17-05-2018, 14:10 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-05-2018, 14:10 przez Pablo0909.)
(17-05-2018, 13:29)wolfman napisał(a): A kto pisze o jakichkolwiek śladach? Już Mateusz napisał byś i tak ją przeczyścił , a tu dalej swoje wałkujesz. Jak jeszcze napiszesz , że od nich nic więcej nie kupisz, to obejrzyj sobie produkcję żywności i powiedz, że też już żadnej nie kupisz. Jak chcesz ciągnąć ten spam o swojej płytce to załóż temat w odpowiednim dziale.
Kup żonie czy dziewczynie kwiaty, ukochaj, bo coś zestresowany jesteś
(17-05-2018, 10:55)Pablo0909 napisał(a): Dzień doberek wszystkim Kupiłem tydzień temu Gladiatora wydanego u nas i mam mały problem- w wersji rozszerzonej film zatrzymuje się na 1:56:02. Nie wiem czym to jest spowodowane, ale podejrzewam, że tak będzie na całej serii. Wersja kinowa jest ok. Piszę ku przestrodze, bo mi to w zasadzie nie przeszkadza, ale komuś już może. A nawiasem mówiąc, za tą kasę, to powinien być produkt idealny a tu, zdaje się Galapagos, zawiodło.
Mówisz o UHD? U mnie żaden problem nie występuje. Nic się nie zacina.
Reklamuj płytę.
"You can breathe. You can blink. You can cry. Hell, they're all gonna be doing that" - Negan
Moja Kolekcja:☛ Klik
Mój Blog:☛ Klik
08-09-2018, 23:01 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-09-2018, 23:11 przez misfit.)
Oki, Gladiator w UHD w końcu wzięty na tapetę, strzeliłem też porównanie do remastera BD dla własnych potrzeb i się nim z Wami podzielę
Na wstępie napiszę, że remaster na BD (pamięta ktoś jeszcze te czasy gdy TiM nie wiedział, że nim handluje ? ) ) prezentuje się zacnie nawet jak na dzisiejsze standardy i nie pogniewam się gdy ktoś napisze, że oferuje on wystarczającą jakość obrazu i dźwięku i wersja UHD go nie interesuje
Postaram się jednak poniżej przekonać część z Was, że warto sięgnąć po wersję UHD pomimo tego, że niespecjalnie widoczne są zalety wynikające z wyższej rozdzielczości.
O wadach już była mowa kilka miesięcy temu, ale przypomnę, że w kilku ujęciach obraz na BD jest wyraźnie ostrzejszy w stosunku do UHD. Można też było nieco bardziej przeczyścić obraz z zabrudzeń taśmy filmowej. Tych zabrudzeń jest nieco mniej na UHD, ale z drugiej strony bardziej rzucają się one w oczy w HDR względem BD - ot taki paradoks
Dla niektórych pewną wadą też może być to, że w wersji UHD jest nieco mniej informacji u góry i u dołu obrazu - wynika to z tego, że wersja BD ma AR ~2.35:1, a UHD ~2.40:1.
Dobra, teraz przechodzimy do zalet. Dużo bardziej podchodzi mi kolorystyka w UHD, tzn. są sceny gdy pod tym względem preferuję BD, ale to jest mniejszość. Jest to jednak moja subiektywna ocena z którą możecie się zgodzić lub też nie. Poniżej kilka skrajnych przypadków.
Po lewej remaster BD, po prawej UHD - jak zwykle wspomnę, że screeny z UHD są po konwersji do SDR, Rec.709.
Poniżej również częściowe zalety wynikające z HDRa, które widać również po konwersji do SDR. Jest tego mnóstwo, poniżej prezentuję tylko malutki skrawek pomijając ujęcia w których niebo wygląda jak niebo, a nie białe czy kremowe nie wiadomo co
Ostatnia para screenów to właśnie ta scena gdy BD jest wyraźnie ostrzejszy, ale przynajmniej nadrabia tą większą ilością detali w jasnych partiach obrazu.
I wisienka na torcie:
Poniżej z kolei ogień jakoś dziwnie prezentuje się na BD w tym ujęciu:
Tutaj z kolei coś gmerali z efektami specjalnymi + drastycznie inna jasność tej krótkiej sceny - zwróćcie uwagę szczególnie na drugi plan i lewy górny róg obrazu. Nie dziwię się, że ta scena nie znalazła się w wersji kinowej.
Ogólnie widoczność detali w cieniach jest też nieco lepsza na UHD, ale bywa też, że jest na odwrót, chociaż nie aż tak jak powyżej.
09-09-2018, 11:02 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-09-2018, 11:05 przez misfit.)
Przez sporą część filmu jest w miarę podobnie, ale w bezpośrednim porównaniu nie raz odnosi się wrażenie, że na BD czasami kolorki są wyprane, a twarze blade lub na odwrót - zbyt ciepło, a twarze zbyt redneckowate lub też trochę niebieskawo. Pod tym względem UHD częściej trafia w ten mój punkt
(08-09-2018, 23:01)misfit napisał(a): Na wstępie napiszę, że remaster na BD (pamięta ktoś jeszcze te czasy gdy TiM nie wiedział, że nim handluje ? ) ) prezentuje się zacnie nawet jak na dzisiejsze standardy i nie pogniewam się gdy ktoś napisze, że oferuje on wystarczającą jakość obrazu i dźwięku i wersja UHD go nie interesuje
Przemebluj mi mieszkanie i wykonaj remont generalny pokoju do projekcji + zakup odtwarzacz/projektor i coś do wyświetlania i mogę kupować UHD. Nie? To BD oferuje mi wystarczającą jakość obrazu i dźwięku i wersja UHD mnie nie interesuje
(08-09-2018, 23:01)misfit napisał(a): Na wstępie napiszę, że remaster na BD (pamięta ktoś jeszcze te czasy gdy TiM nie wiedział, że nim handluje ? ) ) prezentuje się zacnie nawet jak na dzisiejsze standardy i nie pogniewam się gdy ktoś napisze, że oferuje on wystarczającą jakość obrazu i dźwięku i wersja UHD go nie interesuje
Przemebluj mi mieszkanie i wykonaj remont generalny pokoju do projekcji + zakup odtwarzacz/projektor i coś do wyświetlania i mogę kupować UHD. Nie? To BD oferuje mi wystarczającą jakość obrazu i dźwięku i wersja UHD mnie nie interesuje
I niech dorzuci jeszcze kilka filmów UHD do testów
Kino domowe:
Telewizor:Samsung UE55JU6740S
Odtwarzacz: Samsung HT-J7750W
Odtwarzacz: Panasonic DP-UB420EGK
Czyli tylko mi się podobają bardziej kolory z blu...? Hmm. Ja ogólnie mam problem kolorami, zwłaszcza w nowych filmach. Palety są coraz bardziej nasycone, żywe a tym samym coraz bardziej nierealistyczne. Powyżej to oczywiście jeszcze nie ta skala problemu, ale już widać takie podkręcanie niefajne.