wyjątki - jeśli np. na takim iTunes jest dostępny nowszy transfer/OAR, który nie jest dostępny na BD (chociaż zwykle jest na odwrót) to pod pewnymi względami ta "internetowa" wersja może być lepsza. A w przypadku UHD dochodzi jeszcze kwestia Dolby Vision (którego jest pełno np. na iTunes czy VUDU) vs HDR-10, który póki co króluje na UHD BD. Z tym, że Dolby wraz z producentami odstawiają jak na razie niezłą kaszanę jeśli chodzi o implementację DV po HDMI więc na razie tę kwestię należy brać z przymrużeniem oka.