01-12-2016, 20:52
Właśnie zakończyłem moją wyprawę po srodziemiu . Trylogię Hobbita oglądałem po raz pierwszy w wersjach rozszerzonych , daje temu trochę na plus. Lotr oglądałem po raz pierwszy na blu odkąd zakupilem. Pomimo iż Lotra oglądałem nie wiem ile razy , to co seans magia srodziemia działa na mnie tak samo, no i jak zwykle za każdym razem wzruszam się gdy Frodo odpływa do nieśmiertelnych krain . Wszystko wyszło pięknie