23-02-2015, 17:28 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-02-2015, 17:33 przez Gieferg.)
Nie, nie żartuję. Nie oglądałem, nie mam zamiaru, ale zastanawiam się, co może kogoś skłonić w XXI wieku do kręcenia w takim formacie (i czy w Polsce tego nie przytną )
A Artysta? Papusza? Nebraska? Biała Wstążka? Rezygnacja z kolorów to taka forma artyzmu, brak kolorów powoduje, że bardziej skupiamy się na tym co jest na planie, cała nasza uwaga skupia się na pojedynczych ujęciach, nie jesteśmy rozpraszani. Powody zdecydowania się na nakręcenie Czarno-Białego filmu są czysto artystyczne. Brak kolorów pomaga też lepiej przedstawić tragedię czy smutek a także wprowadza spokój do obrazu, co wiążę się właśnie z tym co powiedziałem na początku.
Może nie jestem jakoś zachwycony Idą, ale te zabiegi artystyczne uważam za naprawdę udane. Pawlikowski, kiedy powiedział, że chce nakręcić czarno-biały film do tego w 4:3 usłyszał "Nie wygłupiaj się", jednak dobrze się to wpisuję w to, jak chceli przedstawić Idę. Same wąskie kadry, nie ma panoram a kamera jest stale nieruchoma. Czasami potrzeba kilku zapomnianych (przestarzałych) już zabiegów artystycznych, żeby film zyskał na jakości.
Dla mnie osobiście Pokłosie , jest o wiele lepszym filmem.przez Ide ledwo przebrnalem. Także nie plakalbym jakby Ida nie wyszła na blurayu.za to wkurza mnie brak info o wersji na bluray Służb Specjalnych.
24-02-2015, 08:30 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-02-2015, 08:31 przez Regis.)
Ja mam podejście podobne jak ty, w czasach kiedy nikt nie ma TV w formacie 4:3 kręcenie w takich proporcjach jest dziwne i kłopotliwe... W kinie jeszcze idzie przeżyć, ale w domu na TV panoramicznym to wygląda tragicznie. Ja jak widzę film z paskami po bokach to zmieniam kanał Płyty też nie kupuję jeśli ma taki format, bo nie jest on przystosowany do obecnych odbiorników.
OK, jest to zabieg artstyczny i dlatego jest to kino powiedzmy niezależne, ale czy to właściwe podejście?
To tak jakby ktoś w zamiarze artystycznym wydał film w 640x480 pikseli bo lubi pikselozę...
24-02-2015, 11:28 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-02-2015, 11:28 przez Gieferg.)
Regis napisał(a):Ja mam podejście podobne jak ty
Nie masz.
To że się dziwię, że teraz ktoś nakręcił film w ten sposób, nie znaczy, że unikam 4:3 w starszych produkcjach. Jeśli OAR danego filmu to 4:3, to ma być 4:3.
Nie masz.
To że się dziwię, że teraz ktoś nakręcił film w ten sposób, nie znaczy, że unikam 4:3 w starszych produkcjach. Jeśli OAR danego filmu to 4:3, to ma być 4:3.
Właśnie oto mi chodziło. Klasyki to klasyki mogę je obejrzeć na TV, płyty raczej nie kupię bo mi szkoda bo i tak nie wygląda za dobrze. Teraz tworzyć w 4:3 aby sprzeciwć się obowiązującym standardom to takie wyłamywanie się z mainstreamu na siłę. Co do innych formatów panoramicznych to są jak najbardziej OK - jeżeli są oryginalne.
Kinoman ze mnie żaden więc proszę się nie oburzać