02-12-2019, 14:38
Jak już jesteście przy morskich klimatach, to należałoby wspomnieć o "Pan i władca: Na krańcu świata". Nie tak dawno odświeżyłem sobie ten film i ciągle wypada bardzo dobrze. Szkoda, że tak mało podobnych tytułów we współczesnym kinie. Ode mnie 7/10.
Oczywiście "Bunt..." z 1962 i 1984 jest na liście zakupowej.
Oczywiście "Bunt..." z 1962 i 1984 jest na liście zakupowej.