08-11-2016, 22:12
Ok, spoko. Tytuły dobre. Ceny nie niskie, nie wysokie. Standardowe. Ze stratą przecież nie sprzedasz. Czyli żadna okazja. Ot, "fair business". Ani drogo, ani tanio. A Kolega się zachwycał jakbyś mu zrobił Black Friday (na początku listopada). Tyle.