13-09-2014, 11:23
I nie chodzi mi tu o blu-upgrade, bo wiadomo, że tych pewnie każdy kto się przerzucał na nowy format zrobił masę, ale o kolejne kupowanie tego samego filmu na blu-ray.
Często się wam zdarza?
Mnie jak dotąd dwa razy:
- Legenda Ridleya Scotta - Europejskie wydanie dla Dir cuta i wersji europejskiej (i wersji PL), a potem amerykańskie dla dodatków i wersji kinowej US
- Niezniszczalni - steelbook z UK, a potem Director's Cut z UK
I teraz rozważam ponowny zakup Kingdom of Heaven, które mam w wersji barebones DC z UK, a ma wyjść lepsze wydanie.
Gdyby zremasterowali The Dark Knight (na co się jednak nie zanosi) zapewne też bym kupił ponownie.
Często się wam zdarza?
Mnie jak dotąd dwa razy:
- Legenda Ridleya Scotta - Europejskie wydanie dla Dir cuta i wersji europejskiej (i wersji PL), a potem amerykańskie dla dodatków i wersji kinowej US
- Niezniszczalni - steelbook z UK, a potem Director's Cut z UK
I teraz rozważam ponowny zakup Kingdom of Heaven, które mam w wersji barebones DC z UK, a ma wyjść lepsze wydanie.
Gdyby zremasterowali The Dark Knight (na co się jednak nie zanosi) zapewne też bym kupił ponownie.