13-02-2019, 16:28
(13-02-2019, 15:27)Wolfman napisał(a): Co za bullshit. Dawno temu jak zbierałem dvd i nie było lektora to sprzedawcy w MM zastanawiali się czy warto ściągać film na półkę.Dawno temu to i na koniach się jeździło.
(13-02-2019, 15:27)Wolfman napisał(a): Napisy dorobić nie problem, ale większość woli kupić animacje studia Gibhli po 300 zł na dvd , aniżeli blu ray za 50 złotych bez lektora.Ciekaw jestem tego twojego ugólniania "wszyscy" "każdy" itp. tylko konkretnych przykładów, ilości tych osób czy nawet procentowo nie podasz bo tego nie wiesz. To jest tylko co najwyżej twoje zdanie i nic więcej.
(13-02-2019, 15:27)Wolfman napisał(a): W czasach komuchów, obecnych masz lektora, dubbing. Jak ktoś oglądał , ogląda telewizyjną papkę czy karmiony był vhs to rzadko kiedy będzie zainteresowany opcją bez.Mi chodzi o to jaki procent osób idzie do sklepu i kupuje film dlatego, że JEST TAM LEKTOR. Nie musisz mi tłumaczyć, że dziadek z babcią wolą sobie włączyć lektora czy dubbing jeśli jest. Chodzi mi tylko o fakt jaki procent wyjdzie ze sklepu i nie kupi konkretnego filmu tylko dlatego, że nie ma tam lektora. Dlatego napisałem, że takich osób jest pewnie z 5% nie więcej. Na przykładzie tego forum - gdzie niby przesiadują maniacy kina i zbieractwa widać to chyba wyraźnie. Więcej osób szybciej zamówi lepsze i droższe wydanie zagraniczne niż będzie tu wyczekiwać pozycji z lektorami. Oczywiście to tylko przykład a samo forum to ziarno w morzu zbierających filmy ale sorry nie przekonasz mnie, że w obecnych czasach ludzie się zabijają o jakiegoś lektora i że to jest coś cennego.