17-11-2018, 12:11
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-11-2018, 12:17 przez Pai-Chi-Wo.)
W UK teraz dostawcy ISP otrzymuja nakazy sądowe blokowania... pewnych adresów... stron...nie powiem jakich ale wszyscy wiedzą.
Ale ja nie o tym:
Ostatnio dzięki dobrodziejstu tzw. "piracenia" zdobyłem dwa tytuły filmów, których nie miałbym szans nigdzie zdobyć
ani w formie emisji TV, ani w żadnej innej formie dystrybucyjnej. Sa to Zosya (1967) film ZSRR z Polą Raksą i "Dzień naszego spotkania" (1990)
film z Danutą Lato.
Inną sprawą są napisy do takich "niechodliwych" filmów, których nigdzie nie ma. No ale to już mój ból i biorę to na swój krzyż
Ale ja nie o tym:
Ostatnio dzięki dobrodziejstu tzw. "piracenia" zdobyłem dwa tytuły filmów, których nie miałbym szans nigdzie zdobyć
ani w formie emisji TV, ani w żadnej innej formie dystrybucyjnej. Sa to Zosya (1967) film ZSRR z Polą Raksą i "Dzień naszego spotkania" (1990)
film z Danutą Lato.
Inną sprawą są napisy do takich "niechodliwych" filmów, których nigdzie nie ma. No ale to już mój ból i biorę to na swój krzyż
This is the fucking come to Jesus moment... - Steven Seagal