19-10-2018, 17:53
Też mam szczęście do odtwarzaczy, jeszcze żaden nigdy mi nie padł, a trochę ich się przewinęło... tyle, że u mnie to były same Japończyki, mam nadzieję, że nie spotka mnie kara za tę zdradę.
A gdy padnie za X lat to trudno - trzeba będzie się przeprosić z pecetem, chyba, że w międzyczasie pojawi się jakaś inna alternatywa
A gdy padnie za X lat to trudno - trzeba będzie się przeprosić z pecetem, chyba, że w międzyczasie pojawi się jakaś inna alternatywa