Jeszcze jedna aktualizacja, trochę niespodziewana, ale na pewno już ostatnia w listopadzie.
Płytę Cejrowskiego kupiłem już wcześniej, ale o niej zapomniałem. Choć lubię jego programy to nie aż tak, aby wyzbierać całą kolekcję. Mimo wszystko zdecydowałem się na zakup tego jednego egzemplarza (za piątaka) z uwagi na moje wielkie zamiłowanie do kultury Ameryki Łacińskiej, a zwłaszcza do Meksyku.
Szklana Pułapka 2 natomiast jest moją ulubioną częścią (w przeciwieństwie do moich znajomych, którzy twierdzą, że SP skończyła się po pierwszej części) i musiałem ją w końcu zdobyć. Dosyć ciężko było wyłapać na allegro polskie wydanie na BD (w innych sklepach w sumie nie sprawdzałem), więc cieszę się podwójnie. Ciekawostką jest to, że według specyfikacji na pudełku lektor jest w 2.0, natomiast moje urządzenie twierdzi, że to DD5.1 Płyta nie zawiera menu, ale to już dla mnie nie jest zdziwieniem po ostatnim zakupie Rocky'ego
Every champion was once a contender who refused to give up
09-11-2016, 14:00 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-11-2016, 14:04 przez Gieferg.)
Cytat:w przeciwieństwie do moich znajomych, którzy twierdzą, że SP skończyła się po pierwszej części
Skończyła się po drugiej.
Z tego co mi wiadomo DH2 ma na BD taki sobie obraz, do tej pory mam ten film tylko na DVD (za to już dawno zrobiłem upgrade jedynki). Niestety tłumaczenie na płycie jest słabe, czyta Gudowski i ogólnie wypada to bladziutko. Jak Szklana Pułapka 1&2 z lektorem to tylko Łukomski z tłumaczeniem Beksińskiego (czyli wersja znana z TVP/TVN) , ewentualnie Janusz Kozioł z pirackiego VHS w przypadku części pierwszej.
09-11-2016, 14:13 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-11-2016, 14:17 przez Grześ58.)
Nie mam tak wprawnego oka na te sprawy jak Wy, ale ja specjalnych zastrzeżeń do obrazu nie mam. Wydaje mi się, że jest lepszy niż w Rocky III, natomiast faktycznie być może gorszy, niż np. w Predatorze (którego osobiście uważam za ideał, jeśli chodzi o remaster starych filmów).
Co do lektora, filmy i tak oglądam po angielsku. Staram się, aby lektor był, ponieważ lubię sobie czasami przypomnieć lata 90 i czasy VHS (lata mojej młodości), ale i tak przeważnie oglądam w oryginale, więc nie sugeruję się tłumaczeniami. Gudowski jest moim ulubionym lektorem i cieszę się zawsze, gdy jest na płycie (zdziwiłem się, że czyta Casino Royale i Skyfall, a Spectre już nie). Może to przez to, że najczęściej to on czytał filmy, które oglądałem w telewizji czy na kasetach za dzieciaka (w częstotliwości pewnie równa się z Knapikiem, ale akurat do niego nie mam sentymentu), a że - tak jak wspomniałem - oglądam w oryginale, to Gudowski choćby wypadał gorzej od kolegów po fachu, nie przeszkadza mi w seansie.
Ostatnią wersję jaką oglądałem była z Łukomskim na Polsacie i faktycznie masz rację, że to klasa sama w sobie
Po obejrzeniu tego porównania stwierdzam, że yippee ki yay nie powinno być tłumaczone, tak jak zazwyczaj nie tłumaczy się "the name is Bond". Takie cytaty są klasykami samymi w sobie i pewnie prawie każdy je rozumie
Every champion was once a contender who refused to give up
09-11-2016, 14:22 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-11-2016, 14:23 przez Gieferg.)
Cytat:niż np. w Predatorze (którego osobiście uważam za ideał, jeśli chodzi o remaster starych filmów).
yyyy...
No akurat Predator (w tej wersji co na polskim wydaniu) to bodaj najgorszy "remaster" z jakim się kiedykolwiek zetknąłem i uważany jest za syf przez każdego, kto ma jakiekolwiek pojęcie o wyglądzie filmów. Wosk i mydło wylewają się z ekranu. W tym przypadku nawet DVD wygląda lepiej.
Cytat: chyba z Łukomskim na Polsacie (jeśli się mylę to mnie poprawcie) i faktycznie masz rację, że to klasa sama w sobie
Wersja z Łukomskim z Polsatu jest słabiutka. Właściwe tłumaczenie czytał na TVP i TVN (przy czym na TVN w wersji ostrzejszej).
Widocznie się nie znam. Ze starszych tytułów (przed latami 90) na BD posiadam tylko Rocky III, Predatora i teraz SP2. I na bazie tych trzech filmów Predator jest dla mnie ideałem. Chociaż może faktycznie przesadziłem, bo nie powinienem pisać "ideałem" a "punktem odniesienia" albo "najlepszym remasterem jakiego widziałem". Nie wspominam tutaj o filmach, które widziałem w telewizji na kanale MGM czy Paramount, ponieważ mam wątpliwości czy porównywanie 720p z 1080p na BD jest uczciwe.
Every champion was once a contender who refused to give up