29-10-2019, 12:44
Ale te stare transfery były przygotowywane przez nich?
Chodzi mi o fakt, że Arrow zawsze jest podawany przez Was jako przykład firmy od której praktycznie każde wydanie warto brać ponieważ za pewnik można uznać, że przygotowany materiał będzie dobrze zrobiony co potwierdzane było też przez porównania z innymi wydaniami.
Skoro w tych wydaniach nie ma tych oznaczeń to można by przypuszczać, że materiał nie był przez nich obrabiany i czy sam fakt, że zajęli się ich dystrybucją oznacza, że stawiają 'stempel' jakości na tych wydaniach?
Chodzi mi o fakt, że Arrow zawsze jest podawany przez Was jako przykład firmy od której praktycznie każde wydanie warto brać ponieważ za pewnik można uznać, że przygotowany materiał będzie dobrze zrobiony co potwierdzane było też przez porównania z innymi wydaniami.
Skoro w tych wydaniach nie ma tych oznaczeń to można by przypuszczać, że materiał nie był przez nich obrabiany i czy sam fakt, że zajęli się ich dystrybucją oznacza, że stawiają 'stempel' jakości na tych wydaniach?