Poranny update.
Uzupełnienia filmografii (tym samym Jarmusch zostaje kolejnym, po Kubricku i Tarantino, reżyserem, którego wszystkie filmy posiadam):
Mokry świateł:
Trylogia apesów:
Rzecz naprawdę ładna - digi, te sprawy - ale oczywiście nie obyło się bez wpadki. Jak widać dwie pierwsze płyty ładnie dopasowano do grafiki na tackach:
Szkoda, że o trzeciej zapomniano. Niby nic, ale zawsze niesmak pozostaje. Ech...
Uzupełnienia filmografii (tym samym Jarmusch zostaje kolejnym, po Kubricku i Tarantino, reżyserem, którego wszystkie filmy posiadam):
Mokry świateł:
Trylogia apesów:
Rzecz naprawdę ładna - digi, te sprawy - ale oczywiście nie obyło się bez wpadki. Jak widać dwie pierwsze płyty ładnie dopasowano do grafiki na tackach:
Szkoda, że o trzeciej zapomniano. Niby nic, ale zawsze niesmak pozostaje. Ech...