(28-09-2017, 10:06)misfit napisał(a): Co do Zaklętych rewirów można gdzieś spotkać w sieci przykładowe kadry jak się prezentują w 4:3 ?
Screeny są w tym temacie: https://rekonstrukcjablog.wordpress.com/2016/02/11/kadrowane-filmy-i-seriale/
Kolekcja polskich klasyków na Blu-ray z okazji 50. lat Studia Tor
|
(28-09-2017, 10:06)misfit napisał(a): Co do Zaklętych rewirów można gdzieś spotkać w sieci przykładowe kadry jak się prezentują w 4:3 ? Screeny są w tym temacie: https://rekonstrukcjablog.wordpress.com/2016/02/11/kadrowane-filmy-i-seriale/
28-09-2017, 13:36
Ja z kolei ten film oglądałem formacie 4:3 jakiś czas po premierze. Jednak nie przyjmujmy wszystkiego na wiarę. Zainteresowani mogą wyszperać cokolwiek w OAR na you tube (scena z egzaminu). W razie problemów pomogę w poszukiwaniach, ale nie teraz. Zaraz wychodzę. Cytat: „Większość filmów prezentowała była w telewizyjnym formacie obrazu o proporcjach boków 4 do 3, choć niekiedy pojawiały się wyjątki (np. podwójne wydanie starszej trylogii „Gwiezdnych wojen” — w formacie 4:3 oraz 16:9”. Powyższy opis dotyczy kaset VHS. Tłumaczy on z jakich powodów „Rejs” mógł być przycięty na tym nośniku do 4:3, jeśli w ogóle był, bo z braku kasety nie potwierdzę tego na 100%. Cały dość ciekawy teks tu: http://blog.mosiejczuk.pl/format-dvd-video-w-polsce Na marginesie. Dość długo analizowałem fragmenty „Rejsu” i dopiero teraz wyciągnąłem płytę DVD z odtwarzacza. Rok wydania został wytłoczony na krążku, a ja tego uporczywie szukałem wertując okładkę. Dziś stawiam tezę, w myśl której posiadam pierwsze w Polsce wydanie „Rejsu” na DVD (2001). Jeśli ktoś coś wie o wcześniejszych edycjach, to proszę o info.
„Ja paryskimi perfumami się nie perfumuję... Ja jeden wiem co tej ziemi jest potrzebne”.
(28-09-2017, 10:06)misfit napisał(a): Co do Zaklętych rewirów można gdzieś spotkać w sieci przykładowe kadry jak się prezentują w 4:3 ? Wejdź w zakładkę Galeria Rekonstrukcja Wygląda na to że DVDmax pomyliło się w sumie na moją korzyść i wysłali mi zamiast Monolitów tradycyjne wydania Blu-ray. Teraz napisać do nich aby zwrócili mi nadwyżkę i wyjdzie na mniejsze zło Wkrótce zabieram się za seans i podzielę się wrażeniami.
28-09-2017, 19:08
Poświęciłem nieco czasu na sprawdzanie OAR / AR określonych tytułów. Przed zakupami muszę mieć pewność, że nie otrzymam kastratów. Na tę chwilę nie widzę tragedii za wyjątkiem „Zaklętych rewirów”. Tego filmu nie przyjąłbym nawet w prezencie. Ja nie tylko zamykam portfel na dzieła zniszczone, ale takich nawet nie oglądam! Z konieczności okazuję pewną tolerancję wobec transferów z 1:66:1 na 1.72:1, czy z 1.72:1 na 1.78:1. Natomiast zamiana tego pierwszego formatu na ostatni (lub nie daj boże na 1.85:1) najczęściej skutkuje odstąpieniem od zakupów. W tym wszystkim trochę irytują „drobiazgi” dotyczące wysoko ocenianych filmów, jak np. „Przypadek”. Obraz chciałbym zobaczyć w proporcjach, który „wywalczył” dla siebie Criterion. Wygląda na to, że OAR filmu Kieślowskiego wynosi 1.66:1, natomiast sadząc po zwiastunie Kina RP prawdopodobnie otrzymam jakieś 1.72:1. http://bluray.highdefdigest.com/22473/blindchance.html https://www.youtube.com/watch?v=vslLFIzomZk (28-09-2017, 13:40)pred895 napisał(a): Wkrótce zabieram się za seans i podzielę się wrażeniami. Z niecierpliwością czekam na jakiekolwiek opinie na temat kolekcji. Także napiszę coś od siebie, choć zapewne nie szybko. Wkrótce pogrążę się w nawale rozlicznych obowiązków.
„Ja paryskimi perfumami się nie perfumuję... Ja jeden wiem co tej ziemi jest potrzebne”.
Hm no cóż Zaklęte Rewiry to rasowy DNR - 16:9. Wosk i miejscami chamska pikseloza to normalka w tym wydaniu. 65 cali bardzo to uwidacznia, jednak po jakimś czasie idzie się do tego przyzwyczaić i nie jest tak źle. Przypadek to jednak niebo a ziemia. Transfer i kadrowanie chyba identyczne z wydaniem od CC. Wizualny orgazm jeśli chodzi o jakość obrazu, są paski po bokach, ziarno i kolorystyka jak w wydaniu z USA. Nie wiem tylko jak się ma sprawa klatek, ale wydanie jakościowo klasa.
28-09-2017, 21:40
(28-09-2017, 20:43)pred895 napisał(a): Hm no cóż Zaklęte Rewiry to rasowy DNR - 16:9. Wosk i miejscami chamska pikseloza to normalka w tym wydaniu. 65 cali bardzo to uwidacznia... A szkoda. Naprawdę żal. „Rewiry” są filmem z najwyższej półki. Roman Wilhelmi podczas ostatnich ujęć powiedział ekipie: Proszę Państwa, to jest pierwszy polski europejski film. Skupiając się na OAR przemilczałem, że nie lubię nadmiernego DNR. I to do tego stopnia, że nawet bym nieco „doziarnił” „Dekalog” od Arrow, choć całość prezentuje się naprawdę przyzwoicie. Natomiast EE (uwydatnianie krawędzi) uważam za absolutnie zbędne!. O takich sprawach sporo pisałem w innych miejscach. (28-09-2017, 20:43)pred895 napisał(a): ...Przypadek to jednak niebo a ziemia. Transfer i kadrowanie chyba identyczne z wydaniem od CC. Wizualny orgazm jeśli chodzi o jakość obrazu, są paski po bokach, ziarno i kolorystyka jak w wydaniu z USA. Nie wiem tylko jak się ma sprawa klatek, ale wydanie jakościowo klasa. Wow! To naprawdę fantastyczna wiadomość! Warto będzie zweryfikować informacje z okładek. Ja na pewno sprawdzę jak to się ma do oceny „organoleptycznej” (kwestia stereo lub jego braku, klatkarz, AR itd.). Na marginesie. Jak najbardziej rozumiem kwestię parametrów technicznych BD/DVD podczas oglądania filmów na dużym telewizorze. Osobiście (choć najczęściej z gośćmi) korzystam z blisko stu calowego ekranu projekcyjnego.
„Ja paryskimi perfumami się nie perfumuję... Ja jeden wiem co tej ziemi jest potrzebne”.
28-09-2017, 21:50
Mateusz jak wygląda kadrowanie w Krótkim filmie o miłości i Zabijaniu są czarne paski po bokach i jak o gólem transfer bo zastanawiam się nad kupnem.
28-09-2017, 22:01
Krótki film o zabijaniu 1.70:1 - czyli to samo co Criterion. Krótki film o miłości 1.78:1. Szczegóły wkrótce.
29-09-2017, 13:01
Mam na DVD Zaklęte rewiry wydany przez firme Propaganda Na okładce jest napisane że obraz odświeżony cyfrowo Film jest w formacie 4:3 |
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości |