07-03-2021, 23:55 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-03-2021, 23:59 przez Ethan.)
Tak trochę mniej w ciągu ostatnich dwóch lat (mnie tutaj/filmów na półce), bo i kupno mieszkania, potem śmierć samochodu, a następnie narodziny drugiej Córki. Ale gdzieś tam podglądam co u innych, gdzieś redefiniuje swoją własną kolekcję. Więcej sprzedaję (DVD) niż kupuję, bo trochę i filmów i muzyki za dużo na półkach. Zwłaszcza takich z którymi nie do końca jestem związany emocjonalnie. A przecież nie zabiorę tego do grobu. Ale coś się tam trafia
Upgrade do bluraya z katalogu śp Imperiala. Oskary 2015 były najmocniejsze w minionej dekadzie, A Most widziałem ostatnio pewnie z dwadzieścia lat temu
Klasyki lat 90tych odkopane przez Galapagos plus jeszcze jedna zdobycz z imperialowych wyprzedaży. Widziałem, że Mierzwiak kupił w 4k dwójkę. Czy ona zawiera również wersję rozszerzoną?
Drugi Smarzowski na bluray'u (teraz przydałaby się Róża, bo Dom Zły mam), Eggers oraz Joon-ho Bong. To tak z kina konesera.
Klasyczne prezenty od Żony. Teraz chyba czas na Taksówkarza
Kubrick w 4k. Teraz czekam jeszcze na Mechaniczną Pomarańczę. Odyseję odpuszczam, bo fanem nie jestem. Billboardy ósemkowo-dziewiątkowe rejony więc też musiałem mieć.
Box Predatora. I nawet cieszę się z Predators, bo mimo, że to tylko szóstkowa rzecz, to lubię do niej wracać. Blade Runner to jedna z niewielu dziesiątek, które wystawiłem filmom. Zatem czas było pożegnać się z dvd.
Green Book. Niby ciepłokluchowe kino, ale zostałem kupiony, o czym wspomniałem w innym wątku. Przy okazji Labiryntu Fauna postawiłem na niemieckie, mediabookowe wydanie. Głową w Mur ukazało się tylko w Niemczech. Tym samym filmy reżysera jakie chciałem mieć skompletowałem. Na Krawędzi Nieba oraz Życie jest Muzyką, mam na dvd, bo innego formatu sie nie doczekały
Helena już sporo ze mną ogląda, dlatego stwierdziłem, że sprzedaję trzy pierwsze Toy Story na dvd za 30zł na olxie, a kupuję cztery częsci na blu za 45 Mocna i równa seria.
A tutaj już klasyki Córki. Do Frozen musiałem sie przekonywać (za dwudziestym siódmym razem). No ale wiadomo Elsa, Kubuś Puchatek oraz Totoro rządzą w świecie Heleny. Nawet nie musieliśmy się męczyć z imieniem dla młodszej. Za to Balerina zaskoczyła mnie pozytywnie już za pierwszym razem
W najbliższym czasie pewnie czas na kilka upgrade'ów. Reality Bites (ciekawe czy we włoskim wydaniu są rzeczywiście polskie napisy), Gorączka (zapowiedziana w 4k), fajnie byłoby gdy ktoś na 30-lecie wydał w 4k Milczenie Owiec, Przeboje i Podboje z niemieckiej dystrybucji, van santowe Restless, Siedem, może Imię Róży, pewnie Nieśmiertelny (poleci ktoś dobre wydanie?), 500 Dni Miłości, wspomniany Terminator 2 itd itp.......
PS co do projektora, ze względu na brak funduszy, idę w minimalizm. Dzieciństwo Dziewczyn jest jedno, a ja sobie za kilka lat (a może na emeryturze), przy lepszej koniunkturze ,być może sprawie jakiś projektor 4k. Znajomy ma na sprzedaż za niewielkie pieniądze Philipsa neopix ace oraz Byinteka k20. Którego z tej dwójki wybrać?
08-03-2021, 11:37 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-03-2021, 11:38 przez misfit.)
Dużo dobra - na Twoim miejscu jednak odpuściłbym Green Book i Parasite w polskich wydaniach. Zagraniczniaki = lepszy dźwięki i nie mają takich problemów z obrazem i to na zwykłym BD (o UHD nie wspominając), a skoro masz OPPO to nie jesteś uzależniony od tej bylejakości małych polskich dystrybutorów, więc tym bardziej bym z tego korzystał
Dzięki za przypomnienie o Gegen die Wand, zupełnie zapomniałem o tym fajnym filmidle. Polecasz coś jeszcze z Sibel, poza Die Fremde (oraz produkcjami XXX ), który też już widziałem ?
Cytat:Widziałem, że Mierzwiak kupił w 4k dwójkę. Czy ona zawiera również wersję rozszerzoną?
Na płycie UHD jest tylko wersja kinowa.
Na dołączonej zremasterowanej płycie BD jest też wersja rozszerzona (i special edition cut), ale dodatkowe sceny pochodzą ze starego mastera z zupełnie inną kolorystyką i wyglądem obrazka. W trakcie seansu niestety mocno się to rzuca w oczy.
(07-03-2021, 23:55)Ethan napisał(a): W najbliższym czasie pewnie czas na kilka upgrade'ów. Reality Bites (ciekawe czy we włoskim wydaniu są rzeczywiście polskie napisy)
Polski Green Book ma miejscami tragiczną kompresję, co szczególnie można zauważyć na Ethana LG OLED (i przy okazji moim ) w ciemnych scenach oglądanych w warunkach kinowych. BD od Universal pod tym względem jest bez zarzutu.
(08-03-2021, 11:37)misfit napisał(a): Polecasz coś jeszcze z Sibel, poza Die Fremde (oraz produkcjami XXX Wink ), który też już widziałem ?
Ostatnio lecę z kinem obozowo-holokaustowym i widziałem Der letzte Zug (2006) /Ostatni pociąg/, w którym gra Sibel. Nie jest to wielkie kino, ale lekkostrawne. Minus za to, że nie wyszło na blu-ray.
08-03-2021, 17:07 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-03-2021, 17:10 przez misfit.)
Ostatnio mam przesyt w tej tematyce, ale zapiszę sobie tytuł na przyszłość. Dzięki.
(08-03-2021, 14:49)shaman72 napisał(a): Być może na waszych Oledach wygląda, to masakrycznie, na moim szajsungu jest w miarę
W miarę, tzn.? Nie widzisz u siebie ewidentnej pikselozy w ciemnych scenach w polskim wydaniu czy może coś tam widzisz, ale ci to nie przeszkadza ? Jeśli to pierwsze to czy TV kalibrowany ? Może masz zbyt wysoką gammę przy jasności kilku % lub algorytm wygaszania działa zbyt agresywnie, co skutkuje ciemniejszym obrazem niż być powinien - przy okazji błędy kompresji w ciemnych partiach obrazu będą wtedy też mniej widoczne.