(06-11-2018, 14:37)Bender napisał(a): Może to będą mniejsze nakłady i mniejszy wybór, ale paradoksalnie może to i lepiej, bo nikomu nie będzie się opłacało wydawać Transformers, które ludzie będą mieć za darmo na wyświetlaczu lodówki, a będą sięgać bardziej po klasyki i niszowe tytuły.Zgodzam się z tym. Może filmy nie będą zalegać na półkach w marketach, ale w sklepach intenetowych będzie duży wybór. Póki co kino autorskie, co bardziej ambitne produkcje no i "klasyki" z dawnych lat takie jak te wydawane przykładowo przez Arrow nie są łątwo dostępne na serwisach streamingowych. Entuzjaści tego typu produkcji na wspomniane przez Ciebie "Transformersy" raczej się nie przerzucą.
Tutaj, tak jak w przypadku winyli, zapotrzebowanie moze okazać duże i nie będzię to wcale żadna nisza na rynku. To co może się zmienić, to ceny. Moga wzrosnąć, bo pojawi się wokól tego typu wydań pewna otoczka "ekskluzywności" .
niespotykanie spokojny człowiek