Komentując wypowiedź Mariana trochę podepnę się pod powyższą dyskusję i przy okazji poukładam to, co pisałem w innych miejscach.
Ponownie sorry za uproszczony sposób zamieszczania cytatów. Staram się tego nie nadużywać, ale zaraz wychodzę z domu i chciałbym zaoszczędzić na czasie.
Marian napisał:
Być może wynika to też z tego, że z tego co pamiętam nie masz dedykowanego pokoju pod kino a oglądasz w salonie. Jeśli są tam jasne ściany, sufit czy meble, to nie ma najmniejszego sensu kupowanie czegoś z wyższej półki, bo i tak jego potencjał zabije pomieszczenie (…).
To co napisałeś oczywiście także ma znaczenie.
Do zakupów RTV staram się podchodzić pragmatycznie. Ostatecznie to ja „wyceniam” dany sprzęt, czyli biorąc pod uwagę wszystkie za i przeciw, określam czy warto właśnie tyle za niego zapłacić.
Przykładowo. Przed chwilą odebrałem przesyłkę z transmiterem / przełącznikiem HDMI. Urządzenie w porównaniu z ceną kabla jest drogie. Jednak potencjalne korzyści z jego posiadania mogą mi dać satysfakcję, którą trudno byłoby „przeliczyć na pieniądze”. Po kilku sobotnich projekcjach napiszę o wrażeniach. Likwidacja przewodu HDMI może być fajnym rozwiązaniem dla osób z podwieszonym projektorem (plus zasilenie transmitera poprzez USB rzutnika).
Misfit napisał:
Muszę jednak przyznać, że po zakupie OLEDa przez około miesiąc w ogóle nie uruchomiałem projektora - po jego włączeniu postrzegany kontrast i ostrość wydają się być gorsze niż miesiąc temu. Nie żeby coś się zepsuło, po prostu siła przyzwyczajenia...
Ja z kolei „ładuję się negatywnie” oglądając różne demo w marketach i „psiocząc” pod nosem, że kontrast zbyt duży, tudzież kolory nienaturalne.
Dlaczego projektor Full HD? Zatem jeszcze raz i króciutko…
1. Gros interesujących mnie filmów nie wyszło na UHD BD w wersji PL. Najczęściej chodzi o starocie.
2. Stu calowy ekran telewizyjny wyglądałby w moim pokoju gościnnym po prostu źle. Supremę posiadam oczywiście zwijaną.
3. W innym miejscu pisałem, że lubię światło odbite. Niełatwo mi się przekonać do świecącej np. szafy ukazanej na ekranie telewizora LCD / OLED. Ale to oczywiście kwestia gustu.
4. Zestaw 5.1 podpięty do średniej wielkości telewizora w mojej ocenie stanowi „przerost formy nad treścią”. Natomiast w przypadku dużego ekranu projekcyjnego (z perfekcyjnie rozmieszczonymi głośnikami) taki komplet daje namiastkę kina. U mnie wszystko jest na miarę i zgodnie z zasadami. Kiedyś może napiszę o sposobach rozmieszczania kolumn. Trafiłem na bardzo ciekawe badania…
5. W domowym pokoju jesteśmy w stanie uzyskać jakość audio / wideo lepszą niż w profesjonalnych kinach 2K. Ciekawą dyskusję na ten temat odbyłem z kolegą Nie_zbieram_ale_lubie.
http://forum.filmozercy.com/watek-format-4k-ultra-hd?page=48
To tyle, tak z grubsza.
Ponownie sorry za uproszczony sposób zamieszczania cytatów. Staram się tego nie nadużywać, ale zaraz wychodzę z domu i chciałbym zaoszczędzić na czasie.
Marian napisał:
Być może wynika to też z tego, że z tego co pamiętam nie masz dedykowanego pokoju pod kino a oglądasz w salonie. Jeśli są tam jasne ściany, sufit czy meble, to nie ma najmniejszego sensu kupowanie czegoś z wyższej półki, bo i tak jego potencjał zabije pomieszczenie (…).
To co napisałeś oczywiście także ma znaczenie.
Do zakupów RTV staram się podchodzić pragmatycznie. Ostatecznie to ja „wyceniam” dany sprzęt, czyli biorąc pod uwagę wszystkie za i przeciw, określam czy warto właśnie tyle za niego zapłacić.
Przykładowo. Przed chwilą odebrałem przesyłkę z transmiterem / przełącznikiem HDMI. Urządzenie w porównaniu z ceną kabla jest drogie. Jednak potencjalne korzyści z jego posiadania mogą mi dać satysfakcję, którą trudno byłoby „przeliczyć na pieniądze”. Po kilku sobotnich projekcjach napiszę o wrażeniach. Likwidacja przewodu HDMI może być fajnym rozwiązaniem dla osób z podwieszonym projektorem (plus zasilenie transmitera poprzez USB rzutnika).
Misfit napisał:
Muszę jednak przyznać, że po zakupie OLEDa przez około miesiąc w ogóle nie uruchomiałem projektora - po jego włączeniu postrzegany kontrast i ostrość wydają się być gorsze niż miesiąc temu. Nie żeby coś się zepsuło, po prostu siła przyzwyczajenia...
Ja z kolei „ładuję się negatywnie” oglądając różne demo w marketach i „psiocząc” pod nosem, że kontrast zbyt duży, tudzież kolory nienaturalne.
Dlaczego projektor Full HD? Zatem jeszcze raz i króciutko…
1. Gros interesujących mnie filmów nie wyszło na UHD BD w wersji PL. Najczęściej chodzi o starocie.
2. Stu calowy ekran telewizyjny wyglądałby w moim pokoju gościnnym po prostu źle. Supremę posiadam oczywiście zwijaną.
3. W innym miejscu pisałem, że lubię światło odbite. Niełatwo mi się przekonać do świecącej np. szafy ukazanej na ekranie telewizora LCD / OLED. Ale to oczywiście kwestia gustu.
4. Zestaw 5.1 podpięty do średniej wielkości telewizora w mojej ocenie stanowi „przerost formy nad treścią”. Natomiast w przypadku dużego ekranu projekcyjnego (z perfekcyjnie rozmieszczonymi głośnikami) taki komplet daje namiastkę kina. U mnie wszystko jest na miarę i zgodnie z zasadami. Kiedyś może napiszę o sposobach rozmieszczania kolumn. Trafiłem na bardzo ciekawe badania…
5. W domowym pokoju jesteśmy w stanie uzyskać jakość audio / wideo lepszą niż w profesjonalnych kinach 2K. Ciekawą dyskusję na ten temat odbyłem z kolegą Nie_zbieram_ale_lubie.
http://forum.filmozercy.com/watek-format-4k-ultra-hd?page=48
To tyle, tak z grubsza.
„Ja paryskimi perfumami się nie perfumuję... Ja jeden wiem co tej ziemi jest potrzebne”.