Fakt, grafika z Hardym jest o wiele ładniejsza, ale Galapagos akurat nie miał tutaj nic do gadania - to po prostu inne wydanie, zarezerwowane dla wersji UHD (i mające takie też oznaczenie na grzebiecie) która u nas nie jest dostępna w steelu. Zagraniczna wersja steelbooka BD-only jest już taka sama jak nasze wydanie. Jedyne co Galapagos spieprzył, to fakt że wysłali do sklepów (oraz wrzucili na swoją stronę do zapowiedzi) inny obrazek poglądowy niż to co realnie sprzedają, więc osoby zamawiające przez internet mogą się lekko zdziwić jak dostaną steela do domu (bo taka grafika widnieje teraz na stronie Saturna/MM):
No ale to u nich nie pierwszy raz kiedy nie ogarniają dokładnie co sprzedają.
No ale to u nich nie pierwszy raz kiedy nie ogarniają dokładnie co sprzedają.