22-10-2019, 14:41
(22-10-2019, 11:38)Mr.Hankey napisał(a): Z niektórych komentarzy wynika, że posiadanie w salonie dużego TV to jakieś faux pas, Daras nie pierwszy o tym pisze, ciekawe podejście...
Nie wspomniałem o wymiarach swojego pokoju gościnnego i tego nie uczynię. Warunki lokalowe to często sprawa prywatna.
Oczywiście w salonach szeroko metrażowych willi telewizor do 100 cali nie będzie zbyt mocno bił po oczach. U mnie sprawa wyglądałaby inaczej, po prostu obciachowo. Zatem ekran projekcyjny stanowi rozwiązanie optymalne oraz estetyczne. Nadto gwoli przypomnienia dodam, że „wychowałem” się w kinach, zatem preferuję światło odbite. Po prostu nie przepadam za „świecidełkami”. Na tej samej zasadzie wolę fotografie papierowe i nie oglądam zdjęć z kompa / tabletu. Obszerne wyjaśnienia w sprawie złożyłem w innym wątku i nie zamierzam się powtarzać. Ważne abym wraz z gośćmi był zadowolony.
W pewnym sensie podzielam opinię Macieja Kopera, który zachęca do inwestowania w duże powierzchnie. I chyba faktycznie podświadomie wolimy bycze ekrany, bo te dają nam namiastkę kina. Osobiście poniżej 100 cali nie zejdę nigdy. Ba, marzę o jeszcze większych przekątnych!
Cytat:
przy tak dużym ekranie wyjdzie duża pikseloza na kanałach telewizyjnych – Oczywiście, że wyjdzie! Jednak nawet jeśli (przy odległości załóżmy 2.75m) zejdziemy z 65″ na 50″ to i tak pikseloza będzie widoczna. Proponuję zatem równać w górę, do najlepszych materiałów, a nie w dół do najgorszych. Zastanówcie się nad tym sami: wolicie pikseloze, ale chociaż na dużym ekranie, czy pikseloze i to jeszcze na małym ekranie? a może około 20″ bez pikselozy? bo dla takich przekątnych przewidziany był format SD
Całość tu:
Źródło: https://hdtvpolska.com/kalkulator-odleglosci/
„Ja paryskimi perfumami się nie perfumuję... Ja jeden wiem co tej ziemi jest potrzebne”.