22-01-2015, 20:18
Książki
|
23-01-2015, 00:23
Ktoś czyta tą serię: Sorry ale nie wiem jak zmniejszać obrazki po ich wstawieniu tutaj
23-01-2015, 02:58
Nie wiem, kto to czyta, wiem za to, kto zamierza w niedalekiej przyszłości tego typu rzeczy pisać
20-03-2015, 10:37
Skończyłem ostatnio trylogię Miłoszewskiego. To nie tylko dobre kryminały. To rewelacyjnie rozpisane postacie, dawka rozbrajającego, czarnego humoru, trafny obraz polskiego społeczeństwa i ciekawa wycieczka po 3ech rejonach Polski. Wątki poboczne wciągają równie mocno jak pierwszoplanowe intrygi a główny bohater, prokurator (szeryf ) Teodor Szacki jest jedną z najfajniejszych, książkowych postaci jakie spotkałem. Inteligentny, błyskotliwy, zgorzkniały, gniewny buc, którego nie sposób nie lubić. Jego celne przemyślenia i odzywki co chwilę powalają czytelnika na kolana, wywołując salwy śmiechu i zapewniając rozrywkę na wysokim poziomie, z którą strasznie cieżko jest się rozstać. Z ciekawych pozycji w tym roku zaliczyłem jeszcze "Marsjanina" (niedługo film Ridley'a Scotta z Mattem Damonem), Galveston (gościa od scenariusza True Detective) i Czerwoną Mgłę Kołodziejczaka. Obecnie jestem w trakcie Kłamcy - Kuby Ćwieka. Moja Kolekcja: http://www.sortitapps.com/items.php?username=bartnikp&type=movies
20-03-2015, 11:37
Ja też aktualnie przerabiam Marsjanina i nie mogę się doczekać na film. Właśnie takie klimaty lubię i chyba całe życie czekałem właśnie na taką książkę i film.
20-03-2015, 11:43
Bart-> To widzę czytane jest ;-). Ja do Kłamcy Ćwieka podszedłem jakoś 3-4 lata temu... nie przebrnąłem przez pierwszy tom :-D. Zabiła mnie nijakość. Będąc w połowie książki miałem totalnie wywalone na bohaterów, intrygę itp. Jednakże życzę udanej lektury... może potem zgłoszę się po małe streszczenie ;-).
(20-03-2015, 11:43)Szczepan600 napisał(a): Bart-> To widzę czytane jest ;-). Ja do Kłamcy Ćwieka podszedłem jakoś 3-4 lata temu... nie przebrnąłem przez pierwszy tom :-D. Zabiła mnie nijakość. Będąc w połowie książki miałem totalnie wywalone na bohaterów, intrygę itp. Jednakże życzę udanej lektury... może potem zgłoszę się po małe streszczenie ;-). Właśnie strasznie opornie mi to idzie. Tym bardziej, że właśnie pochłonąłem Miłoszewskiego i przepaść w poziomie literackim autorów jest przeogromna... Na początku odrzucało mnie to strasznie. Teraz fabuła trochę się rozwinęła i im głębiej w las tym trochę lepiej. (20-03-2015, 11:37)Marioo napisał(a): Ja też aktualnie przerabiam Marsjanina i nie mogę się doczekać na film. Właśnie takie klimaty lubię i chyba całe życie czekałem właśnie na taką książkę i film. Popcornowe, przyjemne SCI-FI (bardziej SCI niż FI), które w można przedstawić jako CAST AWAY czy Robinson Crusoe na Marsie Jak przebrnie się przez początkowe 50stron o sadzeniu ziemniaków ( ) to jest już tylko lepiej. Wchodzi extra przygoda z dobrą dawką humoru. Dla mnie rewelacja. no i z niecierpliwością czekam na nową książkę Neila Gaimana - zbiór opowiadań „Trigger Warning”. MAG zapowiada premierę chyba na koniec kwietnia. |
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości |