29-08-2023, 22:36
Chucky, dzięki za wypowiedź. Zanim zadam Ci kilka pytań, króciutko przypomnę jak kwestie audio wyglądały u mnie.
Dźwiękiem stereo interesuję się od lat 70. / 80. Z braku kasy delektowałem się nim tylko u znajomych. Pierwszy odtwarzacz z upragnionym audio kupiłem w roku 2000. Tego Panasonica VHS z symbolem NV FJ 612 mam do dziś, Początkowo bazowałem na słuchawkach oraz telewizorze Sony Trinitron. Następnie dokupiłem niewielki zestaw z dwoma głośnikami. Gdy zostałem właścicielem projektora satysfakcję sprawiała mi wieża z kolumnami palisandrowymi. Zatem zrobiłem krok do przodu. Ostatecznie uznałem, że zestaw 5.1 stanowi minimum. Nie znosiłem kabli, gdyż kino domowe zorganizowałem w pokoju gościnnym, a w nim trzeba normalnie żyć. Zatem po kilku latach zostałem sympatykiem sprzętu bezprzewodowego. Taki właśnie obecnie gości na moich półkach.
No dobra, to tak w telegraficznym skrócie. Teraz pytania.
1. Czy Twój Sony dekoduje stricte 5,1 czy 7.1? Interesuje mnie co słychać w poszczególnych głośnikach. Może masz płytkę testową i to sprawdzałeś?
2. Czy można wyłączyć symulację 12 wirtualnych głośników i słyszeć tylko 2.1 tudzież 5.1?
3. Jak zachowuje się „kanał centralny” (cudzysłów użyłem rozmyślnie, gdyż dysponujesz tylko 4 kolumienki, a wersję z podpięciem TV chcę pominąć)? W jakiej odległości od siebie umieściłeś przednie L i P?
Mc. Hankey, ja wiem, że z tymi odbiciami nikt nie przeskoczy głośników podwieszonych do sufitu. Ale u mnie takie rozwiązanie odpada.
Dźwiękiem stereo interesuję się od lat 70. / 80. Z braku kasy delektowałem się nim tylko u znajomych. Pierwszy odtwarzacz z upragnionym audio kupiłem w roku 2000. Tego Panasonica VHS z symbolem NV FJ 612 mam do dziś, Początkowo bazowałem na słuchawkach oraz telewizorze Sony Trinitron. Następnie dokupiłem niewielki zestaw z dwoma głośnikami. Gdy zostałem właścicielem projektora satysfakcję sprawiała mi wieża z kolumnami palisandrowymi. Zatem zrobiłem krok do przodu. Ostatecznie uznałem, że zestaw 5.1 stanowi minimum. Nie znosiłem kabli, gdyż kino domowe zorganizowałem w pokoju gościnnym, a w nim trzeba normalnie żyć. Zatem po kilku latach zostałem sympatykiem sprzętu bezprzewodowego. Taki właśnie obecnie gości na moich półkach.
No dobra, to tak w telegraficznym skrócie. Teraz pytania.
1. Czy Twój Sony dekoduje stricte 5,1 czy 7.1? Interesuje mnie co słychać w poszczególnych głośnikach. Może masz płytkę testową i to sprawdzałeś?
2. Czy można wyłączyć symulację 12 wirtualnych głośników i słyszeć tylko 2.1 tudzież 5.1?
3. Jak zachowuje się „kanał centralny” (cudzysłów użyłem rozmyślnie, gdyż dysponujesz tylko 4 kolumienki, a wersję z podpięciem TV chcę pominąć)? W jakiej odległości od siebie umieściłeś przednie L i P?
Mc. Hankey, ja wiem, że z tymi odbiciami nikt nie przeskoczy głośników podwieszonych do sufitu. Ale u mnie takie rozwiązanie odpada.
„Ja paryskimi perfumami się nie perfumuję... Ja jeden wiem co tej ziemi jest potrzebne”.