HAL 900 poruszył ciekawe kwestie, o których zapewne tu już pisałem.
Cytat:
(…)
Sam pamiętam jak kiedyś przeszedłem skokowo z TV (29 cali) na projektor (100 cali)
(…)
Później wszystko niestety normalnieje...
(…)
Wspomniana przesiadka stanowiła osobisty przełom. Powtórzę – przełom! Powrót do mniejszych ekranów w moim przypadku jest niemożliwy.
Cytat:
(…)
najlepszy byłby ekran 4:3 - taki mini IMAX
Przy panoramicznym ekranie problematyczne będą filmy ze zmiennym AR, zwłaszcza takie, które wykorzystują bardziej "kwadratowe" ujęcia IMAX - filmy Nolana, Mission: Impossible itp.
(…)
To temat wielowątkowy i nie będę po raz kolejny zanudzał sympatyków kina domowego.
Zatem krótko:
1. Patrząc przez pryzmat historii: ekran / kadr 4:3 był jak najbardziej OK. Jednak po wejściu techniki anamorficznej rzeczony format z oczywistych powodów stracił popularność.
2. Standard Super 35 zdegradował „pierwotny IMAX” (patrz ratio zbliżone do propozycji Amerykańskiej Akademii Filmowej 4:3) uszczuplając tradycyjny kadr, tym samym „wzbogacając” go w czarne pas. Tak oto powstała iluzja panoramy.
3. Dawno temu, czyli na nieistniejącym forum Kino Polska, postawiłem problem ewentualnego powrotu do ratio Amerykańskiej Akademii Filmowej (patrz AR bliski kina „IMAX”), tym samym optymalnego zagospodarowania przestrzeni kliszy tradycyjnej.
4. Przesiadka na wyświetlacze 4:3? Kiedy?
P.S.
Kilka lat temu dyskutowałem z Mefisto na temat autentycznej panoramy. Sprawa dotyczyła Cineramy itp. Nadal jestem wierny takim właśnie OAR.
EDIT:
Trochę pofantazjuję. Być może jedna z firm produkujących wyświetlacze zagai: Zachowując szerokość swojego panoramicznego telewizora (np. 16:9) poczuj się jak w kinie IMAX! Kup urządzenie ukazujące więcej wyżej oraz niżej! Zrezygnuj z czarnych pasów zawężających pole widzenia planu filmowego (patrz Super 35). Bądź nowoczesny i idź z trendem!
Powyższy scenariusz jest możliwy choć mało prawdopodobny. Jednak wystarczy aby wydawcy płyt sięgnęli do OAR filmów kręconych pod IMAX i mamy „nowy” format. Wolałbym takie właśnie ratio zamiast kaszetowanych kastratów Super 35.
Cytat:
(…)
Sam pamiętam jak kiedyś przeszedłem skokowo z TV (29 cali) na projektor (100 cali)
(…)
Później wszystko niestety normalnieje...
(…)
Wspomniana przesiadka stanowiła osobisty przełom. Powtórzę – przełom! Powrót do mniejszych ekranów w moim przypadku jest niemożliwy.
Cytat:
(…)
najlepszy byłby ekran 4:3 - taki mini IMAX
Przy panoramicznym ekranie problematyczne będą filmy ze zmiennym AR, zwłaszcza takie, które wykorzystują bardziej "kwadratowe" ujęcia IMAX - filmy Nolana, Mission: Impossible itp.
(…)
To temat wielowątkowy i nie będę po raz kolejny zanudzał sympatyków kina domowego.
Zatem krótko:
1. Patrząc przez pryzmat historii: ekran / kadr 4:3 był jak najbardziej OK. Jednak po wejściu techniki anamorficznej rzeczony format z oczywistych powodów stracił popularność.
2. Standard Super 35 zdegradował „pierwotny IMAX” (patrz ratio zbliżone do propozycji Amerykańskiej Akademii Filmowej 4:3) uszczuplając tradycyjny kadr, tym samym „wzbogacając” go w czarne pas. Tak oto powstała iluzja panoramy.
3. Dawno temu, czyli na nieistniejącym forum Kino Polska, postawiłem problem ewentualnego powrotu do ratio Amerykańskiej Akademii Filmowej (patrz AR bliski kina „IMAX”), tym samym optymalnego zagospodarowania przestrzeni kliszy tradycyjnej.
4. Przesiadka na wyświetlacze 4:3? Kiedy?
P.S.
Kilka lat temu dyskutowałem z Mefisto na temat autentycznej panoramy. Sprawa dotyczyła Cineramy itp. Nadal jestem wierny takim właśnie OAR.
EDIT:
Trochę pofantazjuję. Być może jedna z firm produkujących wyświetlacze zagai: Zachowując szerokość swojego panoramicznego telewizora (np. 16:9) poczuj się jak w kinie IMAX! Kup urządzenie ukazujące więcej wyżej oraz niżej! Zrezygnuj z czarnych pasów zawężających pole widzenia planu filmowego (patrz Super 35). Bądź nowoczesny i idź z trendem!
Powyższy scenariusz jest możliwy choć mało prawdopodobny. Jednak wystarczy aby wydawcy płyt sięgnęli do OAR filmów kręconych pod IMAX i mamy „nowy” format. Wolałbym takie właśnie ratio zamiast kaszetowanych kastratów Super 35.
„Ja paryskimi perfumami się nie perfumuję... Ja jeden wiem co tej ziemi jest potrzebne”.