03-10-2021, 19:23
Mierzwiak napisał:
Mówię tylko, że to jak wygląda otaczająca nas rzeczywistość nie powinno stanowić argumentu za tym, która technologia wyświetlania obrazu jest lepsza.
Zgoda. Istnieją technologię wyższej próby, oraz te marniejsze. To jednak nie znaczy, że z punktu widzenia osobistych preferencji musimy być na nie skazani. I w sumie to próbowałem wyrazić w sowich postach. Niech każdy kupuje wyświetlacze wedle uznania. W tej kwestii dziwią mnie jakiekolwiek wyrazy zdziwienia (czytaj „dezaprobaty”).
Mierzwiak napisał:
Piszesz, że w świecie absolutna czerń nie występuje, a ja piszę, że jest ona, w zależności od intencji twórców, częścią sygnału wideo a skoro autor zdjęć i kolorysta w konkretnej scenie chcieli, by była doskonale czarna, to dlaczego miałbym zamiast tego widzieć jakąś szarzyznę?
W kwestii istnienia absolutnej czerni twórcy nie za wiele mają do powiedzenia. Oczywiście mogą ją sobie wymarzyć dla potrzeb jakiegoś widowiska, jednak w swojej twórczości jej nie zaprezentują. Czy Twój wyświetlacz w całości pochłonie padające nań światło? Bez jaj. O pewnych prawach fizyki uczyliśmy się już w szkole podstawowej.
Podsumowując. Nie widzę sensu aby te wszystkie kwestie wałkować w nieskończoność. Jeśli ktoś chce kupić projektor ze wszystkimi jego wadami, to i tak kupi. Pasuję.
Mówię tylko, że to jak wygląda otaczająca nas rzeczywistość nie powinno stanowić argumentu za tym, która technologia wyświetlania obrazu jest lepsza.
Zgoda. Istnieją technologię wyższej próby, oraz te marniejsze. To jednak nie znaczy, że z punktu widzenia osobistych preferencji musimy być na nie skazani. I w sumie to próbowałem wyrazić w sowich postach. Niech każdy kupuje wyświetlacze wedle uznania. W tej kwestii dziwią mnie jakiekolwiek wyrazy zdziwienia (czytaj „dezaprobaty”).
Mierzwiak napisał:
Piszesz, że w świecie absolutna czerń nie występuje, a ja piszę, że jest ona, w zależności od intencji twórców, częścią sygnału wideo a skoro autor zdjęć i kolorysta w konkretnej scenie chcieli, by była doskonale czarna, to dlaczego miałbym zamiast tego widzieć jakąś szarzyznę?
W kwestii istnienia absolutnej czerni twórcy nie za wiele mają do powiedzenia. Oczywiście mogą ją sobie wymarzyć dla potrzeb jakiegoś widowiska, jednak w swojej twórczości jej nie zaprezentują. Czy Twój wyświetlacz w całości pochłonie padające nań światło? Bez jaj. O pewnych prawach fizyki uczyliśmy się już w szkole podstawowej.
Podsumowując. Nie widzę sensu aby te wszystkie kwestie wałkować w nieskończoność. Jeśli ktoś chce kupić projektor ze wszystkimi jego wadami, to i tak kupi. Pasuję.
„Ja paryskimi perfumami się nie perfumuję... Ja jeden wiem co tej ziemi jest potrzebne”.