To są tzw. projektory pseudo 4K - w JVC ten system o nazwie e-shift jest od jakichś 5 lat, w DLP też się zaczyna pojawiać, patrz tutaj.
Z tym, że biorąc pod uwagę, że projektory z natywnym 4K są przepotwornie drogie (chociaż i to zaczyna się powoli zmieniać), a poza tym przewaga w ostrości obrazu względem projektorów "pseudo" 4K jest na tyle niewielka, po części ze względu na jakość oferowanej optyki w tych naszych domowych maszynkach, to nie jest to wcale aż taki głupi pomysł - skoro nie widać różnicy to po co przepłacać ?
Inna sprawa, że ten Epson TW7300 oraz jego droższy brat TW9300 są wyposażone w złącze HDMI 2.0 level B co niesie ze sobą pewne ograniczenia np. w postaci tego, że sygnał 2160p50, 2160p60 wymaga konwersji do 8-bit 4:2:0.
Z tym, że biorąc pod uwagę, że projektory z natywnym 4K są przepotwornie drogie (chociaż i to zaczyna się powoli zmieniać), a poza tym przewaga w ostrości obrazu względem projektorów "pseudo" 4K jest na tyle niewielka, po części ze względu na jakość oferowanej optyki w tych naszych domowych maszynkach, to nie jest to wcale aż taki głupi pomysł - skoro nie widać różnicy to po co przepłacać ?
Inna sprawa, że ten Epson TW7300 oraz jego droższy brat TW9300 są wyposażone w złącze HDMI 2.0 level B co niesie ze sobą pewne ograniczenia np. w postaci tego, że sygnał 2160p50, 2160p60 wymaga konwersji do 8-bit 4:2:0.