Walnięcie słowa "steelbook" w opisie aukcji, na której nie sprzedajesz żadnego steelbooka co najwyżej dezorientuje nabywcę.
Istotne jest że płyta jest np. z wydania UK bez polskiej wersji językowej, oraz region, a nie z jakiego pudełka ją wyjąłeś bo te ze steelbooków są takie same jak te z amarayów i taka informacja nikomu nic nie mówi. Wszystko co powinienes napisać to - pudełko z wydania PL, płyta z wydania UK; brak wersji PL, a nie jakieś steelbooki w nagłówku. It's that fucking simple.
PS. w jednej aukcji masz fotkę zupełnie czego innego niż by wynikało z jej opisu.
Istotne jest że płyta jest np. z wydania UK bez polskiej wersji językowej, oraz region, a nie z jakiego pudełka ją wyjąłeś bo te ze steelbooków są takie same jak te z amarayów i taka informacja nikomu nic nie mówi. Wszystko co powinienes napisać to - pudełko z wydania PL, płyta z wydania UK; brak wersji PL, a nie jakieś steelbooki w nagłówku. It's that fucking simple.
PS. w jednej aukcji masz fotkę zupełnie czego innego niż by wynikało z jej opisu.