Mateusz, czy niniejsze forum jest jakoś zabezpieczone przed „katastrofą”? Czy losy Filmożerców zależą tylko od jednej osoby? Tych pytań oczywiście może być więcej, ale zapewne rozumiesz o co mi chodzi…
„Ja paryskimi perfumami się nie perfumuję... Ja jeden wiem co tej ziemi jest potrzebne”.