Z jednej strony chcę krzyczeć "widocznie ten znajomy miał słaby sprzęt i do tego źle skonfigurowany", z drugiej wciąż mam kilku znajomych, którzy nie widzą u mnie nic specjalnego i cisną swoje laptopy :-)
Ba, nawet moja połówka jak jest sama w domu to nie odpala amplitunera tylko korzysta z głośników tv. Głośne oglądanie filmów ją męczy.
Aczkolwiek Gief, skoro - o ile dobrze pamiętam - cenisz sobie kino superhero czy np. Transformersy, to wydaje mi się, że powinieneś systemowi 5.1 dać szansę :-) ja te filmy lubię właśnie od kiedy mam dla nich "odpowiednie" warunki. Oprawę. Na samym tv bym je oglądał raz, bo to nadal fajna rozrywka, ale czy bym do nich wracał? Chyba nie. Ok, Iron Man pewnie się wybroni, może coś jeszcze. Ale reszta?
Moja rada. Zestawy all in one są... słabe. Jedne mniej, inne bardziej. Taki entry level. ALE chyba jednak lepszy taki słaby 5.1, niż głośnik w tv. Inwestycja hmmm 500 zł? 1 000 byłby odpowiedniejszy, ale to już nie każdy będzie chciał zaryzykować. Potestowac na kilkunastu filmach, kilkudziesięciu scenach, kilku koncertach. Jak się nie spodoba, sprzedać. Aż by się chciało napisać "na moją odpowiedzialność" ;-) hyhy
EDIT:
Wolfman, mój pierwszy bd to Avatar (wtedy jeszcze 2d, bo Panasonic miał wyłączność na 3d), a drugi i trzeci to kupione razem Helikopter w ogniu i Gladiator. Cholera jasna, nie pamiętam co było pierwsze w 3d. Może Życie Pi?
Ba, nawet moja połówka jak jest sama w domu to nie odpala amplitunera tylko korzysta z głośników tv. Głośne oglądanie filmów ją męczy.
Aczkolwiek Gief, skoro - o ile dobrze pamiętam - cenisz sobie kino superhero czy np. Transformersy, to wydaje mi się, że powinieneś systemowi 5.1 dać szansę :-) ja te filmy lubię właśnie od kiedy mam dla nich "odpowiednie" warunki. Oprawę. Na samym tv bym je oglądał raz, bo to nadal fajna rozrywka, ale czy bym do nich wracał? Chyba nie. Ok, Iron Man pewnie się wybroni, może coś jeszcze. Ale reszta?
Moja rada. Zestawy all in one są... słabe. Jedne mniej, inne bardziej. Taki entry level. ALE chyba jednak lepszy taki słaby 5.1, niż głośnik w tv. Inwestycja hmmm 500 zł? 1 000 byłby odpowiedniejszy, ale to już nie każdy będzie chciał zaryzykować. Potestowac na kilkunastu filmach, kilkudziesięciu scenach, kilku koncertach. Jak się nie spodoba, sprzedać. Aż by się chciało napisać "na moją odpowiedzialność" ;-) hyhy
EDIT:
Wolfman, mój pierwszy bd to Avatar (wtedy jeszcze 2d, bo Panasonic miał wyłączność na 3d), a drugi i trzeci to kupione razem Helikopter w ogniu i Gladiator. Cholera jasna, nie pamiętam co było pierwsze w 3d. Może Życie Pi?