Sprawdziłem. Płyty zdają się wyglądać normalnie, nawet przeczyszczone odpowiednim środkiem i ścierką, czyste jak łza i tak się wieszają. Z F&F problem mam od kupna w 2013 roku, wymieniałem go w MediaMarkt dwa razy (wydanie z tą okładką):
Ale wszystkie 3 płyty miały to samo, jakby TiM spieprzył całą partię. Ponieważ nie było w mieście innego sklepu, w którym mógłbym kupić ten film od ręki, a bardzo chciałem powtórzyć całą serię przed premierą FF6 i brałem wszystkie 5 części + 3 Bourne'y w promocji "drugi film za 10 zł", to już zostawiłem wydanie z taką płytą i całkiem o tym zapomniałem, bo od maja 2013 filmu nie powtarzałem. W ostatnim miesiącu przypomniała mi o tym fakcie powtórka Tożsamości Bourne'a, którą widziałem na blu trzeci raz. Wcześniej nie było żadnych problemów, teraz płyta zachowuje się tak samo jak FF4 - na dwóch różnych odtwarzaczach (LG kupionym w 2012 i Sony z 2018). O dziwo, gdy włączyłem płytę na drugi dzień po powtórce, od razu od sceny, w której poprzedniego wieczora mi siadła, w 1:05:23 zacięła się, odtwarzacz głośno pomęczył i po jakichś 30 sekundach ruszyła w 1:05:27. Wieczór wcześniej nie ruszyła, musiałem przewinąć dwa rozdziały, a później cofać do momentu, w którym odtwarzacz nie wył z bólu, gdzieś do 1:10:05. Przy FF4 nie pamiętam czasów, ale było to gdzieś podczas scen w klubie i rozmowy Vina z Gal w garażu - też crush i dało radę oglądać dopiero od kolejnego rozdziału (na starym odtwarzaczu brata lag był minimalny i mijało mu kilka(naście?) sekund, ale też był jakiś problem).
Coś jest ewidentnie nie tak i zaczynam się martwić o pozostałe wydania TiMu, które wtedy kupiłem. Wprawdzie Szybkich 1-3 mam z innymi okładkami, chyba z wznowienia z 2011 roku, ale Krucjatę i Ultimatum Bourne'a jest z tego samego czasu, co część pierwsza. Póki co, powtórzyłem obie i nie było żadnych problemów.
Ale wszystkie 3 płyty miały to samo, jakby TiM spieprzył całą partię. Ponieważ nie było w mieście innego sklepu, w którym mógłbym kupić ten film od ręki, a bardzo chciałem powtórzyć całą serię przed premierą FF6 i brałem wszystkie 5 części + 3 Bourne'y w promocji "drugi film za 10 zł", to już zostawiłem wydanie z taką płytą i całkiem o tym zapomniałem, bo od maja 2013 filmu nie powtarzałem. W ostatnim miesiącu przypomniała mi o tym fakcie powtórka Tożsamości Bourne'a, którą widziałem na blu trzeci raz. Wcześniej nie było żadnych problemów, teraz płyta zachowuje się tak samo jak FF4 - na dwóch różnych odtwarzaczach (LG kupionym w 2012 i Sony z 2018). O dziwo, gdy włączyłem płytę na drugi dzień po powtórce, od razu od sceny, w której poprzedniego wieczora mi siadła, w 1:05:23 zacięła się, odtwarzacz głośno pomęczył i po jakichś 30 sekundach ruszyła w 1:05:27. Wieczór wcześniej nie ruszyła, musiałem przewinąć dwa rozdziały, a później cofać do momentu, w którym odtwarzacz nie wył z bólu, gdzieś do 1:10:05. Przy FF4 nie pamiętam czasów, ale było to gdzieś podczas scen w klubie i rozmowy Vina z Gal w garażu - też crush i dało radę oglądać dopiero od kolejnego rozdziału (na starym odtwarzaczu brata lag był minimalny i mijało mu kilka(naście?) sekund, ale też był jakiś problem).
Coś jest ewidentnie nie tak i zaczynam się martwić o pozostałe wydania TiMu, które wtedy kupiłem. Wprawdzie Szybkich 1-3 mam z innymi okładkami, chyba z wznowienia z 2011 roku, ale Krucjatę i Ultimatum Bourne'a jest z tego samego czasu, co część pierwsza. Póki co, powtórzyłem obie i nie było żadnych problemów.