17-09-2019, 13:02
Zastanawia mnie jedna rzecz, te pokolenia co urodziły się np po 1989 r czy one w ogóle nie czują i nie maja ochoty na kolekcjonowanie - zbieractwo - filmów czy muzyki?
Czy całkowite wyeliminowania filmów i muzyki z neta - by przywróciło chęć posiadani nośników fizycznych?
Ostatnia myśl - skumajcie jedną rzecz początek lat 90-tych na rynek polski napływa powoli świetny sprzęt rtv a ludzie do tego złaknieni i chętni aby to wszystko obejrzeć i posłuchać, co nie przeszkadza w tym aby wielu czytało książki, prasę czy było na jakimś poziomie. Teraz wszystko jest ale jakościowo dużo słabsze a ludzie mają wszystko gdzieś? Zabrać im to na jakiś czas, a zaczną doceniać i szanować i może tęsknić za tym co dobre... a pokolenia staje się coraz głupsze i konsumpcyjne...
Czy całkowite wyeliminowania filmów i muzyki z neta - by przywróciło chęć posiadani nośników fizycznych?
Ostatnia myśl - skumajcie jedną rzecz początek lat 90-tych na rynek polski napływa powoli świetny sprzęt rtv a ludzie do tego złaknieni i chętni aby to wszystko obejrzeć i posłuchać, co nie przeszkadza w tym aby wielu czytało książki, prasę czy było na jakimś poziomie. Teraz wszystko jest ale jakościowo dużo słabsze a ludzie mają wszystko gdzieś? Zabrać im to na jakiś czas, a zaczną doceniać i szanować i może tęsknić za tym co dobre... a pokolenia staje się coraz głupsze i konsumpcyjne...